Ciekawostki

Zakłócenia GPS w Zatoce Gdańskiej. Polscy naukowcy rzucili nowe światło na sprawę

przeczytasz w 2 min.

Naukowcy z Uniwersytetu Morskiego w Gdyni zbadali zagłuszenia sygnału GPS w Zatoce Gdańskiej. Mówi się, że atak nie był przypadkowy i zastosowano tutaj precyzyjne zagłuszanie najpopularniejszych systemów nawigacyjnych.

Temat zagłuszania sygnału GPS pojawił się pod koniec ubiegłego roku. Wirtualna Polska pisała o masowych zakłóceń sygnału GPS w północnej i centralnej części naszego kraju, co mogło powodować poważne i dalekosiężne skutki. 

Problem nadal się powtarza. Studenci Wydziału Nawigacyjnego Uniwersytetu Morskiego w Gdyni sprawdzili ostatni taki incydent w rejonie Zatoki Gdańskiej. Profil Koła Naukowego Nawigator opisuje szczegóły badań. 

Zakłócenia sygnału GPS w rejonie Zatoki Gdańskiej 

Studenci przeanalizowali widmo sygnału satelitarnego, który docie­ra z satelity do odbiornika – w tym przypadku dla częstotliwości L1 (jednej z dwóch podstawowych częstotliwości sygnału satelitarnego). W ramach projektu studenci mieli zebrać dane z odbiornika, który był ustawiony na konstelację NavStar. 

Zakłócanie sygnału GPS
Zakłócanie sygnały GPS w rejonie Zatoki Gdańskiej (foto: GPSJam)

Naukowcy twierdzą, że atak nie był przypadkowy.  Użyto techniki "jamming", która celowała w konkretne częstotliwości systemów GPS, GALILEO, SBAS i QZSS, mającej na celu zagłuszanie użytecznych informacji. 

Warto odnotować fakt, iż jednocześnie wyłączono sygnał rosyjskiego systemu GLONASS na jego standardowych częstotliwościach, a w jego miejsce pojawił się silny sygnał na innej częstotliwości.

Jakie mogą być skutki zakłócania GPS? 

Ze względu na krzywiznę Ziemi, zagłuszanie sygnału najbardziej jest odczuwalne w północnej części naszego kraju (ostatnie ataki są jednak dużo słabsze niż incydenty odnotowane pod koniec ubiegłego roku). 

Ataki mogą prowadzić do poważnych i długotrwałych konsekwencji. Co prawda istnieją protokoły bezpieczeństwa ochrony systemów nawigacyjnych, ale zakłócanie sygnału może poważnie utrudnić ruch lotniczy. Piloci samolotów nie są pewni tras i mają trudności z informowaniem innych o swoim położeniu.

Źródło: Facebook @ Koło Naukowe Nawigator, GPSJam, PAP, foto: Adobe Stock

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    LuziQ
    5
    1. Jeśli już to GNSS, a nie GPS, bo mówimy tu o kilku systemach. Co ciekawe zagłuszone było jedynie pasmo L1.
    2. Zagłuszenia dotyczyły również łączności GSM oraz wpływały na system Starlink.
    3. Sygnał zagłuszony (28.04.2024 godz. 23:19 LT): https://i.imgur.com/9MgjHyd.jpg
    4. Sygnał czysty (30.04.2024 godz. 14:08 LT): https://i.imgur.com/f0xixmj.png
    5. Tak mamy "szczelną" ochronę Bałtyku, że przez jakieś 2-3 dni na północ od Dębek, ok. 34km stał sobie Grad (575) z włączonym jammerem.

    edit 14:27
    Dla zainteresowanych, znowu się bawią:
    https://i.imgur.com/zF1kyTw.png