Pamięć flash

Co atakowało nasze komputery w lutym?

przeczytasz w 2 min.

Firma ESET opublikowała listę zagrożeń, które najczęściej atakowały komputery polskich użytkowników w lutym bieżącego roku. Na pierwszym miejscu kolejny raz uplasowało się dobrze znane internautom zagrożenie, ukrywające się w plikach automatycznego startu nośników danych.

Warto przeczytać:
Ostrożnie z produktami Adobe!
 Zagrożenia 2020: co przyniesie kolejna dekada?
 Egipt: trojanem w obywatela?

Zagrożeniom INF/Autorun, atakującym za pośrednictwem plików autostartu nośników danych, w rozprzestrzenianiu się pomagają sami użytkownicy. Korzystając na co dzień z popularnych pendrive’ów przenoszą oni dane pomiędzy różnymi komputerami i zapominają, że już samo wetknięcie nośnika do portu USB może spowodować zainfekowanie maszyny złośliwym programem. Późniejsze podłączenie do takiego komputera kolejnego pendrive’a lub dysku USB powoduje skopiowanie zagrożenia na nowy nośnik. W ubiegłym miesiącu zagrożenia INF/Autorun stanowiły 6,39% wykrytych w polskiej sieci prób infekcji.

Do infekcji INF/Autorun dochodzi najczęściej przypadkowo, a sam użytkownik jest nieświadomy tego, że przeniósł zagrożenie na swój komputer korzystając np. z pendrive’a znajomego. Na szczęście jedna z ostatnich aktualizacji systemów Windows wyłączyła autostart nośników, zapewniając tym samym ochronę przed skutkami aktywności INF/Autorun. Skuteczne są także dostępne na rynku programy antywirusowe, które w razie potrzeby wykryją i zablokują złośliwy program.

Wśród pozostałych zagrożeń, które w lutym infekowały komputery polskich użytkowników najczęściej znalazła się rodzina koni trojańskich atakujących graczy popularnych sieciówek PSW.OnLineGames (6,37 % wszystkich wykrytych infekcji), Java/TrojanDownloader (3,92% wszystkich wykrytych infekcji) znany robak internetowy Win32/Conficker (3,18% wszystkich wykrytych infekcji) oraz Java/Agent, który po przedostaniu się na komputer ofiary pobiera na dysk kolejne zagrożenia (2,98% wszystkich wykrytych infekcji).

Źródło: ESET

Polecamy artykuły:  
GeForce GTX 550 Ti - premiera i  testy
Android 3.0 - system stworzony dla tabletów
Intel Sandy Bridge - wydajność zintegrowanych układów graficznych

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Celdur
    0
    Eee tam, wcale tak te wirusy nie wychodzą z pendrive'ów.
    Przecież widać że to fotomontaż.
    • avatar
      hideo
      0
      w lutym zaatakowała moj komp awaria grafy asus 9800gt, której asus na gwarancji mi nie naprawił (bo wg nich grafa jest "sprawna") więc wyklinam ich przy każdej możliwej okazji XD a może by rzucić klątwę? ;-))
      • avatar
        Celdur
        0
        Myślę że to dobry pomysł..Trzeba tylko znaleźć dobrego szamana VooDoo.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Mojego komputera nic nie atakowało od wielu lat. Lepsza od antywirusa jest wiedza na temat tego co się robi i gdzie się w necie buszuje.