Myszki

Wygląd i budowa

przeczytasz w 2 min.

HP Z8000

Z8000 to mysz zaprojektowana całkowicie od początku. W żadnym stopniu nie jest ona podobna do przeciętnego przedstawiciela myszek komputerowych. W oko rzuca się prostota, ujmująca elegancja oraz smukła budowa.

Z8000 utrzymana jest kolorze czarnym. Górna część pokryta jest błyszczącą powłoką, która dość łatwo zbiera odciski palców. Czarna tafla kontrastuje z dość grubą, aluminiową ramką w kolorze miedzi poprowadzoną dookoła boku. Jej powierzchnia jest z kolei matowa. Po lewej stronie można dostrzec malutki napis „Hewlett-Packard”. Design myszy dzięki ostrym zakończeniom (zwłaszcza z przodu oraz z tyłu) sprawia wrażenie dynamicznego.

Na spodzie umieszczono dwa ślizgacze dość małej wielkości. Poniżej większego z nich znajdują się trzy wgłębienia, gdzie znajdziemy przycisk do połączenia myszy z urządzeniem, włącznik oraz laser.

Jeszcze niżej znajdziemy pokrywę na baterię – pod nią chowają się dwa ogniwa AAA niezbędne do działania myszki. Sposób otwierania pokrywy jest odpowiedni i nie powinien sprawić nikomu kłopotów. Jednocześnie można mieć pewność, że w czasie pracy nie spadnie samoistnie. Sama konstrukcja myszy jest bardzo smukła. Producent chwali się, że udało mu się stworzyć myszkę o wysokości zaledwie 16 mm, a więc jest bez problemu zmieści się w pokrowcu czy nawet kieszeni. Oczywiście nie można tu mówić o wysokim komforcie użytkowania – w tym wypadku „Claw grip” jest raczej koniecznym stylem trzymania.

Mysz posiada jedynie dwa podstawowe fizyczne przyciski. Co więcej, ich konstrukcja jest bardzo niestandardowa. Dlaczego? Górna część korpusu jest bowiem nieruchoma. Rusza się jedynie spód myszy, osadzony niejako wewnątrz obudowy. Wprowadza to pewne obawy o niedokładność pracy – przy klikaniu w pobliżu środka myszki może dochodzić do sytuacji, w której wciśnięte zostają oba przyciski lub nie ten, który był pożądany.

Generalnie Z8000 to myszka bardzo zgrabna i elegancka. Smukłość budowy robi wrażenie, jednak na pewno znajdą się i tacy, którzy będą narzekać na nie do końca wygodny sposób trzymania.

HP Z6000

HP Z6000 choć ma podobną nazwę, to znacznie różni się od swojej siostry. Jest przede wszystkim większa, choć nadal cechuje się kompaktowymi rozmiarami. Utrzymana została w jasnej kolorystyce, co jest kolejną różnicą.

Górny panel myszy został wykonany z białego tworzywa pokrytego półprzezroczystą warstwą dodającą całości elegancji (dostępne są modele z dodatkowym wzorem, widocznym powyżej). Nieco powyżej środka znajduje się czarna kreska dzieląca powierzchnię na dwie strefy – każda dla innego przycisku. Poniżej umieszczono natomiast logo HP.

Bok – podobnie jak w przypadku Z8000 został upiększony srebrnym chromowanym paskiem, który kontrastuje z czarną dolną podstawą myszy. Na spodzie znajdziemy dwa podłużne ślizgacze, a pośrodku – laserowy sensor, włącznik oraz przycisk do parowania z urządzeniem, z którym łączymy mysz.

Niestety, dolna klapka bardzo łatwo się otwiera i istnieje ryzyko, że w jakichś bardziej ekstremalnych sytuacjach może spaść. Mysz zasilana jest dwoma ogniwami AA, dlatego jej żywotność jest według producenta aż dwa razy dłuższa i wynosi 6 miesięcy.

Z6000 jest o centymetr wyższa od Z8000 i w mojej ocenie jest to duża zaleta. Produkt nie wymusza już tak bardzo pozycji „Claw grip” ze zgiętymi palcami – możliwy jest także „Palm grip”. Jeśli zaś chodzi o układ palców, to zarówno w Z8000, jak i Z6000 sposób 1-3-1 jest bardzo niewygodny i najlepiej sprawdza się tu 1-2-2.

Ogólna budowa myszy jest dość standardowa – konstrukcja przycisków również niczym nie różni się od przeciętnego gryzonia. Wygląd nie jest już tak dynamiczny, jednak ładne, dobre wyprofilowanie sprawia, że na tym polu to Z6000 jest lepszym wyborem.