Smartfony

Xiaomi Mi A1 (z czystym Androidem) pojawia się w polskich sklepach

przeczytasz w 1 min.

Problemów z dostępnością Xiaomi Mi A1 nie będzie. Cena nie jest jednak najniższa, ponieważ sięga 1 299 złotych.

Na początku tego miesiąca Xiaomi zaprezentowało smartfona Xiaomi Mi A1. Powstał on we współpracy z Google i tym samym będzie kolejnym modelem wchodzącym w skład programu Android One. Wiemy już, że Xiaomi Mi A1 trafi do polskich sklepów.

Niektóre z nich startują z przedsprzedażą oferując dwie wersje kolorystyczne - czarną i złotą. Zamówienia mają być realizowane w pierwszych dniach października. Cena nie jest jednak najniższa, ponieważ sięga 1 299 złotych.

A przypomnijmy, że w trakcie prezentacji mówiono o kwocie 19 999 rupii. To w prostym przeliczeniu około 850 złotych. Oczywiście należało spodziewać się wyższej kwoty, ale przebitka okazuje się ostatecznie naprawdę spora i być może warto poczekać na lepsze oferty.

Xiaomi Mi A1

Jako przedstawiciel programu Android One, Xiaomi Mi A1 pracuje pod kontrolą czystego Androida. O aktualizacje dbać będzie Google. Metalowa obudowa skrywa solidne podzespoły, bardzo zbliżone do tych, jakie znamy z Xiaomi Mi 5X.

Specyfikacja techniczna Xiaomi Mi A1:

  • Android 7.1.2 Nougat
  • 5,5-calowy wyświetlacz IPS, 1080 x 1920 pikseli, 2.5D Corning Gorilla Glass
  • ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 625
  • 4 GB RAM
  • 64 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
  • kamera główna 2x 12 Mpix (obiektyw standardowy f/2.2 + teleobiektyw f/2.6) i przednia 5 Mpix
  • Bluetooth 4.2, Wi-Fi, LTE
  • czytnik linii papilarnych
  • dual SIM (hybrydowy)
  • akumulator 3080 mAh, USB typu C
  • waga 168 g

Źródło: inf. własna, foto - Xiaomi

Komentarze

36
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    dariusz666
    2
    Proline będzie miał za 1199zł
    • avatar
      wojciechu15
      1
      Wyceniony adekwatnie do sytuacji na rynku. Sprzedając za 850 zł telefon ze snapdragonem 625, 4GB ram i podwójną kamerą sami sobie kopaliby dołki pod niższym segmentem.

      1200zł to nie tragiczna cena biorąc pod uwagę, że wielu producentów w podobnych pieniądzach oferuje telefony z 435 i 2 GB ramu.
      • avatar
        edmund
        1
        A gdzie NFC?!
        • avatar
          DoomRider
          1
          Korzystał ktoś? Jak się spisuje ?
          • avatar
            Konto usunięte
            1
            Cena na start podobna do ceny nota 4 na start bo i specyfikacja podobna. Bardziej rozbudowany aparat i więcej rami flash ale mniejsza bateria. Szkoda, że nie ma NFC bo byłby kompletny.
            • avatar
              Dragonik
              0
              Bo powstał we współpracy w google to od razu ma więcej kosztować niż powinien?
              • avatar
                kombajn
                0
                Ciekawe czy będzie opcja żeby do 5X wgrać soft od A1. A sam telefon jest zacny.
                • avatar
                  HardCorak
                  -1
                  jeśli jest tu czysty android i o aktualizacje dba google powinien być traktowany jak nexusy/pixele więc na start powinien być najnowszy android 8.0 a nie 7.1.2.