Monitory

Samsung XL2370: specyfikacja, ergonomia

przeczytasz w 2 min.

Model XL nie ma, w przeciwieństwie do PX, kanciastych rogów - są zaokrąglone i przez to monitor wygląda "grzeczniej". Ramka jest cienka a dodatkowo pokryta przezroczystą plastikową szybką, czyli rozwiązano to podobnie jak w wersji PX.

Monitor sprawia wrażenie bardziej topornego ze względu na dość dużą podstawę w kształcie elipsy. Jest też mniej oryginalny - nóżka łącząca ekran z podstawą nie jest podświetlana, zamiast tego mamy niebieską diodę z prawej strony i tam też znajduje się włącznik. Sama nóżka jest przezroczysta i niebieska u podstawy.

Do sterowania menu ekranowym służą niewielkie panele reagujące na dotyk, które umieszczono z przodu monitora. To dobrze, że są z przodu, ponieważ łatwiej wybiera się poszczególne ustawienia. W dodatku bez trudu rozpoznają opuszki palców i ich reakcja jest niemal natychmiastowa. Samo menu też nie działa z opóźnieniem na wydawane polecenia.

Obudowa monitora jest czarna i błyszcząca. Podobnie jednak jak w modelu PX, także tutaj nie mamy do czynienia z materiałem, który w szybkim tempie pokrywa się kurzem i odciskami palców. Monitor jest też bardzo cienki, co jest zasługą zastosowania podświetlenia diodami LED. To jednak podświetlenie krawędziowe, więc nie wpłynęło na polepszenie jakości obrazu.

Samsung XL2370 jest bardzo lekki - waży zaledwie 3,6 kg. To naprawdę niewiele jak na monitor komputerowy o przekątnej 23 cali.

Przekątna ekranu 23"
Rozdzielczość 1920 x 1080 (Full HD)
Czas reakcji  2 ms
Rodzaj matrycy TN
Powłoka ekranu matowa
Podświetlanie LED Edge (krawędziowe)
Jasność i kontrast 250 cd/m2 / 1000:1
Kąty widzenia
pion/poziom
 160/170
Złącza wideo DVI, HDMI z obsługą HDCP
Zasilacz zewnętrzny
Inne cechy Funkcja do oszczędzania energii, technologie Magic
Cena ok. 1050 zł

» Zobacz pełną specyfikację na stronie producenta

Monitor ma identyczną specyfikację techniczną jak model PX2370. W praktyce okazuje się jednak, że kilka różnić się znajdzie. Dla przykładu, model XL oferuje w rzeczywistości większą luminancję - przekracza 300 cd/m2. Jest też kilka różnić w menu ekranowym - wersja XL jest bardziej uboga w opcje. Więcej napiszemy na następnej stronie, gdzie skupimy się na menu.

Obydwa monitory mają proporcje ekranu 16:9 i pracują w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080). To już unormowany trend na rynku - producenci zmieniają proporcje 16:10 na 16:9, ponieważ dzięki temu w trybie pełnoekranowym filmy Full HD wyświetlane są przy optymalnych ustawieniach.

Ergonomia i wykonanie

Monitor nie oferuje wielu funkcji, jeśli chodzi o ergonomię. Nie znajdziemy przykładowo możliwości obrócenia ekranu (pivot) do trybu portretowego. Jedyna możliwość przewidziana przez producenta to odchylanie panelu do tyłu o 15 stopni.

Jako że XL2370 jest bardzo lekki, przestawienie monitora nie jest czynnością niewygodną. Jeśli zechcesz obrócić monitor w bok, aby osoba siedząca obok mogła zobaczyć zawartość przy optymalnej jakości obrazu, wystarczy go delikatnie przesunąć. Nie sprawi to trudności nawet delikatnej kobiecie. ;-)

Nawigowanie po menu ekranowym jest łatwiejsze niż w wersji PX2370, w której przyciski były umieszczone z tylu i po lewej stronie.  Z drugiej strony są to panele dotykowe i po ciemku można się czasem pomylić i wybrać nie ten, który zamierzaliśmy.

Jako że niemal każdy monitor dla użytkownika domowego oferuje słabą ergonomię, nie oceniamy braku takich funkcji jak regulacja wysokości podstawy czy wspomnianego pivotu bardzo negatywnie. Trzeba po prostu zaakceptować, że tej klasy urządzenia oferują takie a nie inne możliwości.

Pomimo małej wagi i plastikowej podstawy Samsung XL2370 stabilnie stoi na biurku i nie mamy nic do zarzucenia jakości wykonania obudowy. Jest z wytrzymałego plastiku i nie sprawia wrażenia, że po kilku miesiącach stanie się z nią coś złego.