Telewizory

Pierwsze telewizory Xiaomi z Google TV przybywają do Europy

przeczytasz w 2 min.

Platforma Google TV w naturalny sposób zastępuje system Android TV, wnosząc personalizację i intuicyjność obsługi na jeszcze wyższy poziom. Xiaomi jest kolejnym producentem, który zdecydował się na wypuszczenie telewizorów z tym właśnie rozwiązaniem.

Telewizory Xiaomi Mi TV Q2 – ich pierwsze z Google TV

Na europejskim rynku debiutują telewizory Xiaomi Mi TV Q2 – pierwsze w ofercie tego producenta, które wykorzystają nowy system Google TV. Znacznie bardziej przystępny interfejs i funkcje sprawiające, że „doświadczenie” jest znacznie bardziej spersonalizowane, to jego cechy charakterystyczne. Główny nacisk kładziony jest tu na dopasowaniu treści, a nie na konkretnych usługach. 

Xiaomi Mi TV Q2 Google TV

Czym (nie) przyciągają nowe telewizory Xiaomi?

O Google TV wiele już jednak zostało powiedziane, a co do zaoferowania mają same telewizory spod znaku Q2? Przede wszystkim: 50-, 55- i 65-calowe wyświetlacze LCD (konkretnie: VA) o rozdzielczości 4K i odświeżaniu 60 Hz. Nic nadzwyczajnego, ale w połączeniu z technologią QLED i HDR-em obraz ma się prezentować całkiem nieźle. 

Co ciekawe, Xiaomi wspomina nawet o obsłudze Dolby Vision IQ, czyli formatu HDR połączonego z jasnością dostosowującą się do oświetlenia w pokoju. Mimo to – ze względu na technologiczne ograniczenia – nie spodziewałbym się jednak rewelacji. Ot, zapowiada się przyzwoity średniak gotowy do walki z niższymi seriami TCL-a czy Samsunga. 

Xiaomi Mi TV Q2 wygląd

W specyfikacji można też odnaleźć informacje o 2 GB pamięci RAM, mających zapewniać płynne działanie systemu, łączności Wi-Fi 5 i Bluetooth 5.0, trzech złączach HDMI i dwóch USB oraz kompatybilności z Dolby Atmos i DTS:X. Oczywiście do cieszenia się przestrzennym dźwiękiem konieczny będzie odpowiedni zestaw audio, bo sam TV ma jedynie głośniki stereo o mocy 30 W

Średniak w średniej cenie? Na to wygląda

A jak telewizory Xiaomi Mi TV Q2 wypadają cenowo? Tak jak pod względem specyfikacji, czyli po prostu średnio. Kosztują od 700 do 900 euro – mogą więc być atrakcyjną opcją dla osób poszukujących przyzwoitego sprzętu z Google TV. Recenzje pokażą, czy faktycznie warto się nimi zainteresować. 

Źródło: Xiaomi, FlatpanelsHD

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Yetii
    5
    Na początku tego roku kupiłem tv Xiaomi - na szybko potrzebowałem coś 32 cale. Popsuł się po ...2 godzinach. Po mocnej awanturze w jednym z działających w Polsce marketów, zastrzegłem że chcę nowy , nie naprawiany. Panowie to olali delikatnie rzecz ujmując. Na szczęście ktoś w Xiaomi poczuł iż to nie halo i dostałem nową sztukę. Działa pół roku z tym że to domek na działce to w sumie przegrał z 2 tygodnie. Ale działa.
    Kąty widzenia ? Jakie qwa kąty ??? Patrzymy na wprost TV i koniec, nie ma zmiłuj. Adroid - funkcje sieciowe, hmmm działają i uczą pokory i cierpliwości.
    Intuicyjność obsługi ? Podobna do potróży z W-wy do Krakowa przez Szczecin.
    Sorry nigdy więcej TV Xiaomi. Lepiej już używkę kupić...
    • avatar
      losiaczek1
      3
      2 GB pamięci RAM to w przypadku Google TV trochę za mało (min to 3 GB). Tak po za tym to stosunek parametrów do ceny bardzo kiepski.
      • avatar
        kola01
        2
        Cyt.: "Platforma Google TV w naturalny sposób zastępuje system Android TV, wnosząc personalizację i intuicyjność obsługi na jeszcze wyższy poziom..."
        Że co??????? Przecież jest dokładnie na odwrót. Google TV jest mniej intuicyjny od Android TV, choć mam świadomość, że może się znaleźć ktoś, kto ma inne zdanie. Nie podlega natomiast żadnej dyskusji fakt, że w zakresie personalizacji Google TV jest dużo gorszy od Android TV. Z resztą o jakiej my personalizacji Google TV mówimy? W Google TV nie istnie żadna personalizacja. Ekran główny ma zablokowane praktycznie wszystkie opcje personalizacji. Opcje te natomiast były i są dostępne w Android TV. Nakładka od Google TV to idealny przykład, jak można zepsuć bardzo dobry system jakim jest Android TV, nie dając dosłownie nic w zamian. Jak coś jest dobre, to tego się nie rusza. Za takie zmiany firmie Google mówimy stanowcze NIE !

        Jaka będzie kolejna zmiana od Google? Przymusowe reklamy na ekranie głównym, jak to mam miejsce w innych regionach Europy? Przecież to przegięcie.
        Całe szczęście, że Android TV jako czysty system rozwija się równolegle i większość producentów wolała zostać z nim.

        Artykuł wyżej brzmi jak propaganda masowo nadawana przez TVP.
        • avatar
          piomiq
          2
          Jeszcze więcej elektrośmieci...
          A w dodatku nic specjalnego za wysoką cenę.