Pamięć RAM

Qimonda złożyła wniosek o upadłość. Produkcja jest kontynuowana.

przeczytasz w 1 min.

Jak wiemy, Qimonda AG, niemiecka firma produkująca pamięci DRAM (firma-córka Infineona), ogłosiła w ostatni piątek, że złożyła wniosek o rozpoczęcie postępowania upadłościowego (oraz związanej z tym odpowiedniej ochrony).

Konkretnie oznacza to, według niemieckiego prawa, że do firmy wkracza zarządca upadłościowy, który ma za zadanie zorientować się w sytuacji i przedstawić do końca marca 2009, wraz z zarządem spółki, konkretny plan ratunkowy (czyt. restrukturyzacyjny). Dopiero wtedy sąd zdecyduje o przyszłości firmy (tzn. albo odrzuci plan i nakaże zarządcy wykonanie spieniężenia majątku, albo oddali wniosek o upadłość).

Co istotne z punktu widzenia użytkowników, produkcja pamięci jest nadal kontynuowana. Qimonda dostarcza pamięci zarówno do popularnych desktopów, jak i serwerów, oraz producentów kart graficznych i wszystkich konsol (X-Box, PS3 oraz Wii).

Kryzys spowodowany jest nadprodukcją w branży. Niestety, produkcja pamięci DRAM (lub Flash) jest skazana na wyniszczająca walkę konkurentów. Aby utrzymywać się na powierzchni, trzeba zwiększać produkcję - ceny spadają - aby pokryć koszty należy znów produkować więcej i tak dalej). Zachwianie bardzo delikatnej równowagi jest bardzo łatwe. Szczególnie jeśli większość konkurentów dostaje nieustannie dotacje - żeby przytoczyć tylko przykład firmy Hynix, która parę lat temu była w o wiele większych tarapatach niż Qimonda. Wówczas firma dostała od rządu koreańskiego kredyty na ponad 2 miliardy (sic!) dolarów amerykańskich.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login