Pojazdy

To już pewne. Samochody będą jak zabawki

przeczytasz w 2 min.

Mercedesy kojarzymy głównie jako samochody stworzone do poważnej jazdy. Samo wzornictwo marki sugeruje, że to auto, które nie zostało stworzone z myślą o dostarczaniu rozrywki – wkrótce jednak ma się to zmienić, a to za sprawą dodatków, które pojawią się w nowej klasie E.

Doposażenie samochodu o funkcjonalne akcesoria to żadna nowość. Każdy producent pozwala dokupić szereg dodatków, które mają zwiększać użyteczność auta lub wygodę z jego użytkowania. Niektórzy mają na to nieco inny sposób i sprzedają po prostu subskrypcje na dodatkowe usługi. Co jednak powiecie o wyposażeniu nowego Mercedesa E klasy w… kamerkę do selfie i aplikację TikTok?

TikTok w Mercedesie. Do tego kamera selfie na desce rozdzielczej

Tak wygląda przyszłość. Kierowca w dystyngowanym Mercedesie klasy E najnowszej generacji będzie mieć dostęp do popularnej aplikacji rozrywkowej – TikTok. Wszystko to w ramach jednego systemu multimedialnego w samochodzie. Kilka kliknięć sprawi, że spędzenie dłuższych chwil na postoju minie kierowcy w oku mgnienia. Ewentualnie z TikToka skorzystają pasażerowie podczas jazdy.

To nie jedyny dodatek, który sprawia, że Mercedes zmienia się nie do poznania w jeżdżące centrum rozrywki. Kamerka do selfie umieszczona na desce rozdzielczej przyda się z kolei m.in. do wzięcia udziału w wideokonferencji na Zoomie.

Na szczęście zadbano o bezpieczeństwo

TikTok zainstalowany w systemie multimedialnym samochodu, do którego dostęp można mieć za sprawą kilku kliknięć to naturalnie ryzyko dla kierowcy, który może być rozpraszany w trakcie jazdy. Właśnie dlatego Mercedes przygotował funkcję, która automatycznie przyciemni ekran pasażera, jeśli samochód wykryje, że kierowca zbyt często zerka na wyświetlacz zamiast skupiać się na drodze.

Poza samym TikTokiem, który będzie stanowić osobną aplikację, w nowym Mercedesie klasy E dostępna będzie również przeglądarka internetowa, ale też szereg serwisów VOD, które umilą podróż. Samochód nie został jeszcze zaprezentowany, jednak jego premiera jest zapowiedziana jeszcze na ten rok. Nieznane są również jego ceny, choć biorąc pod uwagę, że obecna generacja kosztuje minimum 218 tys. zł – tanio raczej nie będzie.

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Stashqo
    12
    Tak, to bardzo przydatne. Pasażer e-klasy z pewnością nie posiada własnego smartfona na którym mógłby oglądać tiktoka, warto więc zaimplementować to w aucie aby mieć pewność, że dzikie tańce rozproszą również kierowcę. Do tego więcej ledów wszędzie żeby wnętrze wyglądało jak po tuningu na aliexpress i rozpraszało w nocy xD Chińczyka to jeszcze może zainteresuje, ale ciekawi mnie jak im się ten nowy design wnętrza sprzeda w Europie.

    PS. Daliście zdjęcie wnętrza poliftowej c-klasy poprzedniej generacji (w205) a artykuł jest o e-klasie kolejnej generacji (w214). Trochę nieprofesjonalnie.
    • avatar
      miszauszatok
      7
      zbędne badziewie
      • avatar
        zack24
        5
        Och jak miło, że zadbano o bezpieczeństwo. Moim zdaniem, powinno się to całkiem wyłączać podczas ruchu pojazdu. Faktycznie auto dla azjatyckich biznesmenów, którzy stojąc w korkach mogą sobie odpalić tt (sport narodowy)
        • avatar
          Dragonik
          5
          Kierowca powinien mieć oddzielną klatkę żeby go nic nie rozpraszało nawet pasażer z boku.
          • avatar
            Monolit
            5
            Przykro patrzeć, jak wielka marka stacza się w dół. ;/
            • avatar
              grzes07
              4
              Od kiedy cena Mercedesa klasy E jest do nabycia od 218 tys. chyba bez silnika i całej reszty
              • avatar
                antytalent
                1
                To jest obłęd. Odwracanie uwagi kierowcy od drogi, coraz więcej wypadków jest i będzie tym powodowane. Wszystkie wyświetlacze powinny się wyłączać zaraz po ruszeniu z miejsca, oprócz nawigacji. UE powinna raz zrobić coś pożytecznego i wydać przepis zakazujący tworzenia kina za kierownicą.
                • avatar
                  mr. zombie
                  1
                  1000 gównianych zbednych gadzetów odają do tych samochodów a pózniej lament w mediach ze duzo wypadków na drogach
                  • avatar
                    FunkyKoval
                    0
                    To po to na siłę dokładają te dziesiątki czujników dla bezpieczeństwa (każąc klientom z to dopłacać) aby teraz te g.... sritktokowe instalować ? Mało ludzi podczas jazdy mając telefony zamontowane na szybach ogląda YT, TikToka czy inne badziewie, zamiast skoncentrować się na jeździe oglądają jakieś pierdoły ?
                    Codziennie to widzę, anemiczne ruszanie na światłach, 50m dystansu do poprzedzającego samochodu bo ciul zajęty szukaniem czegoś na YT a za nim ludzie sze skrzyżowania zjechać nie mogą.
                    No ale to chyba znaki naszych czasów, doszliśmy do takiego punktu, że wojna być musi jak to się w dziejach zwykle odbywa, znowu będzie zawierucha i ruiny a po tym budowa cywilizacji od nowa.
                    • avatar
                      Wawrzyniak.k
                      0
                      Wygra ten producent, który pozwoli na odinstalowanie niechcianego badziewia z systemów multimedialnych samochodu.
                      • avatar
                        Kasuja Wpisy Automatem
                        0
                        ciekawe czy zdalnie z neta daje się hamować każdym kołem z osobna :)
                        tyle właśnie są warte te badziewia.