Gry komputerowe

Frostpunk - premiera gry to dopiero początek

przeczytasz w 2 min.

Premierowe wydanie gry Frostpunk od 11 bit studios zaoferuje kilkanaście godzin zabawy. W kolejnych miesiącach pojawią się jednak darmowe i płatne rozszerzenia, a jeśli gracze dopiszą, to także rozmaite mody.

Frostpunk, czyli najnowsza gra twórców This War of Mine, jest już prawie gotowa i zadebiutuje na rynku pod koniec kwietnia. Nie będzie to jednak koniec prac ekipy 11 bit studios nad tym tytułem, lecz jedynie otwarcie nowego rozdziału.

Będą aktualizacje, będą DLC

Symulator (nie tylko swojego) przetrwania w niepokojąco mroźnych warunkach jest jak dotąd najbardziej ambitną produkcją warszawskiego studia. Dlatego też jego zespół zamierza oferować również długie wsparcie popremierowe. 

Frostpunk gra screen 1

W rozmowie z redakcją Rock Paper Shotgun, autorzy Frostpunk zdradzili, że w kolejnych miesiącach pojawią się liczne rozszerzenia – będą to zarówno małe, bezpłatne dodatki, jak i płatne scenariusze, które mają tchnąć nieco świeżości bez naruszania podstawowych zasad, jakimi rządzi się ta gra.

Obsługa modów potwierdzona

Aby zapewnić swojemu tytułowi „długowieczność” ekipa 11 bit studios zdecydowała się również na wprowadzenie obsługi modów. Kreatywni gracze będą mogli więc przygotowywać swoje projekty i dzielić się nimi z innymi graczami. Jak przyznają twórcy: choć gra jest poważna, odrobina szaleństwa po godzinach nie zaszkodzi.

Frostpunk gra screen 2

Mamy więc do czynienia z pewną zmianą strategii, bo przy okazji This War of Mine również rozważano obsługę modów, ale zrezygnowano z niej właśnie ze względu na zagrożenie zepsucia poważnej atmosfery tytułu. 

Frostpunk to gra na ile godzin?

Oprócz informacji na temat działań popremierowych twórcy zdradzili również istotny szczegół na temat tego, co zaoferuje gra już w dniu jej debiutu na rynku. Poznaliśmy mianowicie szacowaną długość rozgrywki.

Frostpunk gra screen 3

Wykonanie głównego zadania fabularnego w grze zajmie około 60-80 dni w świecie gry, co przy trwającym 10 minut w realnym świecie dniu oznacza od dziesięciu do kilkunastu godzin zabawy. Wyłącznie jednak przy założeniu, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i bunt lub awaria generatora pary nie pokrzyżują nam planów.

Jeżeli kilkanaście godzin zabawy za 110 złotych (bo na tyle została wyceniona gra w Polsce), to według was za mało, dodajmy, że pozytywnie na czas rozgrywki powinna wpłynąć możliwość rozegrania gry na kilka różnych sposobów. Nie zapominajmy też o zapowiedzianych dodatkowych scenariuszach…

Premiera, wyłącznie na PC, odbędzie się 24 kwietnia.

Źródło: Rock Paper Shotgun, Eurogamer

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    sabaru
    1
    Moim zdaniem lepiej wydać co np. 4 miesiące jakiś większy scenariusz z dodatkami niż co kilka tygodni dawać jakieś drobnostki. Mi się np. nie chce włączać gry żeby sprawdzić jak działa jakiś np. samochód w grze. Wole poczekać te kilka miesięcy na pełne wydanie.
    • avatar
      Stashqo
      0
      Staram się zawsze wspierać rodzimych twórców gier, ale jeśli to ma wyglądać jak kolejna telenowela dlc to trudno, kupię długo po premierze jak już stanieje i wszystkie te pseudoscenariusze już wyjdą. Nie lubię wracać do gier po długim czasie tylko po to żeby pograć 3-5h w jakiś nieistotny "dodatek" wycięty z podstawki.
      • avatar
        dariozpata
        -4
        Dojenie frajerów czas zacząć!!!
        • avatar
          Michał 06
          -5
          Gra jeszcze nie wydana , a oni już gadają o modach ,ciekawe czy ktoś w ogóle będzie w to grał :P