Ciekawostki

Tak mógłby wyglądać Windows XP, gdyby był tworzony dzisiaj

przeczytasz w 1 min.

Windows XP 2018 Edition – tak brzmi (wszystko wyjaśniająca) nazwa najnowszego projektu, którym pochwalił się Kamer Kaan Avdan. Nie musi się podobać, ale na pewno intryguje.

Nie brakuje osób, dla których Windows XP to symbol doskonałości. Czasem trzeba jednak pójść z duchem czasu, ale sposób, w jaki zrobił to Microsoft w przypadku systemu Windows 10 nie wszystkim przypadł do gustu. A jak mogłyby wyglądać nowe okienka, gdyby trzymano się „ikspekowej” filozofii? Albo też: jak mógłby wyglądać XP, gdyby był tworzony dzisiaj?

Na te pytania postanowił odpowiedzieć Kamer Kaan Avdan – grafik mający na koncie kilka ciekawych projektów. Bez wątpienia do tej kategorii zalicza się też Windows XP 2018 Edition, czyli jego najnowsza kreacja. Projektant postawił na dość nietypowe, ale też intrygujące rozwiązanie, mieszając klasykę z nowoczesnością. Spójrzcie sami:

Projekt nie każdemu musi się podobać, ale na pewno wypada docenić pomysł. Ciekawie jest też zobaczyć mieszankę stylu z dzisiaj i tego, jaki dominował 16 lat temu, w momencie debiutu jednego z najcieplej wspominanych systemów. Przesiedlibyście się na tę unowocześnioną wersję XP czy też kompletnie do was nie trafia?

Źródło: Fossbytes, Softpedia. Screen: Avdan

Komentarze

49
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    bullseye
    4
    Ludzie ktorzy tak chwala tego XP sa chyba z pokolenia ktore polecialo tylko na jego wyglad.....
    Toz to najwiekszy smietnik byl a nie system, bez SP1 byl w zasadzie bezuzyteczny.....

    2000 byl duzo stabilniejszy i szybszy, tylko wyglad stary - stad nie popularny.
    • avatar
      angelboy
      2
      całkiem zacny :) ładny w swej prostocie i funkcjonalności :)
      • avatar
        KENJI512
        1
        W wyszukiwaniu w menu start nie powinno być pieska, ale z przykrością zapomniany spinacz ;D
        • avatar
          sn00p
          -2
          Nie rozumiem kafelków w menu start? Windows XP przecież ich nie miał. Korzystam z W10 od 2015 ale na kafelki mam alergię i używam Classic Shell z motywem Windows XP.
          • avatar
            Konto usunięte
            -3
            Tęsknię za funkcjonalnościami ze starych windowsów. Dzisiaj, żeby przeszukać zawartość plików tekstowych, trzeba ściagać do tego specjalny soft, lub sobie samemu napisać. Kiedyś była to opcja wbudowana w system. No ale wiadomo, postępująca "każualizacja" robi swoje, skoro 99% użytkowników w wyszukiwarce plików wpisuje zazwyczaj "*".mp3, to po co się wysilać, żeby zadowolić ten 1%?
            • avatar
              mutissj
              -5
              niech mirosoft wprowadzi abonament na windows, co miecha 10 zł, a nie meczą co 3 lata nowy system
              • avatar
                maaaad
                -5
                To tylko obrazuje, jakim gównem jest interfejs Win 10.
                • avatar
                  n0rmal
                  -9
                  O ile wygląda ok to XP był i pewnie jest jednym z najmniej stabilnych systemów od MS. To właśnie na nim biłem rekordy BSOD'ów.
                  • avatar
                    xxx.514
                    0
                    Nie rozumiem tych sprzeczek... Mój XP działał stabilnie przez 6 lat bez reinstalek, po czym przyszło DX11 i musiałem go wymienić na badziewną 7. Owszem, czasem rzucił jakiegoś BSODa, ale dawało się to w miarę łatwo rozwiązać i miało to jakiś swój urok; czego o 7 powiedzieć już nie mogę. A po zainstalowaniu 10 potrafił wyrzucić 5 bsodów pod rząd na pulpicie. To co tutaj jest zaprezentowane, to tylko dodanie kolorków do interfejsu 10 - który dla mnie jest beznadziejny i nieintuicyjny. Nie wspominając już o "patchach", które zamiast poprawić system to ciągną go w dół. Szkoda, że XP zatrzymał się na obsłudze DX9; bo nadal bym z chęcią go używał.