Internet

Czy 5G jest niebezpieczne?

przeczytasz w 3 min.

Czy 5G jest niebezpieczne dla ludzi?

Jeśli przestrzegane są normy emisji, które jak dotąd w Polsce były bardzo wyśrubowane, to systemy komórkowe nie powinny być niebezpieczne dla ludzi. Oddziaływanie fal elektromagnetycznych na organizmy żywe jest różnorakiego rodzaju. Podstawowy rodzaj oddziaływania to podgrzewanie tkanek. Inny rodzaj to oddziaływanie na poziomie molekularnym.

Dla porównania, w kuchence mikrofalowej intencjonalnie podgrzewamy produkty zawierające wodę (np. płyny, mięso, warzywa, itp.), stosując promieniowanie elektromagnetyczne o częstotliwości 2.45 GHz o dużej mocy (rzędu 800 – 1000 W). Uszkodzona kuchenka mikrofalowa, z której w wyniku nieszczelności ekranowania promieniowanie EM wydostaje się na zewnątrz, może być dla zdrowia szkodliwa. Telefon komórkowy używany wiele godzin na dobę i przytknięty do naszej głowy też podgrzewa ją swoim emitowanym promieniowaniem, ale nieznacznie, w stopniu zgodnym z normami emisyjnymi.

Kupując nowy telefon (smartfon), należy zapoznać się z jego parametrami nie tylko użytkowymi (wielkość pamięci wewnętrznej, szybkość procesora, rozdzielczość aparatów fotograficznych i ekranu, jego jasność, itp.), ale również sprawdzić dla wybranego modelu parametr SAR. Skrót SAR (Specific Absorption Rate) [W/kg] oznacza jednostkę mocy fal radiowych pochłanianej przez kilogram ciała użytkownika podczas korzystania z telefonu komórkowego. Współczynnik SAR jest określany na najwyższym certyfikowanym poziomie mocy w warunkach laboratoryjnych, ale rzeczywista wartość współczynnika SAR podczas korzystania z telefonu może być znacznie niższa. Wynika to z tego, że telefon został zaprojektowany w celu wykorzystania minimalnej mocy wymaganej do połączenia się z siecią (bateria wystarcza na dłużej).

anteny komórkowe 5G

Oferowane na rynku telefony komórkowe różnią się wartościami współczynnika SAR w szerokim zakresie. Modne smartfony renomowanych firm mają czasami wysokie wartości współczynnika SAR! Należy wybierać taki model, który charakteryzuje się niewielką wartością tego współczynnika w porównaniu z innymi ofertami rynkowymi. Taki telefon jest z pewnością bezpieczniejszy dla naszego zdrowia, choć w moim przekonaniu jest to i tak przysłowiowe „dmuchanie na zimne”.

Kupując więc nowy smartfon, który umożliwia transmisję w systemie 5G, a których oferta na świecie jest coraz bogatsza, należy brać pod uwagę również współczynnik SAR. Taki smartfon będzie wtedy z pewnością bezpieczniejszy dla użytkownika niż kiepski model z wysokim SAR.

Protesty przeciw 5G wynikają z niewiedzy

W ostatnich miesiącach wobec instalacji stacji bazowych systemów 5G pojawiły się protesty przeciw tym systemom w niektórych krajach (np. w Wielkiej Brytanii lub Holandii) a nawet akty wandalizmu. Moim zdaniem protesty te wynikają z niewiedzy na temat zasad działania systemów radiowych, czasami intencjonalnie podsycane przez ośrodki rozsiewające tzw. fakenewsy.

Czy 5G powoduje COVID-19? Absolutnie nie!

Szczytem głupoty jest wiązanie systemów 5G z pojawieniem się epidemii koronawirusa. Nie ma związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy tymi wydarzeniami. Obecnie systemy 5G są w fazie instalacji testowych, zaś epidemia choroby COVID-19 objęła prawie całą Ziemię.

W historii ludzkiej cywilizacji często nowe technologie wiązały się z protestami, szczególnie osób niewykształconych i nieposiadających odpowiedniej wiedzy. Przykładów jest wiele: niszczenie maszyn włókienniczych przez tkaczy ręcznych w osiemnastym wieku to tylko jeden z takich przykładów. Obawa przed stacjami bazowymi GSM we wczesnych latach dziewięćdziesiątych w Polsce to inny przykład.

Z pewnością bardziej szkodliwe dla środowiska i zdrowia człowieka jest zapylenie i zatrucie powietrza wyziewami pieców grzewczych oraz spalin samochodowych. Szacuje się, że w ich wyniku umiera rocznie w Polsce kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Nie stwierdzono natomiast śmierci ludzi z powodu użytkowania telefonii komórkowej. Systemy 5G nie będą pod tym względem inne niż systemy poprzednich generacji.

5G w mieście


Od Redakcji:

5G vs COVID-19 - obalanie mitów

Gorąco polecamy zapoznanie się z publikacją The Truth is Out There: Examining the Science Around 5G Paranoia (https://www.comsoc.org/publications/ctn/truth-out-there-examining-science-around-5g-paranoia). Obala ona mity związane z oddziaływaniem łączności bezprzewodowej 5G na człowieka. Tekst jest w języku angielskim.

Dziękujemy Panu prof. Krzysztofowi Wesołowskiemu z Politechniki Poznańskiej, za fachowy wkład merytoryczny. Wszystkim natomiast życzymy pogłębiania wiedzy na temat 5G i zapoznawania się z naukowymi publikacjami na ten temat. W tak ważnych kwestiach nie warto polegać na plotkach i fake newsach. Obalajmy mity związane z 5G, nie dajmy się ponieść paranoi.

Zachęcamy do merytorycznej dyskusji w komentarzach.

Zobacz również: 

Autorzy: prof. dr hab. inż. Krzysztof Wesołowski, Tomasz Duda (Redakcja)

Źródła: www.comsoc.org/publications/ctn/truth-out-there-examining-science-around-5g-paranoiawww.element14.com/community, a także źródła własne

Komentarze

72
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kuciem
    19
    Dziekuje benchmarku za rozsadny tekst o 5G, w koncu!
    Teraz trzeba by jeszcze uswiadomic, ze to co teraz zaczynaja oferowac operatorzy to jeszcze bardzo daleka droga do prawdziwego 5G. To sa takie super wstepne wersje, powiedzmy sobie 'demo'.
    • avatar
      djmd26
      9
      od kilku miesięcy jestem w zasięgu 5g :) Zyje!!! nikt mną nie steruje :P głowa mnie nie boli :) Ale net 800mbit robi swoje :) Ale tak czytajac przeciwników 5g . Pytanie po uj korzystacie z internetu ?
      • avatar
        guru43
        8
        W tym tekście jest jedno kluczowe zdanie: "Jeśli przestrzegane są normy emisji, które jak dotąd w Polsce były bardzo wyśrubowane, to systemy komórkowe nie powinny być niebezpieczne dla ludzi.". Autor zaznacza tutaj, że jeżeli normy, które do tej pory były w Polsce byłyby przestrzegane to nic nam nie grozi. Tylko, że te normy na potrzeby właśnie wdrożenia 5G, zostały podniesione 100-krotnie. Czyli tak naprawdę autor nie wie, czy obecnie wdrażane u nas 5G, jest nieszkodliwe, bo odnosił się do poprzednich norm, a nie obecnych.
        • avatar
          walorozo
          4
          Zawsze mnie śmieszy jak o wpływie fal elektromagnetycznych na zdrowie wypowiadają się eksperci z zakresu techniki. Ich wiedza na temat żywych organizmów jest żadna. Chyba należałoby zapytać biologów czy lekarzy? Nie mówiąc o tym, że badania naukowe organizmów poddanych wpływowi pola mogą trwać tygodnie czy miesiące, a na działanie fal mamy być wystawieni przez całe życie.
          • avatar
            tjntjntjn
            4
            Nie jestem żadnym ekspertem w dziedzinie technologi, i nie będę się tutaj próbował szczegółowo wypowiadać, ale powiem tak. Może i, 5G, (i ogólnie telefonia komórkowa) nie jest szkodliwe, na "krótką metę", ale jeśli popatrzymy na okres kilku, kilkunastu lat, albo i dłużej, to czy aby napewno, to nie ma/nie będzie miało wpływu na zdrowie naszego organizmu? Telefonie komórkową mamy w Polsce od około 20-stu lat (troszkę ponad), i jakie "żniwo" zbiera rak przez ostatnie 20 lat? Z roku na rok coraz więcej. Coraz więcej użytkowników, lepsze sieci, (1G, 2G, 3G, 4G i teraz 5G), więcej i mocniejsze fale radiowe. Tak wiem, ktoś powie, że Czernobyl, że palenie papierosów. Nie będę wmawiał, że palenie jest dobre, bo nie jest, i ludzie od tego umierają, ale obecnie, nie ma już chyba części ciała, której rak nie zaatakował, i palenie nie powoduje, jego każdej "odmiany", więc skąd się ten rak bierze? Dym z kominów? Spaliny z samochodów? Owszem, ale to by chyba raczej powodowało raka płuc (w większości przypadków), tak jak palenie papierosów. Czyż nie?
            Jeszcze jedno pytanie. Skoro 5G nie jest szkodliwe, to po co mi zwracać uwagę na współczynnik SAR? Jeśli 5G jest nieszkodliwe, to SAR mały czy duży nie powinien mieć żadnego znaczenia.
            • avatar
              Konto usunięte
              3
              Materiał silnie sponsorowany przez telekomy, bo to jest wyłącznie w ich interesie. Zastosowali typową ekspertolizę. Przykładem jest etylina, czyli 4-etylek ołowiu określany jako zupełnie nieszkodliwy przez producentów paliw, a przy drogach krów nie wolno było wypasać bo zaraz mleko było skażone ołowiem.

              Tutaj mamy identyczną sytuację. Najpierw się definiuje technologię, opatentowuje, po czym określa się dla technologii normę. Ściemnia się że coś 'może być znacznie niższe, mniej szkodliwe'. Co za brednie.
              W takim razie, dlaczego każdy kto bez uzyskania odpowiedniej licencji zdecyduje się na przeprowadzenie badań bez wnikania w protokół, jedynie na poziomie określenia maksymalnych emisji, jest narażony na bardzo kosztowny proces prawny z telekomem lub właścicielem licencji protokołu 5G ? to już bezpiecz

              Mocno się dziwię że taka osobistość jak Prof. dr hab. inż. Krzysztof Wesołowski popisuje się takim pustosłowiem. Nie zapominajmy, że współczesny LTE advanced czyli tzw. 4G to jakieś 1W może 2W emisji sygnału na antenę sektorową, podczas gdy dla 5G norma dopuszcza ....... 10W ? to chyba znacząca różnica prawda?

              dodatkowe wady. czy ktoś jest w stanie podać certyfikaty zgodności elektromagnetycznej dla 5G z powszechnie stosowanymi rozrusznikami serca? no gdzie one są?

              i ostatnie. 5G przy znacznie większej mocy sygnału definiuje włażenie w pasma 2.4GHz oraz 5GHz, czyli będzie cudownie zakłócało pracę naszych domowych urządzeń WiFi oraz BluTooth. no super. sygnał 5G dla naszych urządzeń będzie dodatkowym zakłócającym szumem.

              dodatkowo, definicja 5G pomimo zwiększonej mocy sygnału, dopuszcza montaż anten na elewacji, tuż za ścianą zewnętrzną być może TWOJEGO mieszkania. fajne nie? ale to przecież 'bezpieczne', tak twierdzą telekomy, tyle że to one właśnie na tym zarobią a nie my.

              na koniec obiecanki cacanki, że pasmo jest ogromniasteeeeee!!!!....... i tak je bardzo szybko zapchają, i będzie tak jak teraz. A to wszystko dlatego, że telekomy chcą sobie na nas zaoszczędzić, po prostu nie chcą kłaść światłowodów, które w gęstej zabudowie są najlepszym rozwiązaniem, o najwyższej przepustowości.

              Jak widać po moim wywodzie, nie jestem foliarzem. liczą się fakty, a te świadczą o tym, że 5G jest po prostu złem w rękach telekomów.
              • avatar
                arek1976
                3
                skoro to takie bezpieczne to po co podnieśli 100 krotnie normy po co w ogóle normy może zróbmy 5G bez norm to takie bezpieczne
                • avatar
                  Radical
                  1
                  Jedyne co z tego artykułu wynika to że nie wiadomo czy ta technologia jest szkodliwa czy nie ale i tak zostanie wprowadzona. Będą nas powoli podgrzewać jak żabę aż będzie za późno.
                  • avatar
                    que_pasa
                    1
                    Bez znaczenia czy to nazwiemy 3G, 5G, 8G to nie są to żadne nowinki. Od dawna są w użyciu radiolinie w pasmach od 4GHz do 40GHz+. Do tej pory normy wystarczały, zupełnie nie rozumiem sensu ich podniesienia. To nic nie da, praw fizyki nie da się oszukać.
                    • avatar
                      Erikson83
                      0
                      Tak na całym świecie jest szkodliwe i kraje rezygnują z tego badziewia ale w polsce nie jest szkodliwe. Normy podnieśli 100 razy i jest ok. Co za tępy naród...
                      • avatar
                        gostek2012
                        0
                        Typowy bełkot naukowca który bierze za to kasę, normy promieniowania których tu nawet nie wymieniono z liczby zwiększono od początku roku stukrotnie (100x). Jest to poziom porównywalny do stacji radarowych, gdzie żołnierze padali jak muchy.
                        • avatar
                          gromzjasnegonieba
                          -1
                          Autor: Redakcja
                          W sytuacji gdy ktos obawia podpisac sie z imienia i nazwiska zaufanie do "eksperta" nie jest czyms spodziewanym.
                          • avatar
                            gromzjasnegonieba
                            -1
                            w sytuacji gdy mowa jest o 70GHz i 10W/m2 jakos mam watpliwosci co do bezpieczenstwa. Cale protesty wobec 5G rozchodza sie o ta czestotliwosc i sens jej wprowadzenia. To pasmo zgodnie z patentem moze byc uzyte do zasilania miniaturowych urzadzen elektronicznych wszczepionych w cialo. Patent mowi o odczycie wlasciwosci biologicznego stanu ludzkiego ciala celem dokonywania transakcji kryptowalutowych.
                            • avatar
                              cARALooH
                              -4
                              ILE PIENIĘDZY ZOSTAŁO PRZEZNACZONYCH NA BADANIA DOT. DŁUGOTRWAŁEGO ODDZIAŁYWANIA 5G NA ORGANIZM LUDZKI ???

                              WIECIE ILE JANUSZE TECHNOLOGI ???
                              ZERO!
                              CZY 5G JEST BEZPIECZNE JAK 4G ? TAK ?

                              KTOŚ KIEDYŚ WYZNACZYŁ NORMY PEM.
                              NORMY ZOSTAŁY ZWIĘKSZONE 100 RAZY.

                              300TYŚ ROCZNIE ZACHOROWAŃ W POLSCE NA RAKA.

                              TO NA PEWNO NIE WINA NADAJNIKÓW.

                              NAJLEPIEJ UBIERZCIE MASKI I CHODŹCIE W NICH CAŁY DZIEŃ BO JEST PANDEMIA. BO PAN W TV TAK POWIEDZIAŁ.
                              • avatar
                                pawluto
                                -16
                                Stek bzdur - Po co czytać coś co napisała osoba która nie jest niezależna ???
                                Wystarczy przeczytać gdzie ten pan pracuje !
                                Dla mało rozgarniętych wyjąłem jeden tylko cenny zapis "Telefon komórkowy używany wiele godzin na dobę i przytknięty do naszej głowy też podgrzewa ją swoim emitowanym promieniowaniem, ale nieznacznie, w stopniu zgodnym z normami emisyjnymi." !!! A teraz pytanie - Kto i kiedy podniósł te normy ???
                                No wszystko może pracować zgodnie z normą...Bo tę normę podnieśli !
                                Dalsza dywagacja na ten temat nie ma sensu - Oni nadal będą wam wmawiać że to nie jest niebezpieczne dla waszego zdrowia...Pamiętajcie tylko i policzcie to - Ile razy was te media okłamały ???
                                Od siebie dodam że najbardziej 5G powinni bać się wszelkiego typu kierowcy ( od taksówek po tiry).
                                5G i satelity Muska które właśnie są instalowane i będzie ich ok. 4 tys, już jest ok.500
                                Wciągu dwóch lat stracą oni pracę , zostaną zastąpieni przez samochody autonomiczne...
                                Najpierw polecą na bruk taksówkarze - Uber w autonomicznych autach to będzie masakra taksówkarzy.
                                Potem przyjdzie czas na autonomiczne ciężarówki...Myślicie że to S/F i daleka przyszłość ???
                                Dwa lata i pozamiatane !