Filmy / seriale / VOD

Netflix wprowadza nowy pakiet z reklamami - znamy szczegóły

przeczytasz w 2 min.

Netflix z reklamami to coś, o czym ostatnio coraz głośniej spekulowano. Dziś zarządzający tym serwisem streamingowym oficjalnie potwierdzili przebudowę swojej oferty.

Netflix wprowadza plan Basic with Ads

Aktualnie Netflix oferuje trzy pakiety - Basic, Standard oraz Premium. Wkrótce dołączy do tego grona nowy - Basic with Ads.

Nowy plan zostanie udostępniony już 3 listopada, ale początkowo będą mogli korzystać z niego mieszkańcy wyłącznie 12 państw - Australii, Brazylii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii, Korei, Meksyku, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Można spodziewać się, że lista będzie systematycznie rozszerzana.

Netflix z reklamami. Ile kosztuje?

Jedna z najważniejszych, a może i najważniejsza kwestia to w tym kontekście cena. Netflix wycenił pakiet Basic with Ads na 6.99 dolarów miesięcznie.

Różnica jest zatem zauważalna, ponieważ pakiet Basic to koszt 9.99 dolarów miesięcznie. Bardzo ciekawe, jak będzie wyglądało to w Polsce, ale na tę informację będziemy musieli poczekać do momentu ogłoszenia wprowadzenia nowego planu także nad Wisłę.

Czy reklamy na Netflix będą męczące?

Netflix w oficjalnym komunikacie podaje, iż w momencie uruchomienia nowego planu reklamy będą miały długość 15 lub 30 sekund i będą wyświetlane nie tylko przed, ale także podczas odtwarzania właściwych materiałów. Trzeba tu jeszcze dodać, że na godzinę filmu czy serialu ma przypadać od 4 do 5 minut reklam.

Wszystkie mają być targetowane. Tak, aby okazały się jak najbardziej trafne dla konsumentów, a tym samym by wprowadzane rozwiązanie zadowoliło reklamodawców. Ci ostatni otrzymają też opcję umożliwiającą zapobieganie wyświetlaniu ich reklam w treściach, które mogą być niezgodne z ich polityką (chodzi o sytuacje, gdy dana marka nie będzie chciała promować się w materiałach zawierających np. seks, nagość lub przemoc).

Nowy pakiet ma oferować tę samą jakość wideo co pakiet Basic, ale reklamy to nie jedyne co trzeba będzie przełknąć wydając mniej pieniędzy. Jednocześnie Netflix w zapowiadanej nowości nie przewidział możliwości pobierania materiałów (chodzi o opcję zapisu i oglądania offline). Co więcej, pakiet Basic with Ads będzie cechował się skromniejszym katalogiem treści. Wedle oficjalnego komunikatu, z powodu ograniczeń licencyjnych.

Nie mówimy o niespodziance, bo Netflix z reklamami to temat przewijający się od dłuższego czasu. Teraz jednak, znając pierwsze konkrety, można powiedzieć coś więcej. Jak oceniacie Netflix Basic with Ads? Jeśli spojrzeć chociażby na zapowiedzi Disney+ z reklamami, tutaj oferta wydaje się przystępniejsza. Inna sprawa, czy reklamy nie psują całej idei VOD? Nawet jeśli jesteście w gronie uważających, że tak, chyba pora pogodzić się z tym, że moda na zestaw abonament + reklama zapanowała na dobre.

Źródło: Netflix, foto: unsplash

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    fanbenchmarka
    26
    Jak ktoś już tu kiedyś skomentował podobne zjawisko: więcej gówna w gównie :)
    • avatar
      bomber2
      10
      Ludzie powinni zacząć rezygnować z tego szajsu, zaraz by się ceny i polityka firmy zmieniła w cudowny sposób.
      • avatar
        Gregorio
        7
        Kombo typu: reklamy+slaba jakosc+ograniczony repertuar raczej nie wroza powodzenia.
        • avatar
          xxx.514
          2
          Jest sobie zespół Muse - określany czasem jako lekko anarchistyczny. Mają całkiem fajny kawałek Unsustainable, w którym tekst mówi o tym, że gospodarka oparta na ciągłym wzroście staje się niestabilna i załamuje się. Delikatnie przeskalowując - przedsiębiorstwa oparte na ciągłym zysku też ostatecznie upadną. Co wg mnie widać - Netflix od dłuższego czasu "tworzy" coraz gorszą zawartość, dzięki czemu użytkownicy odchodzą. Próbując zrekompensować "straty", narzucają dodatkowe ograniczenia i kolejne pogorszenia zawartości - dzięki czemu ucieknie jeszcze więcej użytkowników. Drogą ciągłego zysku to droga donikąd.
          • avatar
            dudiwoy
            0
            Czyli jak nie liczyc... do 20 reklam na godzine filmu... czyli co 3 min... buaaahahahahahahahaaaaaa.... to nawet Polsat sie chowa...