Karty graficzne

Producenci nie palą się do nowego GeForce GTX 260

przeczytasz w 1 min.

Chcąc lepiej konkurować z Radeonami HD 4870 firmy ATI, NVIDIA wypuściła kilka tygodni temu nową rewizję chipu GeForce GTX 260, wyposażoną w 216 (zamiast dotychczasowych 192) jednostek cieniowania. Dobrą sprzedaż miała zagwarantować nie tylko wyższa wydajność, ale również cena, która pozostała na poziomie „starego” GTX 260.

Niestety, producenci kart graficznych nie palą się do sprzedawania kart z nowym GPU NVIDII. GeForce GTX 260-216 dotąd nie mają ich swojej ofercie tak znane firmy, jak Asus, MSI, Leadtek, czy Gainward. Powodem ma być między innymi duża liczba starych GTX 260, zalegająca na magazynach. Producenci mówią też o niewystarczającym ich zdaniem przyroście wydajności w nowych 260-216, który nie uzasadnia szybkiego wprowadzenia szybkiego modelu.

Na razie więc ATI może się cieszyć z lepszych wyników swoich Radeonów, ale nowe karty NVIDII prawdopodobnie pojawią się masowo na rynku w ciągu najbliższych tygodni.

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    I Prawidłowo ;)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Marketingowcy z NV dalej nie rozumieją (bo chyba nie chcą), że ich karty nie są za wolne tylko dużo za drogie.
      • avatar
        baran
        0
        Niestety. Nawet stary GTX260 jest za drogi. Za cenę
        • avatar
          baran
          0
          Do administracji. Ucięło mi komentarz. Zamiast ciąć komentarze ze znacznikami html(znak mniejsze bądź równe) można przecież wrzucić wszystko do htmlspecialchars();

          W komentarzu chodziło mi o to, że za 700zł GTX'y były by świetnym zakupem. Za 800zł jest to kiszka.
          • avatar
            mgkiler
            0
            za drogie, za glosne, za duzo pradozerne i zbyt nagrzewajace sie. Ja bym wolal karte 2 razy woleniejsza niz hi-endowy model ale pozbawiony tego co wymienilem.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              a ja mam gtx280 wszystko smiga pieknie i ladnie, halas i temp tez absolutnie mi ani nie przeszkadza ani nie dokucza, tak wiec ziewam jak czytam art. o tych wszystkich "taniakach" :P
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                zgodzę się z przedmówcą, ja tez mam GTX280 i wszystko smiga
                • avatar
                  baran
                  0
                  Ale co to ma do rzeczy?:) Mowa o GTX260 ;]
                  Ja mam GTX260 i nie wszystko śmiga(710/1200) :(
                  Qmpel ma R4870 i też mu wszystko nie śmiga. To wg. mnie po prostu reakcja rynku na pojawienie się dobrych radeonów. Ludzi wypościli to teraz trzeba się nasycić xD(na pewno nVidia miała swoje 3 grosze w tym - dziwne zabiegi z nazwami)
                  • avatar
                    SoundsGreat
                    0
                    No w sumie GeForce'y nie są złe, są po prostu za drogie, gdyby 9800GTX+ stał po 500-550, jak 4850, zaś 260-tka jak 4870 to jestem pewien, że nikt by złego słowa o tych kartach nie powiedział. Jednak od pewnego czasu moje mniemanie o nVidii drastycznie spadło. tuż przed premierą R4850 GeForce 9800GTX stał 800-900zł i jestem pewien, ze gdyby Radki serii 4 były tylko poprawionymi trójkami, to dzisiaj dalej za kartę dającą średnią wydajność płacili byśmy 800zł, i chwała bogom, że nVidia ma konkurencję...
                    • avatar
                      Szymon331
                      0
                      AMD/ATI Radeon rzeczywiście od wersji 3800 a szczególnie 4800 ponownie zaczął być konkurentem dla nVidi. Kiedyś za kartę do grania w wysokich rozdzielczościach zapłacić trzeba było 1000zł wzwyż. Dziś za 500-600zł otrzymujemy świetne karty które poradzą sobie ze wszystkimi nowymi grami. Konkurencja, walka o klienta... To jest to co klienci lubią najbardziej. GF260 nie jest aż tak opłacalny jak np Radeon 4850. Dlatego zalega na półkach sklepowych. Ktoś kto szuka możliwie najszybszej karty wybiera GTX280 Ktoś kto szuka opłacalnej wydajności, wybierze najnowszego Radeona. (tak przynajmniej myślę)