Technologie i Firma

Bitcoin i kryptowaluty z rekordowymi wartościami

przeczytasz w 1 min.

1 bitcoin jest już warty ok. 4700 dolarów, a rynek kryptowalut przekroczył próg 165 miliardów dolarów. Wskaźniki nie przestają iść w górę.

Bitcoin wcale nie tanieje. Ba, znów wystrzelił i osiągnął najwyższy do tej pory poziom – 4700 dolarów za jedną „cyfrową monetę”. To o prawie 200 dolarów więcej niż wynosił poprzedni rekord tej kryptowaluty (ustanowiony niespełna dwa tygodnie temu).

Bitcoin poszedł w górę z poziomu nieco ponad 4400 dolarów w okolicach wczorajszego południa i od tego czasu wartość 1 BTC oscyluje właśnie wokół 4700 dolarów. To zaś oznacza, że: 

  • wartość bitcoina wzrosła już o ponad 350 proc. od 1 stycznia br.,
  • wartość całego „bitcoinowego rynku” to już ponad 75 miliardów dolarów.

Bitcoin 1d
Moment dobicia do wartości 4700 dol / CoinDesk

Bitcoin 1m
Zmiana wartości bitcoina w sierpniu / CoinDesk

Kryptowaluty w ogóle – nie tylko bitcoin – zyskują na wartości. Ethereum, na przykład, wróciła do rekordowego poziomu ok. 380-390 dolarów za 1 ETH. To wszystko sprawiło, że łączna wartość kryptowalut po raz pierwszy w historii przekroczyła próg 165 miliardów dolarów. 

A jak ma się bitcoin cash? Okazuje się, że nie najlepiej. Po chwilowym skoku do poziomu ok. 1000 dolarów, wartość 1 BCH zmalała obecnie do ok. 550 dolarów. To nie wróży dobrze temu tworowi, choć wciąż nie brakuje osób, które w niego wierzą.

Źródło: CoinDesk, CoinMarketCap. Ilustracja: geralt/Pixabay (CC0)

Komentarze

30
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    musslik
    5
    im coś wyżej wzleci tym bardziej spektakularny upadek :)
    • avatar
      Kłaczkov92
      4
      Kwestia bliskiego czasu aż to walnie w dół. Tak na logike coś co idzie tak szybko do góry (wręcz nienaturalnie) musi upaść i to dość głośno...
      Szkoda że pociągnie to w dół tych co weszli ostatnio..
      • avatar
        Finear
        1
        a jak ocenić wartość "realnej" waluty skoro również nie ma pokrycia w złocie?
        • avatar
          Konsole Rzondzom
          0
          Hm, może sam zbuduję sobie jakąś kopareczkę i dokopię się do złota? Ciekawne czy można połączyć ze sobą kilka konsol PS4, żeby uzyskać potężną wydajność do kopania?
          • avatar
            qwertben
            0
            Cieszy mnie to że idą w góre satoshki będą droższe zainteresowanych zapraszam na stronę http://www.krypnet.eu
            znajdziecie tam listę z aktualnie płacącymi kranikami bitcoin
            Lista jest w miarę możliwości aktualizowana o nowe krany
            • avatar
              eninede
              -5
              Jak można zawierzyć się tej walucie. Przecież pieniądz musi być odzwierciedlony w towarze. W czym odzwierciedla się siła krypto-waluty ???? Przecież to aż kłuje w oczy, że służy on jedynie do prania brudnych pieniędzy i fałszowania realnych wartości.
              Bitcoina nie sposob juz wykopac... no to kto go... kopie? Firmy z nieograniczona wydajnoscia sprzetowa !!!! Jaki bedzie tego efekt ? Bedzie taki ze wlascicielami ogromnej puli kryptowalut beda ogromne firmy, ktore posiadac beda nebotyczne fundusze a my zwykli smiertelnicy bedziemy zebrac o ich bitcoiny.
              Przeciez to czyste spekulacje co do wartosci kryptowalut bo jak ocenic wartosc jednostki jesli jest ona wirtualna????
              • avatar
                Cleaner_1980
                0
                Piętą Achillesa kryptowalut jest fakt, że każda transakcja zużywa ogromne ilości zasobów, m. in. energii elektrycznej. Jeśli jedna transakcja aktualnie pochłania ok 185 kWh to kosztuje przy cenach energii w naszym kraju około 115 zł i to nie licząc pozostałych kosztów (myślę, że realnie jest co najmniej dwukrotnie wyższa).

                Tak wysokie koszty póki co pokrywane są ze spekulacyjnego wzrostu wartości waluty. Co kiedy wzrost wartości się skończy? Czy użytkownicy będą skłonni ponosić takie koszty transakcji?

                Pewnie nie, czyli albo waluta umże albo będzie musiała zostać przeorganizowania na tańszą w użyciu. Tu ocieramy się o kwestię bezpieczeństwa związanego ze skomplikowaniem transakcji. Ono również ulegnie zmniejszeniu.

                Czy waluta przetrwa takie zawirowania, czas pokaże.

                Ostatecznie dzisiejsze waluty mają wartość określoną na podstawie umowy społecznej, tym samym teoretycznie są jeszcze mniej stabilne niż kryptowaluta, której wartość jest skorelowana z kosztami jej obsługi.