Samochody elektryczne

Klęska elektrycznych Moskwiczy. Nikt ich nie chce

przeczytasz w 2 min.

Rosyjski przemysł motoryzacyjny pokusił się o rzecz szaloną. Do sprzedaży trafiły elektryczne Moskwicze. Co potrafi crossover Moskwicz 3e i dlaczego jest bez sensu?

Ewolucja przemysłu motoryzacyjnego w stronę pojazdów elektrycznych to powszechny trend, ale nie wszędzie. W Europie elektryczne Porsche jest ciekawostką, ale Tesla nie są już wyjątkową rzadkością na drogach. Elektryczny Moskwicz to jednak produkt na rosyjski rynek i jest tam kompletnie zbędny. Dlaczego?

Jakie możliwości ma elektryczny Moskwicz 3e?

Na papierze i na zdjęciach crossovery Moskwich 3 prezentują się całkiem przyzwoicie. Opcja spalinowa dysponuje silnikiem turbo o mocy 150 KM i pojemności 1,5 litra. Ich wersja elektryczna to Moskiwcz 3e o zasięgu 410 km.

moskwicz trzy

Problem w tym, że jest to rosyjskie auto tylko z nazwy. Crossover Moskwicz 3 to replika chińskiego JAC JS4 (znanego także jako Sehol X4). Jest zwykłym, tanim miejskim SUVem z odrobinę podrasowanym napędem. Powstał dzięki pozyskaniu licencji i nie jest produkowany w Rosji, tylko składany.  Elementy dostarczone są przez Chińczyków.

moskwicz trzy

Ilu się skusiło na zakup elektrycznego Moskiwcza?

Najnowsza odsłona legendarnego auta nie została przyjęta ciepło. Elektryczne Moskwicze miały zaistnieć na drogach już w zeszłym roku. Do końca 2022 roku producent planował, że z linii produkcyjnej montażowej wyśle do odbiorców 200 elektrycznych crossoverów. W całym 2023 roku miało ich przybyć aż 10 000 tysięcy. Niestety, wypatrywanie elektrycznych Moskwiczy poza katalogiem producenta, nie ma większego sensu. 

Do końca 2023 roku Moskwicz 3e znalazł zaledwie dwóch nabywców. W styczniu 2023 na zakup skusiło się kolejnych trzech. Porażka sprzedażowa nie dotyczy zresztą tylko wersji elektrycznej. Spalinowe crossovery Moskwicz 3 też nie idą jak ciepłe bułeczki. Do końca stycznia znalazły zaledwie 32 właścicieli.

Co jest nie tak z elektrycznym Moskwiczem 3e?

Brak zainteresowania najnowszymi Moskiwczami ma bardzo złożone powody. Jednym z nich jest cena. Na Moskwicza 3e trzeba wydać 3 500 000 rubli, czyli niespełna 44 000 euro. Spalinowy Moskwicz 3 kosztuje 1 950 000 rubli. Nie są to więc auta luksusowe, a ci, których na nie stać, ryzykują zamrożenie środków. Samochód jest niepopularny, a możliwości produkcyjne rosyjskiego przemysłu motoryzacyjnego mogą być niespodzianką nawet w zderzeniu z gotowymi podzespołami.

Na domiar wszystkiego elektryczny Moskwicz 3e nie jest autem praktycznym ze względu na klimat i infrastrukturę. Zasięg ponad 400 km może być obietnicą, która nie sprosta rosyjskiej zimie. O eksporcie nie ma sensu myśleć, a sami Rosjanie mają powody dla których samochody elektryczne potrzebne im są niczym pięść do nosa. Nie ma perspektyw na to, że będą oni myśleć o ograniczaniu emisji CO2, skoro oznacza to ograniczanie eksploatacji złóż roponośnych. W ten sposób elektryczny Moskwicz 3e jest pomysłem jeśli nie dziwnym, to na pewno niepoprawnym politycznie.

Źródło: 4dpa

Komentarze

36
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    HavenOne
    21
    Nowa jednostka mocy, kilo Mega godziny, a może to jednostka czasu? xD
    • avatar
      jaol1
      21
      " Na Moskwicza 3e trzeba wydać 3 500 000 rubli, czyli niespełna 440 000 euro" - co mi się nie wydaje by na 1 euro trzeba było wydać tylko 9 rubli. :)
      Matematyka i fizyka (150 kMh) nie są najmocniejszą stroną Pani "redaktor".
      • avatar
        przemoc06
        15
        Specjalnie założyłem konto, żeby powiedzieć, że jestem mega zdziwiony, że autor nie sprawdził 2 razy co wpisał... Jak zobaczyłem 440k euro to myślę - nie ma się co dziwić, że nikt tego nie kupuje. A tu jedno zero mniej... Jednak nie każdy to sprawdzi i puści tego fejka dalej.
        • avatar
          zack24
          12
          Tak samo będzie z izerą. Składanie azjatyckich klocków i to na dzień wypuszczenia (prawdopodobnie nie) pierwszego egzemplarza z fabryki - przestarzałych. Auto bez sensu tam jak i tu. Tylko, że o dziwo kraj ogarnięty wojną, kraj dziwactw, a mimo tego wyprodukowali nic nie warty procek i nowe samochody. A w polandii rząd kupuje lub rozdaje wille kolegom. Z czego tu się śmiać? Chyba z siebie, że się jeszcze tu mieszka... od czasów Mieszka :)
          A tak na marginesie 3,5mln rubli to jest 44k ojro, a nie 440k ojro
          • avatar
            KSRhaziel
            9
            Jak to, nie rozumiecie? kMh - Konie MecHaniczne
            • avatar
              janex2
              6
              Ja pierniczę, trzeba napisać jakiś skrypt do adblocka, żeby ukrywał wszystkie posty rutkowskiej, bo tu jest więcej dezinformacji i bzdur niż w ruskiej propagandzie...
              • avatar
                mardun
                4
                Odkąd redaktorzy przerzucili się na CHATGPT poziom artów obniżył się drastycznie. Tych bełkotów nie da się czytać.
                • avatar
                  6om6en6
                  3
                  440 000 euro ? :D
                  • avatar
                    Kasuja Wpisy Automatem
                    3
                    czekamy na ruskie rakiety z napędem elektrycznym :)
                    • avatar
                      Marek1981
                      3
                      Powinna być ankieta co do jakości artykułu lub redaktora. W przypadku wiedzy (a raczej jej braku) tej pani powinna być obowiązkowo pozycja "do wymiany"
                      • avatar
                        Witalis
                        2
                        Cytat: "Na Moskwicza 3e trzeba wydać 3 500 000 rubli, czyli niespełna 440 000 euro."
                        Czy wy nie potraficie liczyć! 3 500 000 {rubli} / 79 {rubla/euro} =44 303 Euro czyli około 210 tys zł
                        • avatar
                          BariGT
                          2
                          Spalinowy Moskwicz to zwykłe tanie chińskie miejskie jezdzidełko a skoro paliwo u ruskich kosztuje grosze to nikt nie chce wersji elektrycznej. I to wszytsko można przekazać w 1 zdaniu nie robiąc z siebie upośledzonego publicznie nie rozumiejąc jednostki mocy czy przelicznika walut. Tak BTW 150KM z 1.5T to całkiem nieźle.
                          • avatar
                            Dawid0ss
                            1
                            No imo ktoś na tym projekcie wyprowadził "legalnie" z kasy państwa miliardy.

                            U nas obecnie robią to samo od kilku lat. Biznesy bez sensu, ale za to pośredników... co nie miara.
                            • avatar
                              Johnyfin
                              1
                              Znowu amator zabral sie za cos na czym sie nie zna. Btw rosyjka motoryzacja przestaje istniec (problemy) , zgadnijcie dlaczego?
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                1
                                mnie już też wpienia ten portal coraz bardziej, jak nie reklamy torebek czy butów, to testy ekspresów do kawy lub taki pseudo artykuł za 440 tys. Euro... i jeszcze trzeba się logować co chwilę, bo wywala samo codziennie :-(
                                • avatar
                                  deseczka
                                  1
                                  440 000 euro :-D
                                  • avatar
                                    esbek
                                    1
                                    "W całym 2023 roku miało ich przybyć aż 10 000 tysięcy" czyli 10 milionów. Potężna ilość ale sądzę, że tylko w niedouczonej głowie.
                                    • avatar
                                      Hasta-la-vista-baby
                                      0
                                      "...W Europie elektryczne Porsche jest ciekawostką..." Tjjjjjjaaaaaa? Wystarczy w KlausLandzie wyjechać w okolice Stuttgartu a elektryków Porsche jak psów, zresztą na DEBanach wszędzie latają elektryki od Porsche.
                                      • avatar
                                        Konto usunięte
                                        -1
                                        Czemu od razu pomyślałem o Izerze?
                                        • avatar
                                          studionti
                                          -4
                                          Oni nie muszą myśleć o ograniczeniu CO2 i mają pełne wsparcie gospodarcze i polityczne Niemiec a w Polsce EUrokomuniści nie chcą ani zielonej energii (atomu) i ani jednego samochodu. Ogłupienie klimatyczne jest tylko narzędziem w rękach lewackich oszołomów.
                                          • avatar
                                            Szwejk
                                            -6
                                            Psy szczekają ale karawana jedzie dalej. Świat wam odjeżdża panowie i panie. Rosjanie pod sankcjami i w trakcie wojny są w stanie produkować własne procesory, samochody elektryczne, wysyłać ludzi w kosmos i produkować rakiety hipersoniczne. Tymczasem w Polsce? Szkoda słów, państwo do zaorania.