Technologie i Firma

Microsoft Teams - intrygująca aplikacja do pracy w zespole

przeczytasz w 1 min.

Microsoft Teams to coś jak Slack, tyle tylko że znacznie bardziej rozbudowane i znacznie bardziej przejrzyste.

Została zapowiedziana pod koniec ubiegłego roku, a teraz oficjalnie trafia do wszystkich aktywnych użytkowników pakietu Office 365. Aplikacja Microsoft Teams ma za zadanie usprawniać pracę w zespołach i zdaje się robić to naprawdę dobrze, co czyni ją atrakcyjną alternatywą dla Slacka.

Teams to aplikacja, która może doskonale sprawdzić się podczas pracy w zespołach. Oddaje dostęp do grupowego czatu, usprawnia planowanie i wykonywanie projektów oraz przesyłanie plików pomiędzy sobą, a także ustalanie harmonogramów i terminów spotkań. 

Aplikacje do współpracy nie są niczym nowym. Ugruntowaną pozycję ma na tym polu Slack, a niezadowoleni mogą skorzystać choćby z Hipchata czy Yammera. Tym jednak co wyróżnia Teams jest fakt, że wszystkie praktyczne narzędzia zawiera w jednym miejscu i daje do nich bezproblemowy dostęp.

Nie tylko dzięki łatwemu dostępowi do poszczególnych narzędzi, ale też za sprawą integracji z innymi aplikacjami pakietu Office 365, Teams może być niezwykle przydatnym rozwiązaniem. W tym miejscu nie można też nie wspomnieć o integracji z zewnętrznymi programami, takimi jak Trello.

Microsoft Teams wyróżnia się czytelnym podziałem wiadomości na wątki (co ułatwia ich śledzenie), możliwością planowania wideorozmów (i to nawet dla 80 osób) oraz prostym, ale – zdaje się – bardzo dobrze przemyślanym interfejsem.

Microsoft Teams wideo

Odpowiedź na to, czy Teams faktycznie okaże się tak dobrym narzędziem do współpracy, jak się na to zanosi, przyniosą najbliższe miesiące. Już dziś sprawdzić może to każdy z 85 milionów aktywnych użytkowników pakietu Office 365 na całym świecie. Wystarczy wejść na Microsoft Teams.

Źródło: TechCrunch, Engadget, Microsoft Blog

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    d14b3l
    0
    Należy jeszcze dodać, że oprócz wersji przeglądarkowej (która swoją drogą nie działa pod vivaldim) można też ściągnąć apki (na wszystkie popularne platformy/systemy poza Linuxem).

    Więc nie chwaliłbym tak bardzo M$ bo to rozwiązanie ma swoje ograniczenia i przynajmniej na razie nie działa idealnie.