Systemy operacyjne

Zmiany (build 9926) - część 4

przeczytasz w 4 min.

Porozmawiaj z Windows (Cortana)

Jedną z najważniejszych nowości wprowadzonych w tej wersji Windows 10 jest Cortana, asystent głosowy znany z systemu Windows Phone. Zastosowanie go w dwóch kluczowych dla Microsoftu systemach operacyjnych może oznaczać, że zagości on na dłużej w ekosystemie Microsoftu i trafi także do innych produktów firmy z Redmond, takich jak konsola Xbox One.

Skorzystać z Cortany można na dwa sposoby. Pierwszy z nich to kliknięcie ikony mikrofonu znajdującej się na pasku narzędzi systemu Windows, drugi to wypowiedzenie komendy „Hey, Cortana”. Warto zauważyć, że w drugim trybie komputer musi ciągle nasłuchiwać użytkownika.

Microsoft zdaje sobie sprawę z tego, że nie każdemu może to odpowiadać, dlatego funkcję tę należy włączać samodzielnie z poziomu ustawień komputera.

Bardzo ważną cechą Cortany jest możliwość uczenia się, dzięki czemu z czasem powinna ona dostarczać wiadomości coraz bardziej dopasowane do użytkownika. Osoby, którym to nie wystarcza, mogą samodzielnie dodać do Cortany interesujące ich tematy.

Niestety, jak na razie asystenta głosowego mogą używać wyłącznie użytkownicy mówiący po angielsku. Niebawem sytuacja ta powinna ulec zmianie, a Cortana powinna zrozumieć też inne języki, w tym polski.

Asystent głosowy Cortana jest dostępny jedynie w amerykańskiej wersji systemu Windows 10. Jeżeli korzystacie z niej, wystarczy, że zmienicie region i język na angielski w wydaniu USA i Cortana zacznie działać.

Nie spodziewajcie się jednak dostępu do zbyt wielu funkcji. Jest to wczesna wersja asystenta głosowego, przez co jego możliwości są znacznie ograniczone.

Nowe menu Start

Nieco odmieniono też menu Start, w którym teraz małe ikony aplikacji klasycznych zajmują o wiele mniej miejsca niż kafelki aplikacji Modern. Nowe menu Start umożliwia łatwe rozwinięcie listy wszystkich dostępnych na komputerze programów.

Dodatkowo teraz nie jest możliwe dowolne zmienianie jego rozmiaru. Po przyklejeniu do niego odpowiednio dużej liczby programów, do zobaczenia wszystkich z konieczne będzie przewinięcie ich listy.

Dwa interfejsy w jednym

We wrześniu Microsoft pokazał, że Windows 10 będzie mógł bardzo dobrze działać zarówno na urządzeniach dotykowych, jak też klasycznych komputerach. Firma z Redmond dotrzymała słowa, a nowa wersja Windows 10 pozwala na łatwe przełączenie się między trybami klasycznym i tabletowym z poziomu Centrum Akcji.

Oprócz tego Microsoft wprowadził kilka ułatwień dla użytkowników urządzeń dotykowych.

Należy do nich chociażby znany z Windows 8 gest przeciągnięcia aplikacji z góry na dół, który teraz będzie zamykał nie tylko aplikacje kafelkowe, ale też klasyczne programy. Dzięki temu obsługa całego systemu będzie wyjątkowo spójna.

Funkcja ta powinna spodobać się przede wszystkim posiadaczom urządzeń 2w1, które łączą możliwości tabletów oraz standardowych pecetów.

Warto odnotować też dodanie do aplikacji kafelkowych przycisku odpowiadającego za łatwiejsze uruchamianie ich w trybie pełnoekranowym. Znajduje się on pomiędzy klasycznym przyciskiem maksymalizacji i zamknięcia okna.

Nowa aplikacja ustawień

Pojawiła się też zupełnie nowa aplikacja ustawień. Teraz wygląda ona na bardziej spójną i doskonale wkomponowuje się zarówno w klasyczny, jak też kafelkowy interfejs. Z jej poziomu można zarządzać praktycznie wszystkimi ustawieniami urządzenia i zainstalowanego na nim systemu.

Należą do nich właściwości ekranu, sieci, prywatności itp. Microsoft tworząc ten program chciał, by był on wygodny zarówno dla osób zaznajomionych z poprzednią aplikacją ustawień, jak też rozwiązań używanych jeszcze w Windows 7. Właśnie dlatego nowa aplikacja otrzymała możliwość wyszukiwania ustawień, które znajdują się wyłącznie w Panelu Sterowania.

Można spodziewać się, że w kolejnych odsłonach systemu aplikacja ustawień będzie stopniowo coraz bardziej rozbudowywana, aż w całości zastąpi Panel Sterowania.

Poprawione Centrum Akcji

Co prawda Centrum Akcji wprowadzono już w poprzednich wersjach systemu Windows 10, ale teraz uległo ono ogromnej zmianie. Zyskało zupełnie nową, bardziej czytelną ikonę, a po rozwinięciu zajmuje całą wysokość ekranu. Tak duża powierzchnia powoduje, że można naraz zobaczyć tu naprawdę wiele wiadomości.

Oprócz tego w dolnej części Centrum Akcji pojawiły się ikony umożliwiające szybkie przełączanie się między trybami pracy systemu, zarządzanie ustawieniami ekranu, podłączanie urządzeń bezprzewodowych oraz łatwe przejście do aplikacji ustawień.

Po rozwinięciu dolnego menu ukazują się opcje włączenia lub wyłączenia lokalizacji, VPN-a oraz łączności Wi-Fi.

Zobacz fotkę

Od czasów Windows 8 korzystanie z wbudowanych w system aplikacji do przeglądania zdjęć było wyjątkowo trudne. Każde zdjęcie w niej otwierało się bardzo długo, zajmowało cały ekran, a przełączanie się między kolejnymi obrazkami trwało wieczność.

Teraz sytuacja uległa diametralnej zmianie i program działa o wiele żwawiej. Możliwe jest uruchomienie go w oknie, a następnie dokonanie drobnej edycji zdjęcia i podzielenie się plikiem w sieciach społecznościowych.

Aplikacja ta z powodzeniem może zastąpić inne programy do przeglądania zdjęć, także ten wbudowany w Windows 7. Widać, że Microsoft wziął do serca niepochlebne opinie użytkowników i pod ich wpływem wziął się do pracy.

Nowy, lepszy sklep

W tej wersji systemu Windows 10 zobaczycie aż dwa Sklepy Windows. Pierwszy z nich to jego stara (ale nadal oficjalna) wersja wyposażona w zielony kafelek. Nowy sklep, który jeszcze jest w wersji beta, ma z kolei kafelek koloru szarego.

Docelowo w Windows 10 ma znaleźć się wyłącznie ten drugi, ale jest jeszcze na tyle niedopracowany, że Microsoft nie zdecydował się na pozostawienie w systemie tylko jego. Nowy sklep jeszcze nie obsługuje płatności wewnątrz aplikacji i kupowania dodatków do nabytych wcześniej programów. Poza tym różni się od starego sklepu nowym, ładniejszym i bardziej dopasowanym do trybu klasycznego interfejsem.

Nie ma nic za darmo?

Ile będzie kosztował Windows 10? Na to pytanie jeszcze nie znamy odpowiedzi. Jednak jeżeli posiadacie komputer z systemem Windows 7 lub nowszym, otrzymacie nowe oprogramowanie za darmo, jeśli ściągniecie je przez rok od jego premiery.

Jest to doskonała wiadomość nie tylko dla znacznej większości użytkowników sprzętu z Windows, ale także samego Microsoftu. Jako że Windows 10 bardzo przypomina popularną „siódemkę”, wiele osób zapewne zechce się na niego przesiąść.

Tym samym Windows 7 nie podzieli losu Windows XP, który przez swój zbyt długi żywot hamował popularyzację nowszych systemów Microsoftu i całego rynku komputerów osobistych.

Mniejsze poprawki

Microsoft zdecydował się też na dodanie obsługi 25 języków, w tym polskiego. W ustawieniach można też teraz zobaczyć postęp pobierania oraz instalacji nowej wersji systemu. Do tej pory użytkownicy mogli wyłącznie zobaczyć, że nowa wersja systemu jest pobierana lub instalowana. Jest to naprawdę duże ułatwienie, które pozwala wstępnie stwierdzić, czy podczas pobierania lub instalacji nowej wersji Windows pojawiły się jakieś problemy.

W systemie pojawiła się również możliwość zmiany domyślnego folderu otwieranego po uruchomieniu eksploratora plików.

Zmieniono też funkcjonowanie kombinacji klawiszy ALT+TAB tak, by mniej przypominała Windows + TAB, dodano obsługę kalendarza perskiego oraz poprawiono działanie diod klawiatury sygnalizujących działanie funkcji Caps Lock, Num Lock i Scroll Lock.