Trzecia część ARMA już w wersji alfa prezentuje się nieźle
ArmA to seria popularnych gier akcji, w których gracz bierze udział w operacjach wojskowych. Trzecia część gry umożliwi nam działania na lądzie, w powietrzu, a nawet pod wodą.
Twórcy ArmA zasłynęli... z oskarżenia o szpiegostwo i aresztowaniem przez greckie władze. Okazało się, że chcący, czy też niechcący robili zdjęcia w pobliżu greckich baz wojskowych. Sami zainteresowani twierdzą, że nie zbierali żadnych materiałów do gry, a jedynie byli na zwykłej turystycznej wycieczce.
Cała przygoda mogła się dla nich skończyć naprawdę niemiło, bo groziło im nawet 20 lat więzienia. Wypuszczono ich z aresztu za kaucją w wysokości 5 tysięcy euro na głowę.
Trzecia część ArmA nie zaliczyła jeszcze premiery, ale doczekała się już wersji alfa. Postanowiliśmy sprawdzić, jak karta graficzna ze średniego segmentu sprawdzi się w przypadku tej wczesnej wersji gry.
W testach wykorzystaliśmy następującą platformę testową:
- procesor: AMD FX 8350
- płyta główna: Gigabyte GA-990X-UD3
- RAM: Corsair Vengeance 2 x 8 GB 1866 MHz CL9
- karta graficzna: Gigabyte Radeon HD 7790 OC
- dysk: Kingston SSDNow V200+ 128 GB
- system: Windows 7 64-bit SP1
- sterowniki: Catalyst 13.5 beta 2
ArmA III (alfa): 1920 x 1080
[kl./s.]
Niskie | 90 77 |
Standardowe | 69 59 |
Wysokie | 38 32 |
Bardzo wysokie | 29 19 |
Ultra | 21 13 |
Średnie klatki na sekundę Minimalne klatki na sekundę |
Przypominamy, że jest to test wczesnej wersji alfa. Widać jednak, że ustawienia są tak dobrane, by użytkownik sprzętu z każdego segmentu mógł dobrać sobie ustawienia umożliwiające płynną rozgrywkę. Radeon HD 7790 osiągał już średnio około 40 klatek w ustawieniach wysokich, jednak do czasu premiery pełnej wersji gry może się jeszcze wiele zmienić.
Źródło: informacja własna
Komentarze
15Mogliście wspomnieć ,że jest szeroki wachlarz ustawień graficznych
można ustawić cienie,tekstury,detale na ultra a np.post processing na normal , chyba że ktoś lubi jak wali po oczach mu bloom albo
wolumetryczne chmury ,a ile opcji anizo fxaa,smaa,msaa w wyższych wartościach zobaczymy różnice dopiero pod lupą :)
1) Procki: wielowątkowość jak najbardziej obsługiwana, ale dość nierówno. Dwurdzeniowy obciążony prawie w 100%, czterordzeniowy 55-85% na danym rdzeniu, sześciojajowiec 28-39% obciążenia rdzenia. Z AMD mają kłopot: Phenomy II wyraźnie w tyle, natomiast FX-y dorównują Intelowi, jednak połowa rdzeni się kurzy (8% obciążenia), część pracuje normalnie, jeden zawsze skacze do 98-100%. Dziwne.
Tak czy siak, FX-4300 i Core i3 2100 wystarczają do komfortowej gry w połączeniu z poniższymi kartami.
2) Grafiki: GF 660 i Radeon 7870 w połączeniu z którymś z powyższych procków spokojnie ciągną tą grę w wysokich detalach i FullHD, a gra wygląda wtedy zupełnie dobrze. Detale "Very High" wymagają już GTX-a 670 lub Radka 7950 oraz mocniejszego procka, a moim zdaniem różnica jakościowa jest minimalna.
3) Reszta: Tekstury zżerają do 600MB na karcie, po odpaleniu użycie pamięci skacze nawet do 4,47GB - 6-8GB RAM przydaje się.
NA KONIEC: pamiętajmy, że wersja alfa oferuje tylko jedną małą wysepkę. Pamiętajmy, jak to bywa z wersjami demonstracyjnymi - Arcania chodziła bardzo fajnie w demie, gdzie była mała wyspa. W pełnej wersji na tym samym sprzęcie co demo zaczynała zarzynać - bo dorzucono cały kontynent.
Należałoby i tu zaczekać, aż gra wejdzie w fazę bety lub jakąkolwiek inną, gdzie będzie posiadać pełny, docelowy teren - i dopiero wówczas dokonywać oceny.
ARMA III (jak i poprzednie części) wydają się być naprawdę świetnym benchmarkiem. I potrafią zapocić nawet te najbardziej wykręcone podzespoły.
CPU test + GPU test na ARMA III to by wiele mówiło co kupić w najbliższym czasie.
ARMA potrzebuje baaardzo mocnego procesora, na pewno nie buldożera...