Gry

Call of Juarez 3 bez kowbojów?

przeczytasz w 2 min.

Czyżby Call of Juarez 3 miało przenieść nas do współczesności i poruszać wątek przemytu narkotyków?

 Warto przeczytać:
 

Quake 3: Arena powróci 15 grudnia

Szalone wieści docierają do nas z Francji - oto serwis gamers.fr dotarł do nieujawnianych wcześniej informacji na temat Call of Juarez 3. Tak jest, westernowa strzelanka polskiego studia Techland doczeka się drugiej kontynuacji i ten fakt oczywiście nikogo nie dziwi. Zaskakująca jednak jest informacja, jakoby akcja gry miała zostać przeniesiona do... współczesności! Kowboje, rewolwery i napady na pociągi mają - wedle informacji miłośników żab - zostać zastąpione przez agentów antynarkotykowych, broń wprost z serii Splinter cel i opancerzone furgonetki z zarekwirowanym towarem.

Informację tę można by uznać za wczesny żart primaaprilisowy, gdyby dziennikarze gamers.fr nie podawali kolejnych, znacznie bardziej szczegółowych faktów na temat gry. Oto według anonimowego źródła w Ubisofcie, niezwykle ważnym elementem rozgrywki w CoJ 3 ma być korupcja. Każdy agent DEA (amerykańskiej agencji antynarkotykowej) będzie posiadał własny wskaźnik skorumpowania, a tylko od gracza będzie zależało, jak poprowadzi on bieg wypadków, aby dostosować się do bieżącej sytuacji i wyjść z opresji cało. Stanąć po stonie dobra i zdemaskować skorumpowanego kolegę? A może zatrzymać dla siebie łapówkę, przekazaną przez przemytników? Takie właśnie decyzje mamy ponoć podejmować w Call of Juarez 3.

W grze ma też pojawić się opcja gry w kooperacji dla nawet czterech osób oraz możliwość prowadzenia pojazdów - w trybie współpracy jeden z graczy zasiądzie za kółkiem samochodu, a reszta będzie się ostrzeliwać przed bandytami (lub policjantami, jeśli taka zajdzie konieczność). Na deser dziennikarz games.fr ujawnia, że w nowej polskiej grze zobaczymy mnóstwo Bullet Time'u (gra będzie zwalniała w najbardziej efektownych momentach) i bardzo zaawansowane animacje postaci.

Cóż można powiedzieć? Gdyby powyższe okazało się być prawdą, byłby to diametralny zwrot dla serii, ale być może logiczny. Zamiast rywalizować z Rockstar Games i ich Red Dead Redemption, polska firma rzeczywiście może skorzystać ze znanej marki, by wypromować nową, współczesną strzelankę. Czas pokaże, jak ostatecznie będzie wyglądało nowe Call of Juarez - teraz musimy poczekać na ewentualne potwierdzenie tych informacji przez Ubisoft lub Techland.

Źródło: games.fr

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    prznar1
    0
    cały klimat i chyba też sukces CoJ to jest właśnie klimat westernu. jeśli z tego zrezygnują to ta gra straci sens.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Ciekawy pomysł. Jak nie zepsują to chętnie zagram.
      • avatar
        neo937
        0
        A Juarez zostanie pewnie obdarzony nieśmiertelnością jak Price w Call of Duty... Pewnie dążą do zbliżenia swojej marki do CoDa.
        • avatar
          bezlerg
          0
          No chyba se jaja robią...

          Zniszczą dobrą gierkę, zamiast dać to jako inny tytuł. Tak samo jak Ubi, które dało nazwę grze FarCry 2, gdzie ani krzty FC nie było...
          • avatar
            Private_92
            0
            wg mnie to 2 czesc to i tak byla porazka ;p
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Szkoda, tak mało jest dobrych gier o Dzikim Zachodzie. Cała nadzieja w Red Dead Redemption 3 :)
              • avatar
                Artik
                0
                A mnie tam obie części bardzo się podobały.
                • avatar
                  SoundsGreat
                  0
                  Moim zdaniem łatwiej konkurować z Red Dead Redemption, nawet jeśli jest najlepsza grą roku, niż z Crysis 2, CoD, Battlefield, Splinter Cell i innymi strzelankami osadzonymi we współczesnych czasach. Szkoda... tak mało mamy Westernów w grach.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    U mnie bullettime pojawia się przy wchodzeniu na strony przeładowane flash'em xD , ot takie dylatacje czasu.
                    • avatar
                      scoobydoo19911
                      0
                      Gra może być ciekawa i jeżeli osadzą ją w realiach "redneck'ów" mexów i ogółnie al desperado to może to całkiem konkretnie wyjść