Kontrolery do gier

Jakość wykonania kierownicy

przeczytasz w 2 min.

Skoro jesteśmy już przy kierownicy, przejdźmy do najlepszych doznań estetycznych. Koło kierownicy w całości(!) obite jest wysokiej jakości skórą. Spajające ramiona, na których umieszczone są dwa przyciski i logo producenta, wykonane zostały ze stali nierdzewnej. Tuż za nim umieszczone zostały dźwignie sekwencyjnej skrzyni biegów, (również stalowe). To wszystko powoduje, że siadającemu za G25 amatorowi wirtualnej rozrywki pojawia się na twarzy szeroki uśmiech - podobny do tego, który towarzyszy nabywcy nowego samochodu.

Niemniejsze wrażenie robi stanowisko z pedałami, które wykonane zostały na wzór najlepszych samochodów sportowych.

Nierdzewna stal zachęca nas do wciskania "gazu do dechy", a zastosowany w pedałach mechanizm teleskopowy daje nam pewność bezawaryjnej pracy przez długie lata. Oprócz tych standardowych, gazu i hamulca (o zwiększonym oporze - jak w prawdziwym samochodzie), mamy także pedał sprzęgła, którego opór podobnie do prawdziwych pojazdów jest większy niż w pedale gazu, lecz mniejszy niż opór hamulca, co dodatkowo zwiększa realizm. Tak jak w modelu MOMO, na spodzie stanowiska umieszczone zostały ząbki utrudniające ślizganie na dywanie/wykładzinie, a także gumki utrudniające ślizganie na gładkiej powierzchni, np. na panelach (tych gumek w poprzednim modelu firmy Logitech bardzo mi brakowało). I mamy tutaj kolejną innowację: istnieje możliwość przymocowania wszystkich części zestawu na stałe, likwidując całkowicie wszelkie problemy utrzymaniem stabilnej i nieruchomej pozycji urządzenia.

Lewarek biegów, tak jak koło kierownicy obity skórą, udostępnia nam 6 przełożeń + bieg wsteczny (włączany przez dociśnięcie lewarka i przejście na 6 bieg). Za nim znajdziemy przełącznik między trybami: półautomatycznym (takim jak np. SMG z układem Drivelogic zastosowanym w BMW M5) i manualnym, 2 diody informacyjne, 4 konfigurowalne przyciski, krzyżak i kolejne 4 przyciski. Miałem już do czynienia z kilkoma kierownicami, lecz patrząc na to wszystko nie mam wątpliwości, że G25 to konstrukcja przemyślana w każdym calu, nie dająca miejsca na najmniejszą nawet niedoskonałość.