Jakie urządzenia rozruchowe do samochodu kupić? Ranking najlepszych starterów
Baterie

Jakie urządzenia rozruchowe do samochodu kupić? Ranking najlepszych starterów

przeczytasz w 5 min.

Kiedy samochód nie chce odpalić, dobrze mieć ze sobą powerbank z funkcją rozrusznika. Sprawdziliśmy dla was urządzenia rozruchowe do auta i chętnie podpowiemy, jaki starter do samochodu jest najlepszy. Przy każdym budżecie.

Jest zima, to musi być zimno, jak uczy klasyk - taki mamy klimat. A jak jest zimo, to zaczynają się kłopoty z samochodami. Co zrobić, gdy samochód nie chce odpalić po mroźnej nocy? Oczywiście, można lecieć do sąsiada, żeby podpiął kable, ale znacznie lepiej mieć swoje własne urządzenie do rozruchu auta.

Jaki starter do samochodu wybrać?

Wszyscy znamy, używamy i kochamy powerbanki, czyli przenośne, kieszonkowe magazyny energii ratujące nas w potrzebie, kiedy w smartfonie wyczerpie się prąd, a nigdzie nie ma gniazdka. Nie wszyscy jednak wiedzą, że powerbank może służyć też za urządzenie rozruchowe do samochodu. A przynajmniej, specjalny powerbank. Od swoich braci używanych do ładowania telefonów różni się przede wszystkim wartością natężenia prądu (mierzonego w Amperach, oznaczenie A), wskazującą w powerbankach, jak szybko bateria może oddawać zgromadzony w niej prąd. Żeby móc zapewnić dość mocy do uruchomienia silnika, potrzebne jest duże natężenie prądu - znacznie większe, niż przy ładowaniu telefonu, czy nawet laptopa. Druga potrzebna rzecz to, rzecz jasna, możliwość podpięcia kabli z krokodylkami, które podłącza się do akumulatora.

Ważna jest też oczywiście pojemność, im wyższa, tym więcej razy będzie można użyć takiego powerbanku jako startera. Warto też zwrócić uwagę na dodatkowe funkcje i możliwości - w końcu jeśli wydaje się kilkaset złotych na przenośną baterię, dobrze byłoby móc użyć jej też i do ładowania sprzętu. Przydają się więc gniazda USB i USB-C, dzięki którym łatwo będzie podpiąć do powerbanku smartfony, tablety czy komputery, a niektóre powerbanki do uruchamiania samochodu mogą pochwalić się też gniazdkiem zapalniczkowym 12V, zapewniając pełną uniwersalność. Wiele tego rodzaju urządzeń ma też wbudowaną latarkę, co może się bardzo przydać w razie awaryjnej sytuacji na drodze.

Przyjrzeliśmy się dostępnym na rynku urządzeniom do rozruchu auta i wybraliśmy kilka takich, którymi warto się zainteresować, kiedy będziesz się zastanawiał, jaki starter do samochodu wybrać. Przeczytaj nasz ranking rozruszników do samochodów i sprawdź, który powerbank jump starter jest najlepszy.

Najlepsze urządzenie rozruchowe do samochodu? Sprawdź te!

Lokithor J1000 Jump Starter: Jak bóg gromu

Ocena benchmark.pl
  • 4,7/5

Urządzenie o takiej nazwie powinno łączyć spryt Lokiego z potęgą i władzą nad błyskawicami Thora i… chyba całkiem nieźle sobie z tym radzi. Jak na sprzęt noszący imiona nordyckich bogów przystało, opakowany w jaskrawą, rzucającą się w oczy obudowę IP65 powerbank Lokithor J1000 Jump Starter oferuje możliwość odpalenia silnika samochodu z padniętym akumulatorem nawet w temperaturze -20OC, ale nie powstrzyma go też i upał aż do 60 stopni… Prędzej ty nie dasz rady. Natężenie szczytowe 1000A pozwala uruchamiać silniki diesla o pojemności do 3l i silniki benzynowe aż do 6l, pojemność litowo-polimerowych ogniw wystarczy na prowadzenie takiej reanimacji nawet 60 razy na jednym ładowaniu, a także ładować dowolną elektronikę osobistą dzięki złączom USB A i USB-C. Kontrolę parametrów pracy i stanu baterii ułatwia czytelny ekran LCD. Aczkolwiek jeśli chodzi o parametry pracy, to Lokithot J1000 Jump Starter świetnie radzi sobie z nimi sam, automatycznie wykrywając podłączone urządzenia i dobierając optymalne warunki ładowania. A, no i jest też latarka o trzech trybach pracy.

Najważniejsze cechy:
  • ZłączaUSB typu C, 1 x USB-A
  • Rodzaj akumulatoralitowo-polimerowy
  • Waga910 g

Green Cell PowerBoost Car Jump Starter: Zielony, potężny i z Polski!

Ocena benchmark.pl
  • 4,9/5

Rozrusznik do samochodu i powerbank Green Cell PowerBoost Car Jump Starter to urządzenie, w którym trudno znaleźć słabe strony. No dobrze, może jedną - cenę, najwyższą w naszym zestawieniu. Ale uwierzcie mi, naprawdę wiadomo, za co się płaci. No więc, za co? Zacznijmy od najważniejszych konkretów: prąd o natężeniu aż do 2000A byłby w stanie postawić na nogi nawet monstrum Frankensteina i spokojnie radzi sobie z uruchamianiem silników benzynowych o pojemności do 8l i wolnossących do 6l. Jak już mowa o pojemności, to powerbank od Green Cell ma 16 000 mAh, wystarczając do nawet 30-krotnego reanimowania silnika na jednym ładowaniu. W urządzeniu znalazły się wszelkie możliwe zabezpieczenia chroniące przed przeładowaniem, przegrzaniem, ale też iskrzeniem czy odwrotnym podłączeniem klem, a dodatkowe możliwości w postaci wbudowanej latarki, funkcji prostownika a także złącz USB-A i USB-C pozwalających ładować smartfony, tablety, notebooki i wszystko inne, nie dają podstaw do żadnych narzekań. Do tego wzmocniona i zabezpieczona przed wodą (IP54) obudowa, szybkie ładowanie oraz - tak! - pochodzenie z Polski. Zdecydowanie warto.

Najważniejsze cechy:
  • ZłączaUSB typu C, 2x USB-A
  • Rodzaj akumulatoralitowo-polimerowy
  • Waga 750 g

70mai Jump Starter: Dobrze, prosto i niedrogo

Ocena benchmark.pl
  • 4,5/5

Stare - ale wciąż jeszcze w większości przypadków aktualne - powiedzenie krążące wśród osób interesujących się sprzętem mobilnym mówi, że jeśli chcesz mieć dobrze i tanio, to rozejrzyj się za Xiaomi. 70mai Jump Starter dobrze ilustruje filozofię marki Mi: jest prosty, niedrogi i skuteczny. Wbudowane ogniwa mają solidną pojemność 11 100 mAh, a szczytowe natężenie dostarczanego prądu sięga 600A. To oczywiście wyraźnie mniej, niż u (dużo!) droższej konkurencji, ale i tak wystarczy do tego, żeby w razie potrzeby odpalić za pomocą 70mai Jump Startera dowolny nawet 4-litrowy silnik benzynowy lub diesla o pojemności do 2l. Producent oszczędził na takich elementach wyposażenia jak ekran - zamiast niego mamy tu po prostu diody, zapalające się odpowiednio do pozostałej pojemności baterii. Prosto, ale wciąż skutecznie! Tam gdzie to naprawdę ważne, czyli w kwestii bezpieczeństwa, nie było cięć. Powerbank jest wyposażony w cały szereg zabezpieczeń chroniących zarówno jego własne ogniwa przed spięciem, przeładowaniem czy przegrzaniem, ale też i podłączone urządzenia. Bo owszem, można nim ładować też i smartfony czy tablety. I owszem, ma także latarkę.

Najważniejsze cechy:
  • ZłączaUSB typu C, 1 x USB-A
  • Rodzaj akumulatoralitowo-polimerowy
  • Waga414 g

W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    numernab1i
    11
    Gdyby to kosztowało koło stówki, to miałoby sens. Aktualne ceny są prawie jak koszt nowej baterii do auta.
    • avatar
      MokryN
      6
      Generalnie dobrze mieć dobry akumulator. Można sprawdzić kondycję akumulatora. Wymienić co jakieś 5-7 lat i nie ma problemu
      • avatar
        żuczek
        1
        Taaa 60,30 razy na jednym ładowaniu a świstak nadal siedzi i zawija sreberka.
        • avatar
          KGer11
          0
          Chyba taniej i wygodniej zainwestować w dobry akumulator niż co chwilę otwierać maskę żeby odpalić samochód xD