Gry

Wypełniony akcją premierowy zwiastun nowego Wolfensteina

przeczytasz w 1 min.

Premiera Wolfenstein: The New Order już 20 maja.

Wolfenstein broń

Już za pięć dni odbędzie się światowa (a przy okazji także i polska) premiera gry Wolfenstein: The New Order. Nowe przygody B.J. Blazkowicza zapowiadają się naprawdę świetnie i fanów serii bez wątpienia nie trzeba już więcej zachęcać. Wydawca – Bethesda Softworks – opublikował jednak nowy zwiastun. Cóż, narzekać z pewnością nie będziemy.

Premierowy, a więc ostatni już zwiastun gry Wolfenstein: The New Order został zatytułowany Dom Wschodzącego Słońca. Główny bohater, którym niezmiennie jest B.J. Blazkowicz, wraz z grupą bojowników ruchu oporu zmienia bieg historii poprzez rzucenie kolejnego wyzwania niemieckim legionom.

Potężna dawka akcji, ogólny zarys fabuły i skromne, bo skromne, ale przybliżenie głównych bohaterów. To wszystko możecie zobaczyć na nowym zwiastunie. A czemu akurat Dom Wschodzącego Słońca? Włączcie głośniki, to się przekonacie.

My mamy tylko nadzieję, że klimat tego zwiastuna faktycznie znajdzie odwzorowanie w samej grze. o tym przekonamy się już wkrótce. Przypomnijmy bowiem, że premiera Wolfenstein: The New Order planowana jest na 20 maja bieżącego roku. Platformy docelowe to natomiast komputery osobiste, a także konsole Xbox One i Xbox 360 oraz PlayStation 4 i PlayStation 3.

Źródło: Cenega

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    20
    Ta muzyka... Ten klimat... :)
    • avatar
      gural23
      8
      Dla mnie miodnie! :)
      • avatar
        wojtas626
        3
        Ktoś ma na prawdę ciekawe pomysły, żeby dać na trailerze pokazanie żółtej kartki i takie "zdjecie" z boiska. Strasznie mnie to rozbawiło :)
        • avatar
          Konto usunięte
          2
          Jako fan RTCW wolałbym zobaczyć zupełnie coś innego. W RTCW spodobało mi się połączenie klimatu shootera wojennego, z mrocznymi i fantastycznymi rzeczami. Nie było w tym przesadyzmu, przez co większość misji było realistyczne, dosłownie jak jakieś COD. Teraz natomiast szkopy wyglądają jak postacie z jakiegoś HALO (zwłaszcza te pancerze), a sceneria to już tylko sama fantastyka. Widać też zupełnie inne podejście do detali graficznych, widocznych przy scenerii, ale również przy postaciach. Np. postacie nazistów, a zwłaszcza ich twarze robiły bardzo realistyczne wrażenie w roku premiery RTCW, a to co widzę obecnie wygląda jak jakiś plastik (za dużo bump mappingu czy jak).

          Mimo wszystko dam grze szansę, może zdarzy się jeszcze jakiś cud i odnajdę w nowym wolfensteinie coś ciekawego. Premiera już niedługo to się oceni :)
          • avatar
            baca130
            1
            Ale grafika bardzo słaba
            • avatar
              Dragonik
              0
              Patrząć na trailer to nie będzie czasu podziawiać grafiki ani szkopów
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Jak już pisałem, typowy gniot dla gimbazy. Seria jedzie już tylko na nazwie.