Gry

Tomb Raider Underworld - Lara Croft nowej generacji

przeczytasz w 2 min.

Crystal Dynamics nie tylko nadał Larze zupełnie nowy wizerunek, ale przede wszystkim wniósł do gry to, co od dawna brakowało - powiew świeżości. Tomb Raider nie kojarzy się już z przestarzałą grafiką i powtarzaniem starych schematów, a coraz częściej zaczyna zaskakiwać pomysłowością.
Po nastawionym na akcje Legend i powracającym do korzeni Anniversary, twórcy serwują nam o wiele mroczniejszy klimat. Tym razem Lara zwiedzać będzie świat umarłych.

Pełny tytuł:Tomb Raider Underworld
Gatunek:Action-Adventure
Ranking PEGI:16+
Wersja językowa:Polska kinowa (napisy)
Producent:Crystal Dynamics
Wydawca:Edios Interactive
Dystrybucja w Polsce:Cenega Polska
Wymagania sprzętowe:Windows XP/Vista; Procesor 3+ GHz Intel lub 2,5 GHz AMD; 1GB RAM (XP)/2GB RAM (Vista); 7GB wolnej przestrzeni dyskowej; nVidia GF6800+/ATI X1600+, 256MB pamięci, shader moder 3.0; karta dźwiękowa w 100% zgodna z DirectX 9.0c

 

W poszukiwaniu odpowiedzi

Akcja Tomb Raider Underworld rozpoczyna się krótko po zakończeniu Legend i jest bezpośrednią kontynuacją opowiedzianej tam historii. Kiedy Lara dowiaduje się, że jej matka uwięziona jest w mitycznym świecie umarłych, natychmiast decyduje się wyruszyć jej na pomoc.

Nasza pani archeolog natychmiast wyrusza w podróż dookoła świata. Wśród miejsc które przyjdzie jej odwiedzić znajdzie się Tajlandia, Meksyk, dno morza Śródziemnego, oraz co ciekawe, wyspy na morzu Arktycznym.

Gracze którzy oczekiwali porywającej i zapierającej dech w piersiach fabuły, rozczarują się. Tomb Raider Underworld niewiele oferuje pod względem nowego scenariusza i zdecydowanie zbyt często podpiera się motywami znanymi z Legend i Anniversary. 

Historia, którą tak wspaniale nakreślono w poprzednich częściach, zmarnowano. Zamiast ciekawych zwrotów akcji, czas wypełniają dialogi oraz mało logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy.

Główna bohaterka straciła większość ze swojego uroczego charakteru, a jej podstępowanie wydaje wątpliwie umotywowane. Grze brakuje jeszcze wyrazistego czarnego charakteru. Znana z Legend Amanda Evert została boleśnie wręcz pominięta w tej części, a jej następczyni wciśnięta jest jakby na siłę.

Bohaterowie poboczni są tak ubodzy w jakikolwiek charakter, że pełnią właściwie tylko role wypełniacza. Już od pierwszych godzin gry wiadomo, że fabuła będzie ostatnią rzeczą, która przyciągnie nas do monitora.

Mimo wszystko, słaba opowieść ma niewielki wpływ na to jak odbieramy grę. Pomimo swoich wad, Undeworld wynagradza gracza ciekawym i satysfakcjonującym zakończeniem. Szczęśliwie gra jest na tyle spójna i wciągająca, że skutecznie maskuje pewne niedociągnięcia fabularne. A zwiedzanie grobowców to wystarczająca wymówka, by wybaczyć Larze brak jasno wyznaczonego celu.

Na tym tle dość dyskretnie prezentuje się tłumaczenie gry. Tomb Raider Underworld wydany został teoretycznie w wersji kinowej, ale ponieważ w grze pojawia się tak mało dialogów i samego tekstu, jego obecność jest znikoma. Całość przetłumaczona jest dość wiernie, bez większych wpadek i całkiem ładnie. Ogólnie jakość tłumaczenia oceniam jako dobrą.