Systemy operacyjne

Czy to już Windows 12? Microsoft zaprasza na testy

przeczytasz w 2 min.

Windows 12 może pojawić się już w przyszłym roku. Skoro tak, to najwyższy czas rozpocząć jego testy. Prawdopodobnie to właśnie kryje się pod nowym programem Microsoftu.

Windows 12 do przetestowania (a przynajmniej jego fragmenty)

Coraz więcej wskazuje na to, że system Windows 12 pojawi się w 2024 roku. Tak wynikałoby z „rozkładu jazdy” przedstawionego przez Microsoft, to też ponoć sugerują zapiski w dokumentacji nowych procesorów Intela. Zanim trafi do użytkowników musi jednak zostać przetestowany i wygląda na to, że te testy właśnie wystartowały. 

Windows 11 otrzymał niedawno spory pakiet nowości. Wcześniej te funkcje i narzędzia były testowane przez tzw. insiderów, czyli uczestników niejawnego programu testów, do którego można zapisać się dobrowolnie. To taktyka, którą Microsoft z powodzeniem stosuje od wielu lat i w ramach tych testów użytkownikom serwowane są także funkcje tworzone z myślą nie o obecnym, lecz przyszłym systemie. Tak może być właśnie w tym przypadku i już tłumaczę dlaczego. 

Canary – nowy kanał w niejawnym programie testów Windows (Insider)  

Otóż Microsoft ogłosił, że do trzech obecnych kanałów testowych (zapoznawczy – ze stabilnymi kompilacjami, beta – z kompilacjami mogącymi zawodzić oraz deweloperski – z kompilacjami na wczesnym etapie rozwoju) dołączy Canary. W jego ramach testowane będą najbardziej eksperymentalne funkcje, narzędzia i rozwiązania. 

Windows 12 Insider

Co konkretnie trafi do testerów w kanale Canary? Ano między innymi modyfikacje systemowego jądra, nowe interfejsy API oraz funkcje znajdujące się na początku długiego okresu realizacji. To właśnie one najprawdopodobniej staną się fundamentami systemu Windows 12 – trudno bowiem przypuszczać, by Microsoft chciał tak dogłębnie rozgrzebywać „Jedenastkę”. Zresztą informatorzy serwisu Windows Central stwierdzili wprost, że uruchomienie dodatkowego kanału oznacza, że równocześnie rozwijane są dwie wersje systemu. 

I tutaj – uwaga – osoby, które obecnie testują system Windows w kanale deweloperskim zostaną automatycznie przypisane do kanału Canary. Użytkownicy, którzy będą chcieli pozostać w Dev, będą musieli zainstalować system od nowa, ponieważ nie da się w prosty sposób „zejść niżej”.  

Źródło: Microsoft, TechRadar, Windows Central

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    mktiger
    4
    Właśnie wyj... W11 i zainstalowałem ponownie W10. Błędy mnie tak wkurzały że poświęciłem dzień na powrót do starego systemu . Do W12 daleka droga
    • avatar
      sadys
      3
      NIech najpierw Win11 dopracuja...
      Renderowanie czcionek systemowych to kpina - na 3 komputerach z roznymi grafikami ( AMD, NVIDIa ) FullHD, 2560x1440 - systemowe czcionki sa po prostu nieostre , przerobilem okolo 10 poradnikow how to fix that i poza min poprawa nadal oczy bola. Darmowy linux ma duzo lepsza jakosc tych fontow. Gdzie zazwyczaj linux byl do tytulu jesli chodzi o jakosc czcionek w stosunku do windowsa.
      Kolejna rzecz - 0 customizacji - nie mozna powiekszyc paska zadan, przesunac go na gore etc.
      No i aktualizacja sterownikow w srodku rozgrywki ktora laduje starsze stewrowniki i robi czarny ekran z kursorem...
      Poki co zaluje ze kupilem Win11. Wybitnie niedopracowany system.
      • avatar
        Halavin
        1
        Dopóki Windows 10 ma oficjalne wsparcie, to ja się na żadne jedenastki czy dwunastki nie przesiadam.
        • avatar
          piomiq
          1
          A jak tam wciąż nie dokończony tryb ciemny? Czy w 12stce uda się to w końcu zrobić?
          • avatar
            studionti
            1
            Windows 11 to powtórna, nieudana próba przeniesienia tabletowego Windows 8 do PC. Tamten system też był wadliwy, czcionki były nieostre. Na szczęście wylądował na śmietniku historii oprogramowania, co wkrótce czeka również Windows 11 (wersję beta systemu 12).
            • avatar
              antytalent
              1
              To jak będzie w win 12, minimum 8 GB ram żeby to uruchomić i rtx 4070 by wyświetlić pulpit?
              • avatar
                duzers
                0
                System przede wszystkim ma służyć do uruchamiania programów. Chcę systemu lekkiego, szybkiego, ergonomicznego, konfigurowalnego. Windows 10 i 11 takowe nie są. Czy Windows 12 potrafi już rozgrupować nazwy programów w pasku zadań?
                • avatar
                  PerfectDAY
                  0
                  Jest nadzieja na sukces skoro W12 nie będzie opierał się bezpośrednio na W11. Już nie mogę doczekać się pierwszych kompilacji.
                  • avatar
                    digitmaster
                    -1
                    MS w ostatnim czasie zaczyna odrabiać pracę domową, ponieważ nie da się sensownie rozwijać softu utrzymując kolejne wersje systemu po 8-10 lat.
                    Poza tym idea posiadania kompa z zainstalowanym produkcyjnie systemem to powoli pieśń przeszłości. Już teraz wdrażam zaawansowane rozwiązania typu cienki klient z wykastrowanym windows embedded który łączy się z Azure Virtual Desktop. W większej skali jest to mega opłacalne, a skoro jest to już działający model w korpo, to w niedalekiej przyszłości taki model wejdzie pod strzechy. Już teraz GeForce Now jest usługą która tylko zyskuje na znaczeniu. Dwudziestokrotny wzrost użytkowników w ciągu dwóch lat robi wrażenie.
                    • avatar
                      pawluto
                      -2
                      Laptop z win 11 jak narazie ani razu nie dokonał zwiechy - system startuje ekspresowo - narazie jest ok.
                      Dla odmiany PC z win 10 już kilka razy pokazał niebieski ekran ...
                      Mimo wszystko nie ciągnie mnie do win 11 bo za bardzo przypomina on system z telefonów kom.