Oprogramowanie

Torrentowy lider umawia ludzi na randki

przeczytasz w 1 min.

"A mamę, synku, poznałem pobierając trzeciego Crysisa. Wybrała mnie, bo miałem najszybszy transfer." Brzmi dziwnie, ale wcale nie tak nieprawdopodobnie jak mogłoby się wydawać.

Serwis The Pirate Bay, czyli jedna z najpopularniejszych (a chyba nawet najpopularniejsza) torrentowych wyszukiwarek świata, najwyraźniej zdecydował się poszerzyć gamę swoich usług o... witrynę randkową. Poważnie! Całość firmuje wizerunek zalotnie spoglądającej piratki oraz charakterystyczne logo serwisu.

Pirate... Date nie wymaga rejestracji osobnego konta, można je połączyć już z istniejącym. Prace nad witryną obok twórców serwisu torrentowego koordynowali specjaliści z Meezoog, fachowo zajmujący się od lat tworzeniem internetowych społeczności randkowych.

Oczywiście możliwe jest, że Pirate Bay postanowiło skorzystać ze swojej popularności i poszukać nowych środków docierania do fanów. Ale jeszcze bardziej prawdopodobne wydaje się to, że serwis sprytnie zabezpiecza się na wypadek dalszych problemów prawnych - wszak zbierają się nad nim czarne chmury - i możliwe, że właśnie za pomocą serwisu randkowego wykorzysta całą gamę kruczków prawnych. Jedno jest pewne (poza tym, że tanio skóry nie sprzeda) - będzie ciekawie.

Źródło: Pirate Date

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    0
    "A mamę, synku, poznałem pobierając trzeciego Crysisa. Wybrała mnie, bo miałem najszybszy transfer.".
    Oj, oby to nigdy nie stało się prawdą.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      nic nie powiem - moze choc panny inteligentniejsze na takim portalu albo jeszcze inaczej facetow kupa i istne gay party
      • avatar
        severian
        0
        He,he-niezły pomysł,trzymam za chłopaków kciuki :)
        • avatar
          kory2
          0
          Ten tekst mnie zabił !!!
          • avatar
            henry230
            0
            Panie Jakub Kralka z całym szacunkiem,ale to już robi się nudne powtarzanie słowa Pana Pudzianowskiego ,zrobił dla Polski tak wiele a pan można rzec wyśmiewa Pudzianowskiego,nie wiem może źle to odbieram ,ale nie lubię jak jedzie się po kimś nawet delikatnym słowem "tanio skóry nie sprzedam"Jeśli się pomyliłem to przepraszam:)