Gry

Jazda na krawędzi w nowym zwiastunie GRID Autosport

przeczytasz w 1 min.

Wideo pokazuje zmagania w open wheel, a więc w zawodach, w których precyzja jazdy będzie niezbędna do tego, by w ogóle marzyć o zwycięstwie.

GRID Autosport gra

Stawiamy coraz większe kroku do premiery GRID: Autosport. Codemasters systematycznie przypomina nam o swojej nowej produkcji i dlatego też mamy kolejną okazję to spojrzenia na fragmenty rozgrywki.

Nowy zwiastun pokazuje zmagania w open wheel, a więc w zawodach, w których precyzja jazdy będzie niezbędna do tego, by w ogóle marzyć o zwycięstwie. Niebywały stosunek mocy do masy bolidów, konieczność dobierania odpowiedniego toru jazdy i korzystania z tuneli powietrznych to elementy, na które gracze powinni zwrócić tutaj największą uwagę.

Materiał wideo wzbogacony został o wypowiedzi prawdziwych kierowców wyścigowych, którzy opowiadają o najważniejszych aspektach tej dyscypliny. Są wśród nich Jake Hill i Alice Powell - wschodzące gwiazdy British Racing Driver Club, Danny Keirle z Young Racing Driver Academy, a także Patric Neiderhauser - startujący w GP3 Arden International Motorsport.

Twórcy zapewniają, iż konsultacje z kierowcami pozwolą jak najlepiej oddać specyfikę wyścigów. Przekonamy się po premierze. Teraz zobaczyć możecie wspomniany zwiastun.

"Zobacz jazdę na samej krawędzi w nowym filmie z rozgrywki open wheel w grze GRID Autosport."


Przypominamy, iż premiera GRID Autosport zaplanowana została na 27 czerwca. Gra dostępna będzie w wersji na PC oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360.

Źródło: youtube, cenega, codemasters

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    racedriver
    2
    jeśli fizyka będzie dobra i dadzą tryb gdzie będzie można wyłączyć wszelkiego rodzaju esp, abs, tcs itp to ten nowy grid może być ciekawy
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      nie chce być malkontentem, ale po ostatniej odsłonie Grid'a rewelacji się już nie spodziewam. Model jazdy był nadwyraz uproszczony, fun z jazdy zatem przeciętny. Tak ot ścigałka na nudny wieczór. Multi śsie, lagi jakieś. W pierwszej części czułem się jak członek zespołu, na torze moża było się spodziewać wszystkiego. A tu ktoś przez radio, że dwa zakręty przed tobą lider właśnie wypadł z trasy, w inny przypadku teammate zagrzewał do podjęcia wali o wyższe pozycje. Łezka się w oku kręci :) po raz kolejny pocezkam na recenzje i może jakiś niezależny gameplay.
      • avatar
        jarosekk
        0
        Ja mam tylko nadzieje, że możliwości tuningu w końcu będą na wysokim poziomie.