Systemy operacyjne

Windows XP po prostu nie chce umrzeć

przeczytasz w 2 min.

Do takiego wniosku doszli zagraniczni dziennikarze z serwisu TG Daily.com. Powód? Microsoft stwierdził, że przedłuży żywot systemu Windows XP jeszcze o 6 miesięcy.

Gigant z Redmond poinformował, że firmy OEM sprzedające nowe komputery z systemami Windows ciągle mogą dodawać do swoich zestawów nośnik optyczny, który pozwala na downgrade do XP. Oznacza to, że kupując peceta na pewno znajdziemy na nim jedną z edycji Windows Visty, ale po włożeniu specjalnej płytki bez trudu usuniemy ten system i zmienimy go na XP. Płytka z XP jest dostępna zazwyczaj opcjonalnie, ale dopłata nie jest tak duża jak miałoby to miejsce w przypadku odrębnego zakupu XP.

Każdy z nas może też zmienić system we własnym zakresie, ale dzięki przedłużeniu tego terminu użytkownik nie musi kupować lub pożyczać nośnika z XP, ponieważ otrzymuje stosowny krążek przy zakupie komputera.


XP – król nie odda tronu tak łatwo! (Fot. Gizmodo.com)

Planowany termin zakończenia dystrybucji podwójnych nośników i możliwości korzystania z prawa do downgrade’u przypadał na 31 lipca. Odtąd Windows XP można dodawać do zestawów komputerów aż do 31 stycznia 2009, czyli – jeszcze po drugich urodzinach Visty. Co więcej, niewykluczone że termin ten zostanie nawet zmieniony i… otrzymamy więcej dni. Byłoby to spowodowane faktem, że wielu użytkowników zrażonych do Visty mogłoby wówczas zmienić XP od razu na system Windows 7 – dzięki temu nie musieliby wcale korzystać z Visty.

Niekonsekwencja Microsoftu może dziwić, ponieważ koncern wyraźnie próbuje się odciąć od XP - ale bez rezultatu. Poza tym ostatnio przeznaczył aż 300 mln dol. na kampanię reklamową, która ma na celu poprawienie wizerunku firmy oraz samego systemu Windows Vista. Po co więc te reklamy, po co ciągłe zachwalanie Visty, jeśli użytkownik mógłby wybrać zupełnie inną drogę – zmienić XP już na Windows 7, który ma zadebiutować w drugiej połowie 2009 r.

Jak do tej pory downgrade do XP będzie możliwy u niektórych firm OEM, które standardowo sprzedają komputery z zainstalowanym systemem Vista Business lub Ultimate. Warto wspomnieć, że badania rynkowe dowiodły, że nieco ponad jedna trzecia komputerów pracujących od nowości z Vistą zmieniła system operacyjny na XP, ponieważ użytkownik postanowił przeprowadzić downgrade. Dla wielu z nas obecna sytuacja jest kolejnym dowodem na to, że Vista był jednak… no właśnie – jaki epitet będzie tu najwłaściwszy?

Źródło: TG Daily.com

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    0
    Po prostu Vista nie chce ożyć, mimo setek milionów wydanych na reanimację - to zimny trup.
    Nawet nie zombi.

    Ale to już drugi systemy trup w szafie micromiekkiego. Pierwszym był MS Milenium - taki nieboszczyk po znakomitym Win 98 S.E.

    Też się nie dał reanimować.

    Co drugi system microsoftu umiera w trakcie produkcji ??? ;P
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      "troche" przerklamowali Viste i zrobili z tego nie wiadomo co. Jedyne co mnie ciagnie do visty to dx10 zreszta to i tak za malo bo do tej pory jej nie zainstalwalem, zreszta co po tym jak xp potrzebuje 512mb pamieci mniej, i ma mniejsze obciazenie proca...
      • avatar
        bchrubas
        0
        Nic dziwnego, jeszcze Vista się nie przyjęła a już MS zapowiedział Windows 7. Większość których znam nie ma potrzeby przesiadki na Vistę, nawet DX10 nie jest żadnym powodem :-)
        • avatar
          maker
          0
          Nie zachwalam Visty ,ale tez na nia nie klne. Od 5 miesiecy dzialam na Windows Vista Home Premium (64 bitowej). Uruchamia sie szybko (nie mowie tutaj o wstawaniu kompa z zapamietanej sesji), system dziala wydajnie (szcegolnie jezeli korzysta sie z aplikacji 64 bitowych), gierki chodza dobrze nawet te starsze. Uwazam ze przy dobrej konfiguracji sprzetowej system ten nie jest najgorszym wyborem. Poczatkowo ludzie klneli na ten system, owszem sterowniki byly dosyc niedopracowane (szczegolnie dla wersji 64 bitowej). Czasami faktycznie jest irytujace ze nie zapamietuje wszystkich ustawien (np. opcje: pokazuj zawartosc okien podczas przeciagania ;-)). Interfejsowi Aero czasami tez odbija (nie zawsze zminimalizowane okna maksymalizuja sie na jedno klikniecie w pasku). Sa pewne usprawnienia wzgledem XP ale nie ukrywam ze sa tez niedociagniecia (niektore mozna obejsc do niektorych trzeba przywyknac bo az tak bardzo tez nie przeszkadzaja w pracy). Ogolem windows 7 mial byc czyms nowym ale watpie zeby to byl cel MS. Raczej w tym momencie traktuje go jako "wieksza late dla Windows Vista". A docelowy produkt jeszcze jest przed nami.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Z XP korzystam od wiosny 2002 roku (na blaszakach), z Visty HB - od czerwca tego roku (na laptopie) - i z obu systemów jestem zadowolony. Wg mnie dobrze skonfigurowana Vista przy >2 GB RAM nie jest zła w typowej codziennej pracy (www, mail, OpenOffice, GIMP, słuchanie muzyki i oglądanie filmów) - w każdym razie u mnie jeszcze nie zdarzyło jej się wysypać. Jak zaczną się problemy, to wtedy będę ją przeklinał :)
            • avatar
              Gothar
              0
              Dokładnie tak samo myślę jak przedmówcy maker i Hubert P.
              Mam Viste x64 Business i naprawdę nie mogę narzekać. Szybko się uruchamia na pewno szybciej jak XP a po pewnym czasie mam wrażenie, że system się "uczy" i optymalizuje pod kątem uruchamianych często programów.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Wg. mnie problem Visty polega na tym, że ten system nie oferuje nic ponad to co od dawna mamy w XP. Jeżeli coś jest fajniejsze i nowocześniejsze to i tak nakład dodatkowych zasobów sprzętowych, konieczność zmiany przyzwyczajeń użytkownika oraz sposobów konfiguracji (a do tego występowanie procesów żyjących własnym
                życiem np. inteligencja kontroli styku z Internetem) nie rekompensują zysków.
                Indywidualni użytkownicy używający komputera w celach rozrywkowych z żyłką eksperymentatora mogą sobie na to pozwolić. Ale w firmie, gdzie jak "pani Zosi nie chodzi komputer" to Admin prawie dostaje od prezesa po pysku, żaden admin z resztkami instynktu samozachowawczego nie zdecyduje się na Vistę, a jak jeszcze ten komp ma działać w domenie Windowsowej to już na pewno.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Vista do piachu! Zapewne podzieli los Windowsa Millenium a do tego czasu tylko XP!