Ciekawostki

Holograficzna teraźniejszość (i przyszłość) według Microsoftu

przeczytasz w 1 min.

HoloLens to bez wątpliwości jedna z najciekawszych nowych technologii. Na razie dopiero raczkuje, ale ma ogromny potencjał.

Microsoft HoloLens to technologia rzeczywistości rozszerzonej (z elementami VR), która zdecydowanie zasługuje na większe zainteresowanie. Rozwiązanie to ma bowiem ogromny potencjał, by zmodyfikować świat, który nas otacza – zmienić sposób, w jaki się uczymy, dokonujemy zakupów, oddajemy się rozrywce czy nawet rozmawiamy ze sobą (na odległość). Amerykański producent przed kilkoma dniami udostępnił poważną aktualizację i dlatego też postanowiliśmy się przyjrzeć teraźniejszości i przyszłości tej technologii.

Microsoft HoloLens – wczoraj

HoloLens to stosunkowo młody twór. Choć pierwsze wzmianki na temat tego projektu pojawiały się wiele miesięcy temu, dopiero 30 marca pierwsze egzemplarze gogli trafiły do swoich nabywców. Konkretnie tych, którzy zdecydowali się na zamówienie wersji „DevKit” (takie tam 11 tysięcy złotych). Tego samego dnia na dobre ruszył też proces tworzenia aplikacji na gogle HoloLens – udostępniony publicznie został bowiem kod źródłu Galaxy Explorers.

Microsoft HoloLens – dzisiaj

I oto dotarliśmy do momentu pierwszej poważnej aktualizacji gogli HoloLens, która sprawia, że rzeczywistość rozszerzona jest bliżej stania się czymś normalnym niż kiedykolwiek wcześniej. Do debiutu na rynku konsumenckim firma Microsoft przybliża swój gadżet za sprawą takich funkcji jak rozbudowane sterowanie głosowe czy zaawansowana interakcja z wyświetlanymi obrazami. Przede wszystkim jednak dodano wielozadaniowość oraz poprawiono obsługę aplikacji (na przykład: przeglądarki) za pomocą zestawu mysz+klawiatura. Zobaczcie sami, jak wygląda holograficzna teraźniejszość:

Microsoft HoloLens – jutro

Kiedy dokładnie gogle HoloLens trafią na rynek konsumencki – nie wiadomo. Z pewnością jednak nie brakuje osób, które na to czekają. Być może – przynajmniej częściowo – nastąpi to nawet szybciej niż przypuszczamy. Podczas targów Computex 2016 firma Microsoft poinformowała bowiem, że zamierza udostępnić swoje „holograficzne” narzędzia zewnętrznym producentom gogli rzeczywistości wirtualnej, rozszerzonej i mieszanej. Chęć rozwijania (i być może wdrożenia we własnych urządzeniach) platformy HoloLens wyraziły już między innymi firmy Intel, AMD, Qualcomm, HTC, Acer, ASUS, Dell, HP, Lenovo i MSI.

Źródło: Microsoft Blog, Neowin

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    radzab7
    3
    Niby 11 tyś zł to dużo, ale w Niemczech raptem 2.5 k euro.
    Takie gogle mogą znaleźć zastosowanie w wycieczkach, brak konieczności zatrudniania kilku przewodników znających miejsca mogłyby zastąpić napisy, ilustracje, informacje głosowe po naciśnięciu czegoś.
    To samo policja, zastosowań jest sporo, cena nie jest wcale zaporowa.
    Jednak jeśli to ma być gadżet do pogrania w gry, trochę za drogo, ale chyba na razie nie jest to grupą docelową.
    • avatar
      radzab7
      0
      Dubel, proszę o usunięcie.
      • avatar
        radzab7
        0
        Dubel, proszę o usunięcie.
        • avatar
          angelboy
          0
          czyli najpierw musimy przejść epokę starych filmów sci-fi w których żeby mieć takie coś potrzebne były duuuże zabawki, żeby mieć to co teraz puszczają w filmach jak np malutkie soczewki albo obraz puszczany z tylnej części długopisu :P
          • avatar
            t800mm
            0
            Najważniejsza rzecz to udostępnienie specyfikacji innym producentom. Bardzo dobry ruch i wróżę ogromny sukces.
            • avatar
              C24k3n
              0
              Uważam że projekty Magic Leap i HoloLens to najciekawsze projekty typu AR i VR. Właściwie VR zostało by zjedzone przez te projekty. Tylko jak to będzie działać? Filmy pokazują, że wystarczą gogle bez kompa a w to uwierzyć nie potrafię (przynajmniej w tej chwili). Druga sprawa, to czy kiedykolwiek będzie na to stać zwykłego zjadacza chleba (w Polsce)?