Generacja Apple Watch zaprezentowana we wrześniu 2021 nie stanowi przełomu w stosunku do serii szóstej. Do czynienia mamy z delikatnie powiększoną kopertą i wyświetlaczem, bardziej odpornym na uszkodzenia szkłem i nieco szybszym ładowaniem. Funkcjonalnie wciąż mówimy o klasycznym smartwatchu, a więc dysponujemy powiadomieniami z telefonu, pomiarem pulsu i natlenienia krwi, a także monitorowaniem aktywności w ciągu całej doby, łącznie ze snem.