Smartfony

Nokia planuje powrót na rynek smartfonów - flagowiec z Androidem?

przeczytasz w 1 min.

Sprawa jest bardzo ciekawa i z uwagą będziemy się jej przyglądać.

Nokia Android

Wprawdzie smartfony Nokia Lumia to na chwilę obecną historia, a ich miejsce zajmować będą modele Microsoft Lumia, ale fiński producent nie chce najwyraźniej rozstawać się z czymś co szło mu ostatnio bardzo dobrze.

Zapisy prawne robią jednak swoje i dlatego też po podpisaniu umowy z Microsoftem pole do działania znacznie się zmniejszyło. Chińskie źródła donoszą teraz jednak, że Nokia ma pomysł na to aby cały czas pozostać na rynku smartfonów. Pytań jest tu jednak na dzień dzisiejszy mnóstwo.

W planach jest podobno topowy smartfon pracujący pod kontrolą systemu Google Android. Tym razem jednak już nie zmodyfikowanego, ale tego prosto od Google. Za jego przygotowanie odpowiadać ma zespół, który przygotował swojego czasu Nokię N9. Nowe urządzenie w pewnym stopniu miałoby nawet na niej bazować.

Najważniejszą kwestią jest teraz to czy Nokii uda się ten pomysł przeforsować i wydać smartfona tak, by nie kolidowało to z umową, jaka wiąże Finów z Microsoftem. Zagadką byłaby wtedy też nazwa nowego urządzenia.

Tak czy inaczej sprawa jest bardzo ciekawa i z uwagą będziemy się jej przyglądać.

Źródło: phonearena, bbs.dospy

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Aha:) to wydadzą N9 z Androidem:) sprzęt wstecz ale sodowy postęp:)

    Żart:)

    Dla nich jest już za późno. Chyba że kupią gotowy soc i cały telefon a obudowę sami zaprojektują. I tak będą drogo sprzedawać jakiegoś chińczyka z odpowiednią marżą na poziomie Finlandi.
    • avatar
      Konto usunięte
      2
      Było by miło gdyby ktoś kontynuować prace nad Symbianem bo ten system jest fajny i nie zużywa dużo energii tylko go trochę przebudować bo nokia 808 Pure View jest najlepszym smartfonem na rynku i dalej dobrze działa i super zdjęcia robi i video
      • avatar
        skypan
        1
        Niech Nokia wypuści jeszcze jakiś tani smartfon z parametrami jak Motorola Moto G i będzie miała wzięcie. Na przykładzie Motoroli widać, że można jeszcze się "podnieść". Później kto wie. Może współpraca z Google i kolejny Nexus od Nokii ? Osobiście chciał bym takie coś.
        • avatar
          Konto usunięte
          1
          Super. Życzę im jak najlepiej.
          Oby nie skupiali się tylko na androidzie, niech wydadzą produkty z jakimś alternatywnym OSem - a nie tylko autorską nakładką.
          Omijam jak mogę "androidowe" produkty i powiem szczerze, co mi po kolejnym producencie, który nie oferuje żadnego wyboru - chcą wcisnąć kolejne "gówienko" tylko w innym opakowaniu? Szkoda :(

          MeeGo (ewolucja Maemo) były to jedne z najlepszych OSów jakie widziałem i fajnie byłoby zobaczyć reaktywację i dalsza prace nad nimi. Szczerze, wolałbym kupić kolejnego Symbiana, niż kupić coś pod kontrolą Androida.

          Najchętniej kupiłbym samo urządzenie i zadecydował później, jaki OS chciałbym na nim zainstalować.

          • avatar
            dzejsonista
            -9
            Gdyby lumia 1020 działała pod andkiem.... marzenia
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Microsoftowi w najbliższych miesiącach skończy się prawo do znaku handlowego "NOKIA", wtedy Nokia będzie mogła wydawać smartfony obrendowane tym znakiem.

              Tylko w planach Nokii jest zrobienie jednego supertelefonu - coś jak nexus, nikt nie planuje powrotu na rynek telefonów.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                No niestety jest to szczekanie rozwścieczonego psa na łańcuchu :( szkoda. nokia na dzień dzisiejszy jest stracona, a MS toleruje to co usiłuje zrobić stara nokiowa gwardia tylko dlatego, że lumia jakoś słabawo schodzi na rynku.

                Co do mnie, chętnie bym widział smartfona ...... polimorficznego :) ale nie takiego jak iPhone6 który zmienia kolor od ciuchów czy zmienia kształt w kieszeni, ale coś w rodzaju hybryty. Mały cienki telefonik do używania na bieżąco. w zasadzie dzwonienia, smsowania, pamietania tego i komunikacji po GSM i BT do słuchawki. Z małą baterią, ale wystarczającą na baaaardzo długo. Cała reszta to wiekszy placek do którego podręczne maleństwo miałoby się dokować, po zadokowaniu stanowiłoby jedną całość. Ta reszta to już smartfon, z większą pamięcią, baterią, WIFI i ewentualnie GPS. Powinno też pracować samodzielnie, wtedy nie miałoby GSM, smsowania, dzwonienia, ale BT powinno pozostać.
                Po połączeniu urządzeń, cała moc powinna być brana z tego większego, aby ten mniejszy trzymał baterię tak długo jak się da.

                Technicznie do zrealizowania teaz, ale nikt za to się nie bierze, a szkoda. Jedyne co widziałem to projekt kompletnie sklockowanego smartfona, ale nie sądzę by ludziom właśnie o to chodziło.