Technologie i Firma

Microsoft znów zwolni tysiące pracowników

przeczytasz w 1 min.

Od 3 do 4 tysięcy pracowników Microsoftu może opuścić firmę w wyniku kolejnej redukcji etatów. Tym razem powodem jest zbyt duża biurokracja.

Microsoft planuje kolejne zwolnienia. W najbliższym czasie z pracą będzie musiało pożegnać się kilka tysięcy osób. Powodem jest nadmierna biurokracja w firmie, a konkretnie w jej dziale sprzedaży. 

Obecnie w dziale sprzedaży pracuje około 50 tysięcy osób i gigant z Redmond chce zredukować tę liczbę o jakieś 10 proc. Z medialnych doniesień wynika, że od 3 do 4 tysięcy pracowników zostanie zwolnionych, a pozostali zostaną przeniesieni do innych działów Microsoftu. Sprawa dotyczy głównie Europy.

Dyrektor generalny Microsoftu, Satya Nadella, uważa, że tak duża liczba osób w dziale sprzedaży tylko niepotrzebnie komplikuje proces oferowania klientom usług chmurowych, na których teraz gigant najmocniej się koncentruje. 

Oficjalnie zaś – jak podaje Business Insider, powołując się na polski oddział firmy – tłumaczenie brzmi następująco: „Microsoft wprowadza zmiany, żeby w jeszcze lepszy sposób wspierać klientów i partnerów”. Wychodzi właściwie na to samo.

To kolejny etap zwolnień. W ubiegłym roku redukcja etatów objęła 3 tysiące osób, rok wcześniej pracodawcę zmieniło 8 tysięcy zatrudnionych w dziale mobilnym, a w 2014 roku informowano o zwolnieniach 18 tysięcy osób (głównie byłych pracowników Nokii). 

Liczby te mogą wydawać się ogromne, ale trzeba pamiętać, że sam Microsoft również taki jest. Wystarczy dodać, że obecnie firma zatrudnia więcej niż 120 tys. pracowników. Podkreślmy też, że ci w większości są ze współpracy z szefem zadowoleni – Nadella ma 95-procentowy wskaźnik akceptacji (według Glassdoor).

Źródło: Reuters, New York Times, Business Insider, Glassdoor. Foto: Microsoft News Centre UK

Komentarze

25
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Chong-li
    7
    Zgadza się jeśli posiadasz około 50 samochodów to po odliczeniu kosztów paliwa opłaceniu pracowników i całej reszty na czysto spokojnie lekką ręką wychodzisz w przeliczeniu na złotówki 250.000 zł. mowa tutaj o jednej firmie skoro posiadasz dwie to zarobki są o wiele wyższe.

    Też mam znajomych co siedzą w transporcie za granicą i w utylizacji śmieci na posesjach i faktycznie zarobki w korporacjach dla zwykłych pracowników przy zysku z tych firm to jak drobne.
    • avatar
      hex3n
      2
      Na Allegro Windows 10 Pro jest po 30 zł wiec ciężko utrzymać tysiące pracowników w Europie przy tak niskich dochodach :)
      • avatar
        Q'bot
        1
        Dziwne... coraz rzadziej się cokolwiek udaje za Nadell'i, a pracownicy zadowoleni
        • avatar
          Snack3rS7PL
          1
          Moim zdaniem to powinni zwolnić nadpracownika - niejako Satyę Nadellę, takiego podejścia do użytkowników jak ma ten gościu to nie miał nikt
          • avatar
            teneo
            0
            Przypomnę sukcesy obecnego prezesa:
            - zakup Nokii , obecnie Microsoft Lumia, udział w rynku poniżej błędu statystyczneo
            - system mobilny, obecny udział także w granicach błędu sttystycznego,
            - Xbox One udział w sprzedaży w 2016 32 %, a PS4 57%,
            - Windows 10, po ponad 2-ch latach nachalnej promocji 26%, windows 7 49%
            - w bieżącym roku linux +android przegonił windowsa
            Oby tak dalej!!!!!!
            • avatar
              Konto usunięte
              -2
              .
              • avatar
                Konto usunięte
                -9
                Chciałbym kiedyś popracować dla MS. Może za pare lat.
                • avatar
                  Snack3rS7PL
                  0
                  Za przechwałki to jest uważane to porównywanie się do innych niczym rozterki 6-latka, jakieś głupie ośmieszanie czyichś myśli i trywializowanie ważnych spraw.