• benchmark.pl
  • Gry
  • Śmierć może ci wyjść na dobre w grze Chronos: Before the Ashes
Gry

Śmierć może ci wyjść na dobre w grze Chronos: Before the Ashes

przeczytasz w 1 min.

Poznaj Chronos: Before the Ashes. To nowa gra studia Gunfire Games – autorów Darksiders III i Remnant: From the Ashes – będąca zresztą prequelem drugiej z wymienionych produkcji.

Zapowiedź Chronos: Before the Ashes – gry, w której śmierć jest nieodłącznym elementem wędrówki

W Chronos: Before the Ashes jesteś wybrańcem – jedynym, który może ochronić swoją ojczyznę przed przedwiecznym złem. To nastrojowe, przygodowe RPG z wielowymiarowym systemem walki i jedyną w swoim rodzaju mechaniką rozwoju. Otóż… 

Wraz z wiekiem zyskujesz doświadczenie. Tak jest nie tylko w życiu, ale też w grze Chronos: Before the Ashes. Każda śmierć jest nowym początkiem, ale nasz bohater przy każdym odrodzeniu staje się o rok starszy. Gdy jest młodszy – szybko zyskuje na sile i szybkości, z biegiem czasu jednak istotniejsze stają się umiejętności magiczne i mądrość. Tymczasem zginąć – wracając do tego – wcale nie będzie tak trudno. Twórcy zapowiadają, że walka będzie wymagająca i bezlitosna. Dużo trudności może również przysporzyć rozwiązywanie zagadek, jakim wypełniony będzie labirynt, stanowiący miejsce akcji. 

Zobacz zwiastun Chronos: Before the Ashes, zapowiadający nową grę studia Gunfire Games

Czy to wszystko brzmi dla ciebie intrygująco? W takim razie już teraz obejrzyj oficjalny zwiastun gry Chronos: Before the Ashes. Oto on: 

Kiedy premiera Chronos: Before the Ashes? Dobra wiadomość: zagramy jeszcze w tym roku

Twórcy od razu ujawnili, kiedy doczekamy się premiery ich nowego dzieła. Chronos: Before the Ashes zadebiutuje 1 grudnia bieżącego roku. To nieźle zapowiadające się RPG trafi na pecety oraz konsole PlayStation 4, Xbox One i Nintendo Switch. Wiemy już także, że możemy liczyć na kinową lokalizację. 

Źródło: Koch Media, THQ Nordic

Czytaj dalej o grach RPG: 

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    1
    Nie lubię gier, w których umieranie ma mieć pozytywny aspekt, wolałbym przejść grę na "jednym życiu".

    Aczkolwiek grałem w np. Tormenta, w którym trzeba było czasem "umrzeć", chociaż tam miało to inny wymiar.