Przyszły rok bez nowych procesorów AMD FX

Rok temu nastąpiła premiera procesorów AMD FX „Vishera”, a więc topowych modeli koncernu z Sunnyvale dla komputerów stacjonarnych. Wielu z naszych czytelników z pewnością czeka na ich następców z rdzeniami Steamroller (3. generacja mikroarchitektury Bulldozer) - niestety, najprawdopodobniej będziemy musieli na nich poczekać trochę dłużej, aniżeli mogłoby się to nam wydawać (o ile w ogóle zadebiutują).

Oprócz wcześniejszych planów wydawniczych układów mobilnych, producent udostępnił również podobny dokument dotyczący procesorów desktopowych. Możemy się z niego dowiedzieć, że w przyszłym roku topowy segment wydajnościowy nadal będą reprezentować modele FX 2. generacji o nazwie kodowej Vishera. Oczywiście nie można wykluczyć premiery nowych modeli z owej serii - trzeba przyznać, że wariant ten wydaje się dosyć prawdopodobny.

Zmiany szykują się dopiero w niższych segmentach wydajnościowych. Obecną generację układów APU Richland zastąpią modele APU Kaveri – w tym przypadku wytwarzane w 28-nanometrowym procesie technologicznym i wyposażone w 2-4 rdzenie Steamroller i grafikę zgodną z architekturą Graphics Core Next (GCN). Zmieni się również ich podstawka - z FM2 na FM2+.

Na uwagę zasługuje również najniższy segment desktopowy, w którym procesory APU Kabini zostaną zastąpione modelami APU Beema. Konstrukcje te nadal będą produkowane w 28-nanometrowej litografii, ale zostaną w nich zintegrowane rdzenie Puma, grafika zgodna z architekturą GCN oraz dodatkowy układ ARM czuwający nad bezpieczeństwem urządzeń i aplikacji (Security Processor). Procesory będą na stałe lutowane na laminacie w obudowie BGA FT3.

Źródło: Sweclockers