Internet

Czy Google zablokuje dziewięć pirackich stron?

przeczytasz w 1 min.

Jest to mało prawdopodobne, niemniej trzeba nadmienić, że takie wnioski do firmy wpływają, zaś całość lada moment może trafić na drogę państwową.

Brytyjskie i Amerykańskie instytucje zawodowo zajmujące się przestrzeganiem praw autorskich (a raczej "zachęcaniem" do tego) wysunęły bardzo śmiałe postulaty. Domagają się, by władze największej wyszukiwarki świata zaczęły blokować strony związane z hostowaniem pirackich plików - a więc między innymi bazy dla P2P z The Pirate Bay, ale także MegaUpload czy SendSpace - łącznie dziewięciu witryn.

Tym samym odważne wnioski różnią się od dotychczasowych zabiegów firm, którym zależało na wyeliminowaniu z silnika wyszukiwarki bezpośrednich linków do pirackich plików zahostowanych na przykład w ramach RapidShare. Powodzenie powyższych instytucji wydaje się tym mniej prawdopodobne, że wspomniane serwisy - poza oczywistym naruszaniem praw autorskich nie przez nie, a przez ich użytkowników (kazus RapidShare czy polskiego Chomikuj) - często udostępniają też w pełni legalne pliki.

Dotychczas Google raczej niechętnie reagowało na tego typu postulaty, powołując się między innymi na zasadniczą rolę i definicję internetowej wyszukiwarki, która "nie czuje się na siłach" oceniać tego co jest właściwe, a co nie. Jedno jest pewne - moment wprowadzenia tego typu cenzury będzie początkiem końca Google.

Źródło: TorrentFreak

Komentarze

29
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    projectdarkstar
    0
    Ja proponuję, żeby te firmy wyniosły się do Chin. Tam już jest cenzura internetu więc będą czuły się jak w domu.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      te firmy muszą coś robić, przecież za coś kasę biorą. Zastanawia mnie jednak, jak dużo kosztuje utrzymanie takich instytucji które zachęcają do przestrzegania praw autorskich.
      Jak by nie patrzeć genialny biznes... to taki współczesny Don Kichot, wiatraków nigdy nie zabraknie. A i jeszcze da się ładnie zarobić :)).

      Era kapitalizmu ;p ( każdy ustrój ma swoje minusy )
      • avatar
        Dragon
        0
        I ciekawe w jaki sposób wymuszą na googlu zablokowanie tych linków? I dlaczego akurat na! googlu a nie np. na bing albo yahoo?
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          ... kretynska reklama Gigabyte wrocila na strone :-[
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            No dobra niech wszystkie wyszukiwarki zablokują te strony ale użytkownik po prostu może sam sobie wpisać www.piratebay.com i po sprawie :P
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              nawet jesli google by sie zgodzilo, to zysk firm bylby niewielki. wszelkie proby zamykania portali z torrentami, usuniecie ich z wyszukiwarek to dzialania doraźne, zwalczajace objawy, a nie przyczyny piractwa.
              • avatar
                adex3
                0
                Google to jedna wielka, skąpa, tępa mafia. Zamiast blokować strony niech popatrzą lepiej na siebie bo sami nie są niewiniątkami.

                Jestem antygooglowy :))))
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Pewnie zabojady z nUbisoftu maczaly w tym palce ;d Tak, zablokuja te strony z plikami p2p to powstana inne strony/fora z listami stron p2p gdzie mozna pobrac pliki. ...rozwiazanie bez sensu, osoba ktora jest na tyle zdeterminowana zeby przedzierac sie przez gaszcz farmazonow i niedzialajacych crackow po to by zlamac nowe DRM nie zrazi sie tym ze mu google nie wypluwa gotowych wynikow :)
                  • avatar
                    benzene
                    0
                    Polecam wpisać w google taki oto wpis:
                    Polacy to

                    i zobaczyć co nam google podpowie.

                    Potem wpisać
                    Żydzi to

                    i także zobaczyć co nam podpowie.
                    Zabawne prawda?
                    • avatar
                      prznar1
                      0
                      tonący brzytwy się chłyta... jeśli zablokują to będę pierwszym kto podniosę rękę aby przyblokować stronki tych instytucji czy korporacji... do czego to dochodzi? ;/
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Jakby to Google było winne całemu piractwu... Nigdy nie zrozumiem tych antypirackich, świętych konstytucji, w których człowiek wraca do domu i odpala komputer na spiraconym Windowsie... Od tego bełkotu mi się robi niedobrze, skończy się na tym, że sami będą prosić o odblokowanie tych pirackich stron, jak się nagle okaże, że nie mają dostępu do połowy swoich programów.
                        Jest dokładnie tak samo jak z RapidShare - mieli pousuwać piraty, bo w końcu to ich wina, że Zdzichu wrzucił na ich LEGALNĄ stronę nielegalne pliki...
                        ŻENADA
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          Pirate Bay ok , ale reszta stron ? to juz procesem smierdzi... wobec google, zreszta te organizacje to moga sobie proponowac... ze czym niby zagroza google ? beda plakac i tupac nozkami jak google nie zablokuje ?
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Google nie jest w ciemie bite i wie że wiecej straci na uległości.
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              oni sa smieszni, domagaja sie aby google stracilo kase na cenzurze ktora ograniczy mozliwosc ich przegladarki a tym samym udzialy w ryynku,
                              prezes google ma w dupie ich postulaty i to sie nie zmieni, pewnie sobie mysli "fuck you bitches"
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                [quote]Jedno jest pewne - moment wprowadzenia tego typu cenzury będzie początkiem końca Google.[/quote]
                                To niestety prawda i wolałbym uniknąć owej sytuacji - jak chyba my wszyscy...
                                Gógl to moja ulubiona wyszukiwarka i nie wyobrażam sobie korzystać z czegokolwiek innego jak Yahoo czy inne takie.