Czytniki e-booków

Wodoszczelny PocketBook InkPad 3 Pro debiutuje na rynku

przeczytasz w 1 min.

PocketBook InkPad 3 Pro to propozycja dla wymagających użytkowników, którzy lekturze w komfortowych warunkach oddawać chcą się zawsze i wszędzie.

Nowy czytnik e-booków marki PocketBook, tak jak model InkPad 3 bez dopisku „Pro”, ma dotykowy wyświetlacz E Ink Carta HD o przekątnej 7,8 cala i rozdzielczości 1404 x 1872 piksele (co oznacza zagęszczenie na poziomie 300 PPI). Użytkownicy mogą również liczyć na doświetlenie ekranu, którego jasność i barwa mogą być automatycznie dostosowywane do aktualnie panujących warunków. To wszystko to gwarancja komfortu podczas czytania, jaką dawała też oryginalna wersja.

Czym zatem urządzenie zasłużyło sobie na dopisek „Pro”? Powody są dwa. Pierwszym jest wodoszczelna konstrukcja, dzięki której lekturze można oddawać się także na basenie czy w wannie. Spełnione są wymogi normy IPX8, a producent dodaje, że problemu nie stanowi w tym przypadku nawet 60-minutowa kąpiel na głębokości do 2 metrów. Powód numer dwa to dołączane do zestawu etui chroniące przed uszkodzeniami mechanicznymi.

PocketBook InkPad 3 Pro

PocketBook InkPad 3 Pro to także bezprzewodowa łączność Bluetooth i Wi-Fi, wydajne komponenty (na czele z dwurdzeniowym procesorem 1 GHz i 1 GB pamięci RAM), smukła (8 mm) i lekka (225 g) konstrukcja, akumulator zapewniający czas działania liczony w tygodniach, 16 GB pamięci wewnętrznej (a więc zmieści się przeszło 3000 książek), obsługa większości popularnych formatów tekstowych i audiobooków oraz kompatybilność z usługą Legimi.

Nowy czytnik jest już dostępny w sprzedaży. Cena modelu InkPad 3 Pro wynosi 1149 złotych

Źródło: PocketBook, Czytio

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kori82
    0
    Od tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem PocketBook InkPad 3 Pro! Szukałem czytnika, który będzie trochę większy od standardowych 6-cali, ale też takiego, żeby bez problemu zmieścił mi się do plecaka. Najbardziej podoba mi się funkcja regulacji temperatury barwy, często czytam w nocy i w końcu stwierdziłem, że musze coś z tym zrobić. Premiera nowa Inkpada spadła mi z nieba. Co prawda poprzednia wersja tez miała cieple swiatelko, ale nie byla wodoszczelna i nie miala Bluetooth. A ja niezbyt lubie sluchawki przewodowe, wiec idealnie sie zlozylo. Włączam sobie audiobooka jak robie cos w garazu a czytnik lezy obok...