Gry komputerowe

Shadow Tactics - duchowy spadkobierca Commandos w bogatym wydaniu

przeczytasz w 1 min.

W Shadow Tactics ruszymy shōgunowi na pomoc. Nawiązującą do klasyki gatunku grę w Polsce wyda Techland, który przygotował naprawdę ciekawy zestaw.

Commandos, Jagged Alliance, Desperados, Fallout Tactics… – jeśli myśl o tych seriach wywołała uśmiechy na waszych twarzach, to czytajcie uważnie. Już w tegoroczne mikołajki na półkach sklepowych wyląduje gra Shadow Tactics: Blades of Shogun, którą bez wątpienia można nazwać duchowym spadkobiercą wyżej wymienionych. Techland, który wyda ten tytuł w Polsce, zapowiedział naprawdę gorący zestaw.

Firma Techland ma ostatnio w zwyczaju przygotowywanie bogatych wydań. Kupując Shadow Tactics: Blades of Shogun w specjalnym wydaniu Shogun Edition, zapłacimy standardowo (129,90 zł), a otrzymamy coś więcej niż tylko płytę z grą. Co konkretnie? W pudełku znajdziemy dodatkowo następujące elementy:

  • artbook połączony z poradnikiem (ponad 100 stron)
  • mapa i fanowski plakat
  • płyta CD ze ścieżką dźwiękową
  • certyfikat ninja
  • 5 kart z głównymi bohaterami gry
  • 5 pocztówek z gry
  • rozpiska klawiszy i przycisków na padzie

Shadow Tactics Shogun
Kliknij, aby powiększyć.

Czym w ogóle jest Shadow Tactics: Blades of Shogun? To taktyczna strategia nawiązująca mechaniką do kultowych serii Commandos czy Jagged Alliance. Jej unikatową cechą jest jednak przeniesienie akcji do czasów feudalnej Japonii. 

Twórcy – Daedalic Entertainment i Mimimi Productions – zapowiadają szereg złożonych misji oraz pięciu zróżnicowanych bohaterów: ninja (preferujący działanie w ukryciu), samuraj (niebojący się bezpośredniej walki nawet z kilkoma wrogami równocześnie), gejsza (która opanowała kamuflaż do perfekcji), łowca (specjalizujący się w zastawianiu pułapek) oraz snajper (atakujący z dystansu).

Gra Shadow Tactics: Blades of Shogun trafi na PC 6 grudnia.

Źródło: Techland

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    raffal81
    3
    Ehh Commandos to była gierka ;PPPPPP
    • avatar
      NewUnnamedUser
      3
      Nawet ok, ale klimat nie w moim stylu. Zdecydowanie, pod względem klimatu, oprawy i całej otoczki wolałbym Commandosa z krwi i kości. Grało się za gówniarza, zwłaszcza w pierwszą część serii. Zdecydowanie zapadła w pamięć, teksty z gierki tkwią w głowie do dziś.
      • avatar
        kubas246
        0
        Pierwsze o czym pomyślałem po zobaczeniu gameplaya kilka tygodni temu to właśnie Desperados. Od tej pory czekam na premierę.
        Swoją drogą nie obraziłbym się ze remaster Desperados.
        • avatar
          miedzianek
          0
          Jeśli chodzi o edycję 'specjalną'-nie podoba się, nie ma katany, stroju samurajskiego i sake;)
          • avatar
            siwyandrew
            0
            Właśnie wczoraj przeszedłem tę grę i muszę przyznać, że początkowo sceptycznie podchodziłem do ej gry, to później jak sam się wewnętrznie przekonałem, że żeby coś było dobrą grą tego pokroju niekoniecznie musi być identyczne jak commandos gra była naprawdę przyjemna i mogę ją z czystym sumieniem polecić innym. Klimat jest mocno orientalny, grafika może nie powala, ale muzyka jest taka, że czapki z głów! mocne 8/10 bo AI czasami głupieje totalnie