Płyty główne

Oprogramowanie

przeczytasz w 2 min.

Instrukcja obsługi bardzo szczegółowo opisuje proces instalacji. Dzięki licznym zdjęciom i ilustracjom nawet nieznający zbyt dobrze języka angielskiego komputerowy nowicjusz poradzi sobie z procesem montowania płyty.

O ile instalacja sprzętu przebiegła bezproblemowo, to podczas instalacji sterowników wystąpiły drobne trudności. Pierwsza próba zainstalowania driverów układu dźwiękowego z nieznanych względów zakończyła się niepowodzeniem. Wystarczyło jednak zrestartować komputer i spróbować ponownie, aby operacja zakończyła się już sukcesem.

Proces instalacji sterowników ułatwia mała i przejrzysta aplikacja, która jednocześnie zainstaluje dodatkowe oprogramowanie.

Niestety, część z dodatkowo załączonego softu jest albo średnio przydatna, albo przydatna tylko teoretycznie, gdyż działa niepoprawnie. Najlepszym przykładem niech będzie program służący do podkręcania procesora z poziomu systemu operacyjnego - a mowa o CoreCentre.

Czytelnicy, którzy uważnie przyglądnęli się powyższej ilustracji mogli wyłapać coś dziwnego. Procesor Core 2 Duo E6400, który jest wykorzystywany w naszych testach, fabrycznie ma mnożnik 8x i pracuje (powinien) przy standardowym FSB wynoszącym 266 MHz. Tu widać natomiast 237MHz x 9. Czyżby płyta umożliwiała podwyższenie zablokowanego standardowo mnożnika? Niestety analiza danych wyświetlanych przez CPU-Z szybko sprowadza nas na ziemię.

Program CoreCentre prawidłowo pokazuje częstotliwość pracy procesora, lecz najwyraźniej w sposób dość losowy dobiera wyświetlane FSB i mnożnik tak, by iloczyn się zgadzał.

To niestety nie jedyna wada programu. Próba regulacji FSB z poziomu aplikacji nie jest najlepszym pomysłem. Można co prawda podnieść częstotliwość pracy magistrali, jednak tylko w sposób losowy. W aplikacji zwiększamy FSB o jeden, a okazuje się, że w rzeczywistości podnieśliśmy częstotliwość o 35MHz.

Dziwne jest również zachowanie LiveUpdate, innego programu dostarczanego na płytce instalacyjnej. Po zainstalowaniu tej służącej do aktualizacji biosu i sterowników aplikacji okazuje się, że ma on dwa oblicza. W systemowym obszarze powiadomień pojawia się ikona, dzięki której możemy zarządzać gorszym wcieleniem programu. Możemy ustawić opcję automatycznego sprawdzania dostępności aktualizacji, co pewien określony przedział czasu, bądź dokonać natychmiastowego sprawdzenia. Niestety podczas procesu wyszukiwania nowych sterowników aplikacja bez żadnego ostrzeżenia wyłącza się.

Jednocześnie na pulpicie pojawią się skrót, dzięki któremu możemy uruchomić aplikację w nieco innej wersji. Inny jest wygląd, jak również funkcjonowanie - w tym wypadku poprawne. Program wyświetla informacje o wersji aktualnych sterowników/biosu, oraz o nowszych wersjach dostępnych w sieci. Możliwe jest oczywiście ściągnięcie wybranych sterowników i ich instalacja.

Za dźwięk na płycie odpowiada chip Realtek ALC883. Z tym zintegrowanym układem dźwiękowym zetknęliśmy się już ostatnio podczas testów płyty Gigabyte GA-965-DS3. Jakość odtwarzanego dźwięku na obu płytach jest w zasadzie identyczna, dziwnie podobnie wygląda również aplikacja przeznaczona do zarządzania dźwiękiem :)