Zasilacze

Lato niekorzystne dla elektroniki

przeczytasz w 2 min.

Użytkownicy komputerów i sprzętu elektronicznego powinni uważnie zapoznać się z prognozami na lato 2010. Według synoptyków czekają nas burzowe wakacje z dużymi wahaniami temperatur.

Również Stowarzyszenie Polskich Łowców Burz (Skywarn Polska) informuje o coraz częstszym występowaniu tego typu gwałtownych zjawisk pogodowych w naszym kraju. Kapryśna i groźna aura może nie tylko popsuć wakacje, ale także doprowadzić do zniszczenia sprzętu komputerowego. Na szczęście można tego uniknąć stosując się do kilku prostych zasad. Dzięki temu zaoszczędzimy na naprawach sprzętu, a w przypadku komputerów dodatkowo unikniemy utraty danych. 

- Ze zniszczoną przez burze elektroniką jest trochę tak, jak z wypadkami samochodowymi. Wprawdzie wszyscy o nich wiedzą, ale kiedy to przydarzy się właśnie nam, jesteśmy pełni niedowierzania i złości - mówi przedstawiciel firmy Ever. - Wystarczy poczytać fora internetowe, żeby zorientować się jak wiele osób straciło podzespoły i dane w czasie gwałtownej burzy. Jednocześnie widać, jak wielu internautów szuka informacji o sposobach zabezpieczeń przed wyładowaniami atmosferycznymi.

Według specjalistów zachowanie przezorności jest w tym przypadku niezwykle łatwe. Trudności z zachowaniem "burzowego BHP" mogą mieć jedynie pracoholicy, których zawsze trudno oderwać od służbowych zajęć. Najlepszą bowiem metodą na zaoszczędzenie na awariach jest odłączenie sprzętu elektronicznego od sieci zasilającej.

W czasie burzy jest ona narażona na działanie wyładowań atmosferycznych o ogromnych mocach. Efektem mogą być bardzo nagłe wahania zasilania, tzw. przepięcia, które mogą między innymi doprowadzić do spalenia podzespołów komputerowych. Dlatego użytkownicy notebooków powinni wówczas pracować w trybie bateryjnym. Tym bardziej, że burze trwają zwykle dość krótko, więc akumulator powinien dać sobie radę z podtrzymaniem zasilania do czasu uspokojenia pogody. 

Jeśli natomiast korzystamy z desktopa (ewentualnie notebooka o niezbyt wydajnej baterii), należy rozważyć wykorzystanie specjalnej listwy zabezpieczającej, która stanowi ogniwo pośrednie pomiędzy gniazdkiem a pecetem. Producenci tego rodzaju sprzętu ochronnego oferują między innymi wersje dla internautów (np. listwa Ever Internet). Tego rodzaju listwy zabezpieczające są dodatkowo wyposażone w specjalny filtr, który zapewnia ochronę zainstalowanego modemu komputerowego i telefonu cyfrowego. W razie nagłego przepięcia w sieci, bezpiecznik w listwie przepali się, a w efekcie nastąpi natychmiastowe odłączenie zasilania. W praktyce oznacza to, że siłę uderzenia bierze na siebie listwa, a nie sprzęt komputerowy.

Jeszcze lepszym, choć przy okazji droższym, rozwiązaniem wydaje się zasilacz awaryjny UPS. Nie tylko ochroni sprzęt przed zmianami napięcia w sieci, ale w razie braku zasilania pozwoli na spokojne dokończenie pilnych zadań i wyłączenie komputera zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. Warto również pamiętać, że na przepięcia narażone są także sieci internetowe oraz kable antenowe. Dlatego komputer w czasie burzy powinien być odłączony również od gniazdka modemowego, jak też antenowego.   

Źródło: Ever

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    "Lato niekorzystne dla elektroniki" - brawo.
    • avatar
      killerPL
      0
      Końcówkę tego artykułu można wsadzić między bajki, piorunowi nawet listwa przepięciowa w niczym nie przeszkodzi. Bez wielostopniowej ochrony przepięciowej nic nie jest w stanie nas ochronić przed wyładowaniem atmosferyczym. Musi być każdy stopień ochrony tj. ochronnik B, C i najlepiej D (a D to jest właśnie ta listwa przepięciowa) muszą być, abyśmy czuli się bezpiecznie.

      A dlaczego tak jest, to elektrycy wiedzą.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Czy nie dało by się dodawać do takich newsów "news sponsorowany"?
        • avatar
          sevae
          0
          Myślałem, że coś o temperaturach i OC... a tu o piorunach :/ Od zawsze odłączam się od sieci...
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            No to sprawdzimy czy wytrzyma mój UPS :p Przynajmniej jedną taką burze xD
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              A o temperaturach niebezpiecznych dla fermi to już nie piszecie.
              • avatar
                krzywyzielarz
                0
                Piorun jak to piorun nawet 3 takę listwy nie pomogą. On po prostu sobie przez to "przeskoczy", i zabiję naszego PC.
                • avatar
                  reaktywator
                  0
                  Te wszystkie urządzenia to kant d..y rozbić. Jestem elektrykiem z zawodu [30kV] i widziałem nie jedno, specjalne urządzenia do ochrony przed piorunami na stacjach rozdzielczych w których komputerów jest cała masa nic nie pomagały. Najlepiej jest odłączyć dane urządzenie od sieci (stworzyć widoczną przerwę w obwodzie) min 1 metr, zaraz ktoś powie 1 m HAHA pomyś taki piorun leci z wysokości ok 2km do ziemi. Podstawa to dobre uziemienie.
                  • avatar
                    reaktywator
                    0
                    Do ochrony w domach propnuje takie urządzenia, to tylko przykład strona losowa

                    http://www.eph.pl/product/id/663,ogranicznik-iskiernikowy-kl-b-i-by2-30-2-5
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Mi padły dwa zasilacze i jedna MB z nagłego braku dopływu prądu, który oczywiście też ma wiele do życzenia, przez burze.
                      Kupiłem więc UPS który mi podtrzyma kompa przez 30 min z monitorem więc mam teraz święty spokój z przepięciami.
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Jak jest burza, to kompa nie używam. Dla bezpieczeństwa ;)