Gadżety

Zabawki dla dorosłych mogą wykradać twoje dane. Jak się zabezpieczać?

przeczytasz w 2 min.

Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. To oczywiście okres, w którym zabawki dla dorosłych mogą się cieszyć większą popularnością. Warto jednak pamiętać, że jak każda elektronika - mogą być one niebezpieczne w kontekście ochrony wrażliwych danych.

Na temat bezpieczeństwa gadżetów erotycznych wypowiedział się przedstawiciel firmy ESET. Kamil Sadkowski zauważa, że zabawki dla dorosłych mogą być niebezpieczne dla użytkowników w kontekście ochrony ich prywatności. Wiele takich urządzeń przechowuje wrażliwe dane, o które koniecznie należy zadbać i zapewnić im ochronę. Nie zawsze jest to jednak tak oczywiste, a zatem warto zabezpieczać się przed ewentualnymi wyciekami danych. Jak to zrobić?

Zabezpieczenia są ważne nawet w przypadku zabawek erotycznych

Nie powinno być zadziwiające, że rozwój technologii wpłynął nawet na kategorię urządzeń dla dorosłych. Wszelakie połączenia z aplikacjami na smartfony, wykorzystywanie mikrofonów, kamer etc. to już standard w wielu gadżetach. Choć gadżet sam w sobie nie jest niebezpieczny dla użytkownika w kontekście zachowania jego prywatności i bezpieczeństwa zapisywanych danych, tak krytycznym punktem - zdaniem ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa są luki w aplikacjach służących do sterowania nimi lub analizy danych.

Producenci wszelkich urządzeń powinni dbać o prawidłową ochronę danych użytkowników” - twierdzi Kamil Sadkowski z ESET. Mowa o zabezpieczeniu procesu uwierzytelniania, połączeniu urządzenia z serwerem w chmurze oraz przechowywaniu wszelkich pozostałych danych wrażliwych (takich jak zdjęcia, nagrania wideo lub pomiary z czujników etc.). W przypadku wielu aplikacji powiązanych z gadżetami dodatkowym źródłem niebezpieczeństwa są wbudowane komunikatory, które pozwalają przesyłać między użytkownikami zdjęcia. Te również wymagają odpowiedniego zabezpieczenia przed wyciekiem.

Gadżety dla dorosłych potrafią wykradać dane użytkowników

Czy w związku z tym, że producenci gadżetów i odpowiednich dla nich aplikacji nie zawsze przykładają wymaganą uwagę do kwestii bezpieczeństwa może wydarzyć się niechciany wyciek wrażliwych danych? Niestety - tak. Wynika to z obecności luk w oprogramowaniu i braku ich aktualizacji. Producenci próbując sprzedać możliwie tani produkt, mogą pomijać ważne aspekty bezpieczeństwa. Choć nie jest to reguła - zwykle najbezpieczniejsze dla prywatności użytkownika są urządzenia rozpoznawalne na rynku i cieszące się pozytywnymi opiniami.

Rozwiązania, które są nowe lub nie mają dużej bazy zadowolonych klientów - i generalnie wyglądają na podejrzane podczas zakupu, a w sklepach z aplikacjami (Google Play lub Apple AppStore) są krytykowane przez użytkowników - powinny zapalić “czerwoną lampkę” przed jakimkolwiek użyciem sprzętu. Warto zatem zdecydować się na wybór gadżetów o dobrym uznaniu wśród klientów i gwarantującego długie wsparcie w kontekście aktualizacji.

W takim razie: jak się zabezpieczać przed tymi gadżetami?

Najważniejsze to przemyślane zakupy. W przypadku gadżetów o wyjątkowo intymnym charakterze tańszy nie zawsze znaczy lepszy. Przynajmniej w kontekście tego, jak zabezpieczone będą dane zebrane przez urządzenie. Kluczowe jest zapoznanie się z opiniami dotyczącymi potencjalnego zakupu aby uniknąć ewentualnego wycieku danych i w najgorszym scenariuszu - przedostania się ich w niepowołane ręce.

Wyjątkowo istotną kwestią, o którą należy zadbać jest też aktualizowanie wszelkich aplikacji do najnowszych wydań. Producenci (również akcesoriów dla dorosłych) stale wykrywają błędy w oprogramowaniu i na bieżąco je usuwają. To podstawa bezpiecznego korzystania z zabawek, które z okazji nadchodzących walentynek mogą cieszyć się większą popularnością.

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Obiektor
    12
    No dzięki właśnie mi przypomneliscie że moja sztuczna wagina musi się zaktualizować do androida 12 bo zaczęła źle wibrować xD
    A tak poważnie to jaka zabawka dla dorosłych może wykraść dane i jest połączona z netem? Jakaś gumilala po podłączeniu do wi fi rozmawia z tobą? xD
    • avatar
      youkai20
      4
      Niejedna „Gorąca Mamuśka w Twojej Okolicy!” będzie rada za ten artykuł.
      • avatar
        Hasta-la-vista-baby
        4
        Hahaha musze powiedzieć wszystkim znajomym kobitką żeby zaktualizowały wibratory, bo wyciekną im wrażliwe dane. LOL.
        • avatar
          Yetii
          3
          Twoja gumowa lala roześle do wszystkich twoich znajomych długość twojego....

          I tylko emigracja na biegun zostanie. :P
          • avatar
            vacotivus
            0
            Ciekawe czasy, zabawki do najbardziej prywatnych spraw wysyłają dane, by wszyscy mogli je widzieć...