Laptopy

Podsumowanie

przeczytasz w 1 min.

Lenovo ThinkPad X250 to zdecydowanie godny polecenia laptop biznesowy. Szczególnie jeśli zależy nam na zgrabnym połączeniu mobilności z szeroką funkcjonalnością. Efekt ten osiągnięto bez niezbędnego w takich sytuacjach pójścia na kompromisy, więc finalny produkt zasługuje na pochwały.

Lenovo ThinkPad X250

Do gustu przypadło mi wiele cech tego laptopa. Przede wszystkim optymalny rozmiar. Okazało się, że 12,5-calowy ekran zamknięty w solidnej, wytrzymałej obudowie to coś, czego było mi trzeba. Zapewnia wygodną pracę, gdziekolwiek tego potrzebuję (w biurze, pociągu, czy na sofie w salonie).

Lenovo ThinkPad X250 zawiasy

Kluczową cechą biznesowych laptopów jest ich funkcjonalność. W przypadku X250 nie ma na co narzekać. Nie tylko mamy dostęp do najbardziej popularnych portów (poza HDMI), ale także szereg dodatkowych – takich jak czytnik Smart Card, czytnik linii papilarnych i przede wszystkim złącze stacji dokującej.

Lenovo ThinkPad X250 klawiatura

Dużym plusem jest także obecność modemu 4G/LTE, dzięki któremu można mieć dostęp do internetu praktycznie wszędzie – wystarczy aktywna karta SIM operatora komórkowego. Osobiście jestem też miłośnikiem klawiatur stosowanych w serii ThinkPad, które są dla mnie jednymi z najwygodniejszych, jakie można znaleźć w laptopie.

Bardzo ciekawym i praktycznym rozwiązaniem jest dodatkowy akumulator (dostępny w dwóch wersjach), który wydłuża czas pracy bez konieczności ładowania. Chociaż zaznaczę, że warto od razu zainwestować w akumulator o większej pojemności (72 Wh), gdyż ten o pojemności 24 Wh nie daje aż tak spektakularnych efektów. Wynik dziewięciu i pół godziny w trybie oszczędzania energii jest dobry, ale nie rewelacyjny.

Ocena końcowa:

  • jakość wykonania
  • solidna i wytrzymała obudowa
  • bardzo wygodna klawiatura
  • możliwość podłączenia dodatkowego akumulatora
  • modem 4G/LTE
  • złącze stacji dokującej
     
  • rozdzielczość tylko 1366 x 768
  • przeciętna jakość dźwięku
  • czas pracy na jednym ładowaniu powinien być dłuższy
  • brak złącza HDMI

90%

W trakcie testów wykorzystaliśmy monitor LG 25UM65.

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Laptop za 6 tysięcy, a ekranu FullHD brak..
    • avatar
      Lukasr29
      1
      Wygodna klawiatura... może i tak ale Fn zamiast LCTRL to jest zamach na produktywność używania klawiatury...
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Przydrogawy.. gdyby dolar był po 3,2 jak kiedyś kosztowałby 4800, i to byłaby akceptowalna cena..
        • avatar
          0
          Lenovo poszło po rozum do głowy i szybko poprawiło to co zepsuło w T440s ;) O czym mowa? O touchpadzie. W T440s mieliśmy dużą płytkę ze zintegrowanymi przyciskami do obsługi trackpointa. A do tego odgłosy jakie wydawała płytka przy naciskaniu kojarzyły się z rozklekotanym rowerem. Szybko to jednak poprawili w modelu T450s i widzę, że do X250 powróciły wydzielone przyciski dla trackpointa.

          Duży plus za modem (w T440s musiałem dokupić :/ ). Jeśli to Sierra Wireless z podobną konstrukcją anten to użytkownicy mogą liczyć na dobry zasięg.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Oczywiście laptop bardzo fajny, ale nie w tej cenie. Za tą konfiguracje to 3500zł max ze względu na kadłubek. W obudowie plastik fantastik takie coś za 2500zł max.

            Kadłubek oczywiście klasa. Reszta same minusy.
            Ekran HD Ready :)
            SSD, tak wolny, że strach
            max: 8 GB RAM w 2015r. klasa biznes :)
            bateria w standardzie biznes 24Wh :)

            Za cenę z artykułu to powinni dać:
            CPU może być od biedy
            Ram 8GB(16GB max) w końcu Core i5-5200U tyle dopuszcza
            SSD M.2 512GB Nvme
            ekran FHD IPS matowy
            bateria 48Wh, z możliwością zwiększenia tak jak w artykule do 72Wh.