Gadżety

Kołyska ze sztuczną inteligencją umożliwi spokojny sen… rodzicom

przeczytasz w 1 min.

Firma Cradlewise opracowała ciekawe łóżeczko dla dziecka wyposażone w sztuczną inteligencję.

Znaczna część młodych rodziców wie, jak dużym luksusem potrafi być sen i odpoczynek. Wraz z pojawieniem się dziecka, nadchodzi wiele nieprzespanych nocy. Pisaliśmy już o pomyśle Forda na inteligentne łóżeczko symulujące jazdę samochodem, a teraz może pomóc też sztuczna inteligencja, która zadba o ukołysanie malucha zanim ten zacznie płakać.

Jak działa inteligentne łóżeczko dla dziecka od Cradlewise?

W pałąku nad łóżeczkiem znajduje się wbudowana kamera. Umożliwia obserwację dziecka, a sztuczna inteligencja uczy się wzorców snu i reakcji. Dzięki temu, łóżeczko uruchomi się automatycznie kiedy maluch zacznie się budzić. Wtedy lekkie podskakiwanie ułatwi ponowne zaśnięcie, po czym mechanizm wyłączy się automatycznie. Młodym melomanom można również odtworzyć muzykę i różne ulubione dźwięki.

Takie rozwiązanie ma szansę stać się wybawieniem dla wielu rodziców, których dzieci kategorycznie odciągają od snu dłuższego niż kilka minut. Po pewnym czasie, kiedy łóżeczko nauczy się wzorów zachowań, będzie można włączyć spersonalizowane ustawienia, które sprawdzą się najlepiej.

Wygląd łóżeczka jest prosty i estetyczny: jasne kolory z drewnianymi elementami. Producent reklamuje je jako idealne dla dzieci do 24 miesiąca życia. Można regulować wysokość, by dostosować je do wieku dziecka.

Do dyspozycji rodziców jest również dedykowana aplikacja, za pomocą której można z dowolnego miejsca sterować funkcjami łóżeczka. Umożliwia również włączenie obrazu wideo i zerknięcia, czy u maluszka wszystko w porządku. Zawiera też dokładną analizę snu.

Urządzenie można zamówić w przedsprzedaży na stronie Cradlewise.

Źródła: Cradlewise, engadget

Warto zobaczyć również:

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Radical
    12
    Jak dziecko się budzi to trzeba je zawsze:
    1. Przewinąć.
    2. Nakarmić i odbeknąć.
    3. Przytulić.

    A nie bujać kołyską :)
    • avatar
      belliash
      9
      A później wielkie zdziwienie że jak dziecko wyrośnie z takiego łóżeczka to nie chce samo spać i trzeba dziecko bujać na rękach, bo przez pierwsze tygodnie rodzicom się nie chciało poświęcić szkrabowi nieco więcej uwagi.
      • avatar
        BeZeduryBenchmarka
        3
        Z pomocą przyjdzie następny wynalazek, a potem następny i następny i tak staniemy się tacy bezrozumni, obojętni bo we wszystkim będzie nas wyręczać technologia. Przykro na to patrzeć.
        • avatar
          gromzjasnegonieba
          1
          Mnie ciekawi kwestia zagrozenia zycia. Maluchy kiedy sie budza to oznacza ze czegos potrzebuja, np zlapac glebszy oddech, odbeknac. Brak jedzenia w ciagu kilku godzin moze doprowadzic do smierci noworodka.
          • avatar
            BasiaGru
            0
            Wygodnictwo, które może doprowadzić do tragedii. Jeśli noworodek płacze, czegoś mu brakuje lub coś mu dolega. Najwygodniejszą opcją bez wstawania jest łóżeczko dostawne caretero. Wtedy łatwiej jest karmić malucha itp.