
Apple może dokonać największego przejęcia w historii. Na stole leży 14 mld dolarów
W ostatnich dniach huczy od plotek na temat Apple’a ostrzącego sobie zęby na gorące startupy związane z AI. Producent iPhone’ów ma być szczególnie zainteresowany odpowiadarką Perplexity.
Zakup ma być przynajmniej częściowym rozwiązaniem piętrzących się problemów giganta z Apple Intelligence. Platforma ta została uruchomiona później od konkurencyjnych rozwiązań, a firma i tak musiała przesunąć premierę nowej wersji Siri na rok 2026. To z kolei przełożyło się na konieczność wycofania głośnej reklamy iPhone’a 16 i wstrzymania rozwoju nowych kategorii produktowych, w tym inteligentnych ekranów.
Dyskusyjna jest także jakość sztucznej inteligencji Apple’a na tle konkurencyjnych rozwiązań. Nie wspominając już o tym, że z punktu widzenia Polaków ogromnym problemem jest wyjątkowo krótka lista obsługiwanych przez Apple Intelligence języków.
Apple na zakupach. Perplexity na celowniku giganta
Jak donosi Bloomberg, zarząd Apple’a jest mocno zainteresowany przejęciem startupu Perplexity, odpowiedzialnego za rozwój inteligentnej odpowiadarki oraz asystenta głosowego.
Perplexity to narzędzie, które zamiast prezentować listę linków jak tradycyjne wyszukiwarki, prowadzi z użytkownikiem rozmowę i udziela bezpośrednich, wyczerpujących odpowiedzi na zadane pytania, powołując się na źródła. Funkcje te mogłyby zostać zintegrowane bezpośrednio z systemami iOS, iPadOS i macOS.
Ewentualna transakcja miałaby opiewać na ok. 14 mld dol. Z jednej strony byłoby to największe przejęcie w historii Apple’a (dotychczasowy rekord należy do producenta słuchawek Beats Audio za 3 mld dol.), ale w drugiej Bloomberg wskazuje na atrakcyjną wycenę na tle chociażby firmy OpenAI (300 mld dol.). Nie bez znaczenia ma być także relatywnie mała liczba pracowników Perplexity (ok. 250), co miałoby ułatwić integrację przejętego zespołu ze strukturami Apple’a.
Potencjalnym minusem jest jednak to, że Perplexity nie dysponuje własnym modelem językowym o jakości porównywalnej z GPT, Gemini czy Claude. Usługa pozostaje póki co uzależniona od modeli firm OpenAI, Google czy Anthropic.
Zdaniem Bloomberga, Apple rozważa podjęcie różnych działań, a Perplexity - choć potencjalnie najatrakcyjniejsze - nie jest jedyną opcją. Pod uwagę brane mają być także takie startupy jak Cohere, Sierra AI, Databricks czy Mistral.
Zagadką pozostaje to, co stałoby się z Perplexity po ewentualnym przejęciu, bo producent iPhone’ów nie jest pod tym względem specjalnie konsekwentny. W 2017 roku Apple przejął aplikację do rozpoznawania muzyki Shazam, a ta do dziś dostępna jest za darmo nawet na Androida. Inaczej było z popularną aplikacją pogodową Dark Sky, która po zakupie zniknęła ze sklepów Google Play i App Store, a jej algorytmy zostały po prostu zintegrowane z systemową Pogodą Apple na iPhone’ach.
Trzeba jednak podkreślić, że do wspomnianej transakcji jeszcze nie doszło, a i same negocjacje mają póki co charakter nieoficjalny.
Komentarze
1