Nazwanie twórców Driver: San Francisco punktualnymi byłoby ekstrawagancją, ale już dystansu do tworzonej przez siebie gry trudno im odmówić.
Pierwsza część gry, tworzona zresztą przez zupełnie inną ekipę, była bardzo popularna, łącząc w sobie cechy dwuwymiarowego wówczas jeszcze GTA, Need For Speed, a nawet Carmageddona. Nie obyło się jednak bez potknięć, m.in. takich jak przesadzony momentami poziom trudności. Misja w garażu wielu graczom śni się po nocach.
Ubisoft zaprezentował trailer dedykowany właśnie tym graczom, którzy przed laty mocno napocili się przy klawiaturze. Znów przenosimy się do wirtualnego garażu, jednak tym razem - przynajmniej jeśli wierzyć materiałowi filmowemu - wszystko powinno działać zgodnie z planem. Popatrzcie zresztą sami!
Premiera gry już dziś - zarówno w wersji na PC, jak i konsole.
Targi GamesCom:
- Niesamowity gameplay z Battlefield 3
- Filmy z FIFA 12 i nowej... FIFA Street
- Epic Games tworzy 5 nowych gier
- Wiedźmin 2 obsypany nagrodami
- Pobierz demo i zagraj w Heroes VI
Źródło: Ubisoft Polska
Komentarze
36I cała gra była dość trudna i wymagała precyzji oraz dużego wyczucia przy naciskaniu przycisków na klawiaturze.
Ściągnijcie sobie demo nowego drivera z XBL - full ARCADE :(
Gra ze stadionu, w komputerze grafika GeForce 2MX o taktowaniu 175 MHz i z pamięcią SDRAM 166 MHz, procesorek Duron 700 MHz, 128 MB RAM 133 MHz, dysk twardy IBM 30 GB, karta dźwiękowa Sound Blaster Live! i godziny za kółkiem amerykańskich wózków o charakterystycznym basie silnika :)
Przeszedłem całą gierkę, ale fakt faktem - ostatnia misja była dla mnie najtrudniejsza i nie pamiętam, za którym razem udało mi się ją ukończyć.
Typowa gierusia na konsole byle do przodu i po bandzie