Ciekawostki

Toyota chce, by w aucie siedziało się jeszcze wygodniej

przeczytasz w 1 min.

Być może w niedalekiej przyszłości kierowca i pasażerowie będą mogli liczyć na fotele doskonale dopasowane do ich sylwetek.

Fotele we współczesnych samochodach należą raczej do wygodnych, ale Toyota ma pomysł na to, jak sprawić, by dodatkowo zwiększyć poziom komfortu kierowcy i pasażerów. 

Ten pomysł to fotel, którego oparcie automatycznie dostosowuje się do sylwetki danego człowieka. – „Dzięki aplikacji na telefon komputer sterujący fotelem rozpozna użytkownika i zawczasu uformuje oparcie w najbardziej komfortowy sposób” – zapowiada producent i dodaje, że będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu 300 niezależnych bloczków z elastomeru. Zanim się uformują wyglądają tak:

Toyota fotel płaski

Aktualnie fotel znajduje się na etapie prototypu i użytkownik musi sam wprowadzić informacje. Ostatecznie jednak system ma być automatyczny – najpierw zostanie wykonany skan kierowcy lub pasażera, a później na podstawie tych danych fotel sam się dostosuje do konkretnej sylwetki. Dodatkowo po tym, jak człowiek usiądzie, zostaną wprowadzone korekty.

Trochę jeszcze zostało do zrobienia, ale Toyota już ma pomysły na rozwój projektu. Chce na przykład, by fotel mógł zaoferować masaż (poprzez punktowe uciskanie pleców). Czas pokaże, czy uda się to w miarę szybko zrealizować.

Źródło: Toyota, PC Mag, Nikkei

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    5
    Pomysł ciekawy, ale jak to sprzątać? 8-O.
    • avatar
      michael85
      -9
      Toyota to wręcz mafijna firma opłacająca tzw "zielonych" w celu ograniczenia dostępu do obszarów miejskich samochodów napędzanych ON. Dzisiejsze diesle emitują bardzo niewiele zanieczyszczeń ale jest to bez znaczenia bo chodzi wyłącznie o bezczelne oszustwo i idący za tym zysk!
      • avatar
        KarolR102
        0
        Super pomysł, ciekawe kiedy tego typu fotele będą dostępne na rynku. Komfort siedzenia jest na prawdę ważny i naprawdę pomaga połykać nawet duże trasy. Kiedyś to olewałem ale odkąd kupiłem Peugeota 5008 to nigdy w życiu nie przesiąde sie na jakieś kiepskie siedzisko. W żadnym aucie nie siedzi mi się tak wygodnie, profilowanie jest niesamowite. Do tego funkcje masażu w kilku wariantach i genialne francuskie miękkie zawieszenie to jest dokładnie to czego mi było trzeba. Mi się w sumie nie przydaje bo tylko ja używam tego auta, ale super że jest opcją wzięcia 5008 z pamiecią ustawień fotela. Nie wyobrażam sobie za każdym razem jak komuś daje auto ustawiać wszystkiego na nowa, a tak to się kliknie i z głowy