Monitory

Czas reakcji, kąty widzenia, pobór prądu, ocena końcowa

przeczytasz w 3 min.

Monitor LG 27GK750F wyposażony został w matrycę typu TN. Główną zaletą tego typu paneli jest szybkość, kąty widzenia oraz odwzorowanie kolorów nie są już tak istotne, chociaż jak pokazałem na poprzedniej stronie, z tym ostatnim model ten radzi sobie zaskakująco dobrze.

Jeśli chodzi o kąty widzenia nie jest już niestety tak różowo i charakterystyka panelu TN daje o sobie znać. Dopóki patrzymy na ekran na wprost, wszystko jest ok, ale w momencie kiedy zmienimy pozycję i spojrzymy na ekran z boku lub z dołu albo z góry, wyświetlany obraz szybko traci na jasności. Staje się ciemny, a kolory wyblakłe.

LG 27GK750F kąty widzenia

Na szczęście doskonała ergonomia monitora ułatwia ustawienie pozycji ekranu w optymalnej pozycji, więc nie będzie to doskwierać grającemu. Osoby chcące patrzeć na ekran zza jego ramienia, nie będą mogły się już cieszyć wyraźnym obrazem dobrej jakości.

Wspomniałem już, że największą zaletą matryc TN jest ich szybkość. I tutaj właśnie monitor pokazuje swoje możliwości. Nominalny czas reakcji monitora według specyfikacji technicznej wynosi 1 ms (Gray-to-gray). Do przetestowania monitora pod tym kątem użyłem programu Pixel Persistance Analyzer i testu Streaky Pictures.

Efekt smużenia pojawił się dopiero przy tempie 7-8, co oznacza, że monitor świetnie sobie radzi z wyświetlaniem dynamicznych scen, co zresztą było do przewidzenia :)

Nie można zapominać o jeszcze jednej rzeczy, a mianowicie o częstotliwości odświeżania matrycy na poziomie 240 Hz, co jeśli dysponujemy wystarczająco mocnym komputerem, pozwoli na uzyskanie wyjątkowo płynnego obrazu. Biorąc pod uwagę, że natywna rozdzielczość monitora to Full HD, nie powinno to stanowić problemu w przypadku najbardziej popularnych sieciowych strzelankach.

Na dokładkę mamy tu jeszcze do dyspozycji technologię AMD FreeSync (obsługiwaną przez Display Port), więc gracze z dużyny czerwonych powinni być jeszcze bardziej ukontentowani.

Pobór energii

Monitor LG 27GK750F pracując z optymalną luminancją (czyli ok. 120 cd/m2) pobiera 18,5 W energii elektrycznej. Przy maksymalnej jasności pobór energii wzrasta do 34,2 W. W trybie czuwania monitor pobiera 0,2 W. Są to wyniki raczej typowe dla współczesnych monitorów z przekątną 27 cali.

Zobacz jak testowany model wypada pod tym względem na tle innych testowanych przez benchmark.pl monitorów.

Porównanie monitorów pod względem poboru energii

Podsumowanie

LG 27GK750F nie jest monitorem dla każdego. Ale czy tzw. zwykły użytkownik byłby w stanie wydać dwa tysiące złotych na monitor o rozdzielczości Full HD o przekątnej 27 cali? Przecież w tej cenie to można dostać 55-calowy telewizor 4K/UltraHD/HDR/icotylkozechcesz, prawda? Ok, tryb ironii wyłączony.

Po co więc płacić takie pieniądze za monitor o takich parametrach? Jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. A ten konkretny egzemplarz skrywa w zanadrzu niejeden atut. LG 27GK750F jest urządzeniem dla graczy. I to dla tych wymagających. Szczególnie dla osób, które spędzają czas na sieciowych strzelankach, gdzie czas reakcji, płynność wyświetlanego obrazu muszą być na najwyższym poziomie.

LG 27GK750F

Tutaj właśnie LG pokazuje pazur, bowiem matryca o częstotliwości odświeżania 240 Hz oraz czasie reakcji 1 ms poradzi sobie z każdym dynamicznym tytułem, każdą strzelanką bez najmniejszego problemu. AMD FreeSync dodatkowo poradzi sobie z ewentualnymi zacięciami i rwaniem obrazu (oczywiście jeśli komputer wyposażony jest w grafikę AMD), więc animacja pozostanie płynna w każdych okolicznościach.

Dużą zaletą monitora jest także jego ergonomia. Projektanci zadbali o to, aby gracz mógł ustawić ekran dokładnie w taki sposób, aby uzyskać optymalny dla siebie efekt i pełen komfort rozgrywki. Jest to istotne, bowiem kąty widzenia w zastosowanej matrycy są takie, jak w typowym panelu TN, czyli kiepskie.

Do gustu przypadła mi także ilość dostępnych złączy, z których w razie potrzeby można wygodnie korzystać, bez konieczności podłączania np. pendrive bezpośrednio do komputera.

LG 27GK750F

Można narzekać na rozdzielczość, bowiem przy 27 calach Full HD oznacza, że obraz nie jest tak szczegółowy jak można by tego oczekiwać (24 cale wydają się graniczną wielkością przy FHD), ale z drugiej strony, biorąc pod uwagę przeznaczenie monitora, nie jest to tak istotne.

Ważniejsze są typowo gamingowe parametry. O ich znaczeniu może także przekonywać fakt, że monitor ten został wybrany przez drużynę AGO Esports jako sprzęt do treningów. To czołowa drużyna w CS:GO, która na pozycji lidera wymienia się z Virtus Pro (sprawdźcie najnowszy ranking tutaj).

ago esports

Ten sam monitor jest także wykorzystywany na najważniejszych finałach turniejów rozgrywanych w Polsce: Mistrzostwach Polski ESL i finałach Polskiej Ligi E-sportowej. To chyba wystarczająca rekomendacja?

Ocena końcowa:

  • doskonały do gier sieciowych
  • częstotliwość odświeżania 240 Hz
  • technologia AMD FreeSync
  • bardzo dobra ergonomia
  • wysoka jasność wyświetlacza
  • niezła jakość obrazu
     
  • przeciętne kąty widzenia
  • rozdzielczość tylko FHD (niskie ppi)
  • spadek kontrastu po kalibracji

88%

Komentarze

27
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    st4lk3r
    5
    TN 1080p, szaleństwo...
    • avatar
      ygdersil
      3
      Masakra co wy macie z tym 27 1080p :D

      Właśnie w taki patrzę(VA) i jakoś oczy mi nie krwawią :)
      • avatar
        jonny2003
        2
        Matryca TN, 1080P na 27 calach i cena 2 tys....
        Pozamiatane.
        • avatar
          Konto usunięte
          2
          Odświeżanie 240Hz (+ FreeSync) - to jest esencja tego monitora i zdradza jego konkretne przeznaczenie. E-sport.

          Więc darujcie sobie zombie narzekanie na cenę ignorując jego najważniejszą cechę.
          • avatar
            rlistek
            0
            Rozdzielczość FullHD to akurat zaleta, a nie wada tego monitora.
            • avatar
              Po1nter
              -1
              #G-Sync Only
              • avatar
                pawluto
                -1
                W życiu nie kupię monitora 16:9.
                Najlepsze monitory to 16:10 i nic tego nie zmieni.
                • avatar
                  xxx.514
                  -2
                  Im niższa rozdzielczość, tym głowa przeciwnika zajmuje więcej pixeli, a przez to jest go łatwiej odesłać do historii przy mniejszej liczbie strzałów. Ot i cała tajemnica.