Laptopy

ASUS szykuje laptopy dla graczy z matrycą 120 Hz

przeczytasz w 1 min.

Nowa seria laptopów ma zapewnić jeszcze lepsze doznania z grania - zwłaszcza w przypadku tych bardziej dynamicznych tytułów.

ASUS ROG laptop

Laptopy dla graczy pod względem wydajności praktycznie już dorównują komputerom stacjonarnym, ale ich matryce nadal oferują częstotliwość odświeżania na poziomie 60 Hz. Firma ASUS postanowiła więc wyjść naprzeciw wymagającym graczom i opracowała modele mogące wyświetlić jeszcze płynniejszy obraz – efekty prac będzie można zobaczyć na targach Computex.

W ofercie producenta pojawią się 15- i 17-calowe modele z serii ROG, w których zastosowano matrycę AHVA o częstotliwości odświeżania 120 Hz – zapewnia ona dobre odwzorowanie barw, wysoki kontrast i szerokie kąty widzenia, a przy tym lepiej sprawdzi się w grach (szczególnie tych dynamicznych). Wiadomo też, że nowe laptopy są zgodne z technologią Nvidia G-Sync, więc w środku zapewne znajdzie się karta graficzna Nvidia GeForce.

Więcej szczegółów o nowych laptopach powinniśmy poznać na konferencji ROG Computex 2016 Press Event podczas targów Computex 2016.

Źródło: ASUS ROG

Komentarze

22
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    AntySyjon
    6
    No lapek z 120hz i pewnie jakimś GTX960m który w low nie wyciąga więcej jak 70 fps :D
    • avatar
      Konto usunięte
      2
      Połowa ludzi komentujących tutaj nie ma pojęcia o wydajności. Normalne jest, że Pctowi czyt. samej skrzynce złożonej na potrzeby gamingu nie dorówna laptop o tych samych kosztach. Chociaż laptopy wcale tak bardzo nie odbiegają od skrzynek, miałem kilka sprzętów takich jak np. MSi GL72, GE70 i na GL spokojnie odpaliłem na wysokich (próbowałem nawet na pół uber, ale występowały nieprzyjemne dla oka ścinki) (jeżeli już się tak uczepiliście tej gry) Wiedźmin 3. Dota 2? CS:GO? LOL? Mafia? wszystko na najwyższych, GTA również. Kupując laptopa liczysz się z tym, że jego wydajność w małym % jest niższa ale nadrabia to wieloma aspektami. Głupi przykład (w moim przypadku) gdy wracam 5 h pociągiem do domu z miejsca w którym studiuję - odpalam ulubioną gre kiedy i jak chce. W pociągach stoliczek, kontakt więc przełączam laptopa na tryb zasilacza, wrzucam na pełne obroty i tryb turbo dzięki czemu chłodzenie zaczyna pracować na najwyższych obrotach i 5h mija mi jak złoto. Już widzę "pctowca" który siedzi ze skrzynką w pociągu i młuci w Wiedźmina na uber. Drugi aspekt to pełny osprzęt: Monitor, Klawiatura, touchpad, w PC to wszystko mamy oddzielnie. Więc zwracając uwagę na zakup PC w pełnym zakresie tj. skrzynka, monitor, myszka, klawiatura - wraz z tym aspektem ten zakres % jeszcze bardziej zbliżą się do specyfikacji laptopa. Jestem fanem każdego sprzętu i śmieszy mnie fakt, że ludzie próbują to kategoryzować. Jeżeli zajmuje się obróbką filmów, pisaniem tekstów i ogólne pracą wybiorę ultrabooka lub coś z jabuszkiem gdzie system jest mega kompatybilny ze sprzętem. Jeżeli chce coś do gier i mieszkam w jednym miejscu bez podróży - wybieram stacjonarny komputer, jeżeli podróże - gamingowy laptop. Mówicie "w tej cenie można kupić dobrą stacjonarke" OCZYWIŚCIE, ciekawe co powiedzie komuś kto chce kupić tableta za 7 tys zł z funkcją szkicownika bo jest grafikiem komputerowym i pracę wykonuje wszędzie. Składa się tak, że znam taką osobę i gdyby usłyszał "bezsensu w cenie tego tableta mam stacjonarkę" obsmarkał by się ze śmiechu. Kupujemy to co jest nam potrzebne i to na co nas stać.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Laptopy dla graczy pod względem wydajności praktycznie już dorównują komputerom stacjonarnym. O tak na pewno szczególnie takim z dwoma kartami klasy gforce gtx 980 Ti panie Maziarz niech się pan zastanowi co pan pisze
        • avatar
          joltom
          -1
          Pozycja w sondzie "Laptop nie służy do grania" nie powinna mieć miejsca.Zawsze kupuje laptopy bardziej wydajne niż przeciętnie(powyżej 4000 zł) lub typowo do grania i nie ma żadnych problemów z najnowszymi grami na maksymalnych ustawieniach nawet przez 2-3 lata.
          • avatar
            Konto usunięte
            -3
            no i pan joltom tez pojechał jak bym miał co 2/3 lata kupować nowego laptopa jeszcze za 4 tysy to wole sobie stacjonarke złozyc za 8 tysów i będzie mi słuzyc przez 7 lub więcej lat
            • avatar
              Artik
              -3
              Kto by jak twierdził laptop to nie sprzęt dla graczy i tyle.
              17,3", konfiguracja raczej mobilna i oczywiście cena mówią za siebie.
              Wystarczy przeliczyć i skonfigurować sobie PC za cenę gamingowego laptopa czyli w granicach 6000-8000, a okaże się że sprzęt będzie szybszy i bardziej elastyczny do tego możemy go ulepszyć czy rozbudować.
              Jednym słowem do gier tylko stacjonarny PC, oraz konsole.
              • avatar
                Konto usunięte
                -4
                nie po prostu gdzies mnie nie rajcuje granie na 17 calach jeszcze na leżance w scanii lub w pociągu obok kibla za przeproszeniem panie entolpentol
                • avatar
                  isbazaj
                  0
                  Mi się pomysł podoba, ale czemu dopiero teraz na to wpadli. Już dawno na to czekałem, no to czekam na ''Obcego'' od Dell-a.