Masz auto elektryczne lub hybrydowe? W Kielcach (i nie tylko) zaparkujesz za darmo

przeczytasz w 1 min.

Po polskich drogach jeździ stosunkowo niewiele samochodów elektrycznych i hybrydowych. Władze chcą jednak podziękować ich kierowcom.

EV

Po polskich drogach jeździ stosunkowo niewiele samochodów elektrycznych i hybrydowych. Producenci coraz chętniej wprowadzają jednak tego typu modele do swoich ofert, a władze coraz większej liczby miast w naszym kraju decydują się na wprowadzenie udogodnień dla takich „ekologicznych” kierowców.

Zgodnie z uchwałą Rady Miasta wraz z dniem 29 maja bieżącego roku kierowcy samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym będą mogli korzystać z zerowej stawki w strefie płatnego parkowania na terenie całych Kielc.

Nie wiadomo jeszcze czy kierowcy będą musieli się dodatkowo zarejestrować w bazie, aby otrzymać identyfikator dający takie uprawnienia. Niektóre źródła podają, że zamiast tego, zarządców parkingów i strażników miejskich czekać będzie szkolenie związane z rozpoznawaniem samochodów z niekonwencjonalnym napędem. 

W Kielcach obecnie zarejestrowanych jest podobno 35 samochodów elektrycznych i hybrydowych. Kierowcy takich aut, którzy z płatnych stref parkingowych korzystają codziennie, będą mogli dzięki nowym przepisom zaoszczędzić około 1200 złotych rocznie.

Warto dodać, że Kielce nie są jedynym w Polsce miastem przyjaznym „ekologicznym samochodom”. W Gdańsku, na przykład, obowiązuje bezpłatne parkowanie, a wkrótce staną tam też darmowe stacje ładowania. Na przywileje mogą liczyć również kierowcy z Katowic, Torunia i Tychów.

Źródło: SamochodyElektryczne.org, Kielce (BIP), Teraz-Środowisko, Chevrolet [foto]

Komentarze

19
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    13
    Jeśli ktoś jeździ elektrycznym albo hybrydowym, to na biednego nie trafiło i te 1200 zł lata mu koło jajek. Po drugie, niczego to nie zmienia, skoro i tak nie ma gdzie zaparkować, bo wszystko naokoło jest zapchane.
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      A co z samochodami na LPG? też ekologiczne rozwiązanie.. Ale to by miasto za drogo kosztowało..
      • avatar
        Konto usunięte
        2
        A czy władze polskich miast zdają sobie sprawę, że nie mają prerogatyw ustawowych do wprowadzania tego typu selekcji odnośnie przywilejów i obciążeń? Po tego są one nie zgodne z konstytucja i paroma ustawami. Od biedy można by zaakceptować przywileje nadane kierowcom pojazdów ale przyznawane np na podstawie emisji co2 choć dalej było by to sprzeczne z prawem ale wskazywanie konkretnych kategorii produktów czy wręcz konkretnych produktów (ile jest dostępnych modeli samochodów elektrycznych w ofercie firm w Polsce, ile hybryd?) już całkowicie nie da się wpisać w polski porządek prawny. Kwestią jest tylko kiedy ktoś da klapsa samorządowcom i sięgnie oczywiście do publicznej czyli naszej kasy...
        • avatar
          Konto usunięte
          -1
          1200 PLN za to że samochód stoi. Rocznie!!! Mniej więcej 1200-1400PLN rocznie płacę za to, że samochód jedzie (tzn roczny koszt zużytego paliwa). Nie lepiej zamiast jechać (jeden koszt) i stać autem (drugi koszt za stanie) po prostu pojechać komunikacją miejską (1 koszt) lub rowerem (0 kosztów)??? Kurka. Wystarczy nieco pokombinować i nie dawać się doić. Kupowanie hybrydy aby stać za darmo (LOL, płacić za to aby samochód stał...) to też słaba wizja... bardzo słaba... Ta hybryda jest droższa od normalnego i na "staniu" się nie zaoszczędzi.

          Na szczęście moje auto w garażu stoi za darmo i jak jadę ze wsi do wsi to też stoi za darmo. Do centrum dużego miasta jeżdżę komunikacją. Sprawniej, szybciej mniej stresowo i mam gdzieś płatne stanie. A jak już do centrum muszę autem (rzadko to jest) to wybieram parkingi normalne (czyt. nie płatne). Na obrzeżach dużych miast jadę autem i mam tez normalne stanie.

          Cywilizacja zachodu schodzi na psy. Ludzie nie dawajcie się doić. Pokombinujecie trochę. A sam ruch to zdrowie. Nie trzeba pod samo wejście (czegoś tam w mieście) podjeżdżać samochodem. W ten sposób karmicie system, który dąży do kontroli i dojenia obywateli...
          • avatar
            raffal81
            0
            Jak spoglądam przez okno widzę dwa miejsca do parkowania ale na czas postoju podczas ładowania auta, a tak to można zapomnieć o miejscu parkingowym ;)))
            • avatar
              jinling
              0
              Bardzo ciekawe. Auta elektryczne i hybrydowe to bardzo drogie auta, nawet po przejsciu na produkcje masowa. Wychodzi na to, ze stac na nie jest nie kazdego, a ulgi na parkowanie wlasnie na te auta.

              Jak chca miec w miastach ekologie to musza zainwestowac w cos lepszego lub jakis spot.

              Na mnie i tak to nie dziala, bo jestem niepelnosprawny i mam talon na darmowe parkingi