Gadżety

Łazienkowa lampa HTC, która widzi jak upadasz

przeczytasz w 1 min.

Firma HTC widzi w łazience najbardziej niebezpieczne miejsce w mieszkaniu. Jej lampa ma sprawić, że zagrożenie zostanie zminimalizowane.

Upadek w łazience może być szczególnie niebezpieczny – raz, że może być spowodowany ulatnianiem się czadu, dwa: może prowadzić do ogromnych strat spowodowanych przelewającą się wodą i wreszcie trzy: sam upadek wiąże się z ryzykiem uderzenia głową o twarde obiekty czy płytki. Między innymi dlatego właśnie (ale też ze względu na to, że w tym pomieszczeniu o upadek najłatwiej) to z myślą o łazience firma HTC tworzy swój nowy gadżet, jakim jest „inteligentna lampa”.

Lampa opracowywana przez tajwańskiego producenta jest w stanie wykryć nieprawidłowość, jaką jest upadek człowieka. Wszystko to dzięki czujnikom podobnym do tych, jakie aktualnie stosuje w swoim zestawie do rzeczywistości wirtualnej – HTC Vive. Oprócz samej detekcji, urządzenie (poprzez specjalną „antenkę”) ustala, czy domownik wykazuje oznaki życia i na tej podstawie podejmuje decyzje o kolejnym kroku, takim jak powiadomienie opiekuna lub innego użytkownika.

Na razie lampa nie istnieje, ale jest patent w USPTO. Nie ma powodów, by nie wierzyć w to, że Tajwańczycy rzeczywiście będą chcieli go wykorzystać. Możliwe, że urządzenie stanie się częścią większego katalogu gadżetów Internetu Rzeczy, a nawiązana niedawno współpraca z firmą Google pozwala przypuszczać, że taka lampa mogłaby zostać powiązana z asystentem domowym Home. Kto wie – może wkrótce „inteligentny głośnik” giganta z Mountain View faktycznie zyska nowe funkcje…

Źródło: SlashGear, USPTO

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    topiq
    5
    Jak się wykopyrtnę pod prysznicem w zamkniętej kabinie z mlecznego szkła, to mi ta lampa guzik zobaczy ;) Polska wersja powinna mieć też mikrofon i wykrywanie fraz typu: Aaa... kurr.... ja pier.... i bum ;) :D
    • avatar
      Q'bot
      0
      Hmm... a gdy się nachylę myjąć wannę też uzna sytuację za upadek? ;P