Słuchawki BT

Jakość dźwięku, podsumowanie

przeczytasz w 3 min.

Platforma testowa

Słuchawki MEE Audio X8 zostały stworzone do współpracy z urządzeniami mobilnymi przy pomocy łączności Bluetooth.Testowaliśmy je z dwoma smartfonami: OnePlus 3T oraz iPhone 7. Pierwszy z nich tak samo jak słuchawki wspierał technologię Qualcomm aptX, która ma zapewnić lepszą jakość dźwięku.

Muzyka pochodziła głównie z plików skompresowanych bezstratnie (FLAC 24/96 i 24/192). Do jej odtwarzania używaliśmy programu Poweramp w przypadku OnePlus'a 3T oraz domyślnego systemowego odtwarzacza w przypadku iPhone'a 7. W trakcie odsłuchu nie używaliśmy jakiejkolwiek korekcji dźwięku.

MEE Audio X8 słuchawka z gumką

Każda osoba ma inny gust oraz mniej lub bardziej wyczulony słuch, dlatego warto pamiętać o tym, że ocena jakości dźwięku jest subiektywną opinią autora testu.

Lista odtwarzanych utworów:

  • ZHU feat. Skrillex, THEY – Working For It
  • ZHU - Generationwhy
  • Led Zeppelin – Stairway To Heaven; live Celebration Day
  • AC/DC – Back In Black
  • AC/DC – TNT
  • Black Sabbath – Paranoid
  • Black Sabbath – Iron Man
  • Rammstein – Du Hast
  • Rammstein – Amerika
  • Iron Maiden – The Wicker Man
  • Oasis – Gas Panic! (live Familliar To Millions)
  • Oasis – Go Let It Out (live Familliar To Millions)
  • The Doors – Break On Through (To The Other Side)
  • Guns N’ Roses – Welcome To The Jungle
  • The Who – My Generation
  • Don Felder – Heavy Metal (Takin` a Ride)
  • Empire Of The Sun – We Are The People
  • Jamiroquai – Runaway
  • Miles Kane – Come Closer
  • The White Stripes – Seven Nation Army
  • Michael Jackson – Billie Jean
  • The Beatles – Get Back (LOVE version)
  • Howlin Wolf – Spoonful
  • Dave Brubeck – Take Five
  • Antonio Vivaldi – Wiosna
  • Clyde Carson – Slow Down feat. The Team
  • Trick Daddy – Represent
  • Eazy-E – Real Muthaphukkin G's
  • Daft Punk – Tron Legacy Soundtrack
  • Jeremy Soule – The Elder Scrolls V: Skyrim OST

Oprócz tego słuchałem jeszcze innych utworów z różnych gatunków muzycznych.

Subiektywna ocena charakterystyki dźwięku

Brzmienie jakim cechuje się ten model trudno jest nazwać analitycznym i płaskim. Na szczęście daleko mu też do nienaturalnego, przejaskrawionego dźwięku o bardzo stromej charakterystyce. Nie zaznamy tutaj przesadnie wysuniętych na pierwszy plan basów oraz sopranów, co dla mnie jest dużym zaletą.

Basy, choć są wyraźnie przed tonami średnimi tworzą z nimi dość zgrany duet. Najlepiej prezentują się ich wyższe rejestry, których dynamika jest więcej niż zadowalająca. Słychać to szczególnie w przypadku bębnów oraz gitary basowej. Bardzo nisko schodzące, wręcz wibrujące tony niskie to element, którego brakuje w tych słuchawkach, dlatego model ten raczej nie przypadnie do gustu bassheadom.

MEE Audio X8 bateria

Cofnięta średnica odznacza się gorszą dynamiką niż niższe pasma. Objawia się to przede wszystkim wycofanymi wokalami, a także instrumentami strunowymi oraz smyczkowymi. Tworzą one na scenie dźwięku raczej drugi plan, szczególnie w gatunkach muzyki popularnej, rocku i metalu.

Tonom średnim nie można jednak zaprzeczyć szczegółowości, która jest naprawdę niezła. Dzięki niej dźwięk jest pełen detali i pomimo niewielkiej przestrzeni słuchawki potrafią z reguły zagrać żywo i przekonująco.

Soprany nie należą do najczystszych. W niektórych utworach takich jak Jamiroquai - Runaway bywają jazgotliwe, a ich rozdzielczość nie jest najwyższa, przez co wokale oraz instrumenty zwykle nie mają takiego rezonansu jaki powinny mieć.

Słuchawki zachowują dobrą czytelność nawet przy najwyższych głośnościach o ile nie słuchamy muzyki bogatej w mocny bas. Gdy odpalimy takie utwory jak Kendrick Lamar - Humble wyraźnie słychać, że przetworniki przestają wyrabiać i dźwięk staje się mało zrozumiałą papką. Wtedy warto ograniczyć próg głośności do około 70-80% skali.

MEE Audio X8 i oneplus

Model ten na ogół jest uniwersalny. Świetnie sprawdzi się w szerokim spektrum gatunków muzycznych, jednak najlepiej czuje się w klimatach muzyki elektronicznej, jazzu, funku, rocka, bluesa, popu oraz muzyki klasycznej. Przy odrobinie zabawy z equalizerem spisze się także w parze z metalem oraz innymi gatunkami gdzie mamy "ścianę dźwięku", jednak generalnie do tych celów warto zainwestować w inne słuchawki.

Najlepiej brzmiącym utworem na MEE Audio X8 był według mnie "Woman To Woman" Joe Cocker'a. W ucho wpadają przede wszystkim dynamiczne, szczegółowe instrumenty klawiszowe oraz żywa sekcja dęta, które wspólnie tworzą pierwszy plan. Wokale mimo, że są oddalone na scenie, odznaczają się wystarczająco dobrą przejrzystością. Linia basu dobrze współgra z pozostałymi instrumentami.

MEE Audio X8 przewód z pilotem

Podsumowanie

MEE Audio X8 bardzo dobrze sprawdzą się w roli słuchawek na trening. Są one przede wszystkim bardzo wygodne i zapewniają dużą swobodę ruchu, co jest szczególnie ważne w trakcie wykonywania ćwiczeń. Nieźle też izolują hałasy zewnętrzne, co pozwoli lepiej się skupić w trakcie ćwiczeń na siłowni.

Ogólna jakość dźwięku jaką oferują jest więcej niż zadowalająca jak na bezprzewodowe słuchawki dla aktywnych, jednak można znaleźć "klasyczne" modele w niższej cenie, które według nas grają lepiej na przykład MEE Audio M6 Pro.

Ocena końcowa

  • Dobra jakośc wykonania
  • Długi czas pracy na baterii
  • Świetna ergonomia
  • Odporność na pot oraz deszcz
  • Dobre tony średnie
  • Niezłe wyższe rejestry basów
  • Sztywne etui w zestawie
  • Przeciętne soprany

Dobry Produkt

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    jarekzon
    -2
    A można następnym razem w testach uwzględnić jakąś normalną muzykę. Przecież to nie są testy tylko dla tych co lubią AC/DC i Black Sabbath. Chyba, że waszymi czytelnikami mają być tylko tacy ludzie, a resztę macie gdzieś.
    • avatar
      piterk2006
      0
      "Ich cena to około 380 zł, co w świecie słuchawek bezprzewodowych nie jest specjalnie wygórowaną kwotą"
      MHM. Polecam Snab Overtone EP-82M BT za 180zł. Obsługują APTX i grają całkiem przyzwoicie. Wada to szum kiedy "odtwarzamy ciszę". Po chwili jednak wyłączają sobie głośność i jest cisza.