Gry komputerowe

Carmageddon: Reincarnation - możesz przetestować, jeśli zamówiłeś

przeczytasz w 1 min.

Ruszyły publiczne beta testy gry Carmageddon: Reincarnation. Niestety nie otwarte.

Carmageddon: Reincarnation

W tym roku na rynku pojawi się wyczekiwana nowa odsłona serii Carmageddon. Odpowiedzialne za nią studio Stainless Games wystartowało z publicznymi testami beta, dzięki którym możemy sprawdzić ten tytuł przed premierą. Jest tylko jeden haczyk – aby przetestować, trzeba najpierw kupić.

Studio Stainless Games zdecydowało się na udostępnienie całej zawartości gry Carmageddon: Reincarnation. Oznacza to, że gracze biorący udział w testach mają do swojej dyspozycji tryb kariery, multiplayer oraz „wolną jazdę”, z wszystkimi samochodami, poziomami, mapami i zadaniami do wykonania. 

Publiczna beta gry Carmageddon: Reincarnation dostępna jest jednak wyłącznie dla tych osób, które zakupiły już swój egzemplarz. W rzeczywistości mamy więc do czynienia z rozszerzeniem Wczesnego dostępu, ale Stainless Games woli nazywać to publiczną betą. Jeśli chcecie sprawdzić ten tytuł, wejdźcie na Steam / Carmageddon: Reincarnation.

A to już zwiastun promujący to wydarzenie:

Premiera finalnej wersji gry Carmageddon: Reincarnation planowana jest natomiast na tegoroczny kwiecień.

Źródło: Carmageddon, Steam

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    7
    Najgorsze jest to że już kiedyś ktoś ta serie próbował ożywić i totalnie nie wyszło. Tylko silnik mogli by zmienić na taki np jak ten w NFS the Run. dobrze wygląda i nie wymaga nie wiadomo czego.

    Bo to widzę że będzie to shit. Ratuje się jeszcze myślą że filmik to wczesna alfa i pokażą coś więcej niż carmaggedon 2000 z pseudo lepszą grafiką i śmieszną fizyką.

    Ehh aż się łezka kręci jak przypomnę sobie że siedziało się przy tej grze 15cali 4:3, 256 kolorów i pikselami na ekranie, ale ten klimat..
    ehh coś niepowtarzalnego.
    • avatar
      Konto usunięte
      2
      a FlatOut to przy tej grze to marny klonik.
      • avatar
        Konto usunięte
        1
        W część drugą przez parę lat :), a w sumie nawet TDR2000 nie była zła. Grafika nowego carmageddona to nie klasa gta, ale wygląda sto razy lepiej jak poprzednie części, to najważniejsze. Oby tylko gra była grywalna, i wymagania jako takie miała.
        • avatar
          Bosman
          0
          Jak pisałem do nich, żeby wskrzesili serię, to sugerowałem nawet remake Carma2, bo TDR2000 to jednak zupełnie nie miała klimatu (a dwójka to moim zdaniem arcydzieło) i szczerze mówiąc nawet liczyłem, że pójdą właśnie tą drogą. Jednak wybrali opcję z nowym tytułem, więc trzeba będzie kupić, bo gra zapowiada się dobrze.
          Szkoda tylko, że tak długo trwa rozwój, bo zanim wyjdzie wersja finalna, to minie trochę czasu. Wygląda trochę na to, że postawili nieco za wysoko poprzeczkę w niektórych spektach.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            "Jest tylko jeden haczyk – aby przetestować, trzeba najpierw kupić."
            "Public beta"

            Czyli krótko mówiąc masz robić za cioła i to podwójnie, jak nie portójnie. Raz, że w ślepo masz wydać kasę na grę (nawet jeśli premiera zawiedzie, to twórcy nie będą stratni i będą się mogli pochwalić sporą ilością preorderów!), dwa- masz odwalać robotę betatestera.
            ... tak właściwie to trzy- też nawet nie za frajer, bo w końcu za ten "przywilej" musisz najpierw zabulić. Krotko mówiąc ty im płacisz za coś, co oni sami powinni zrobić zanim to wypuszczą na rynek. Taki widać znak czasów.

            I nic nie mówię, żeby nie doprowadzić do szewskiej pasji fanów serii (do których też się po części zaliczam, tak tak, też jestem psychopatą, w dodatku niewyegzorcyzmowanym! bójcie się!), ale jak na moje to szykuje się niezły gniot. Tą serię już próbowano remake'ować, czy to pełnymi produkcjami, czy to modami, a teraz dochodzi do tego fakt, że z tego co pokazali to szału nie ma- tak z rozgrywką, jak z optymalizacją i może to się skończyć tak, jak w momencie, kiedy EA wypuszczało ostatniego N4S hot Pursuit- przed premierą "łoo, remeake legenty będzie świetnie, kocham to", a po premierze zostało z tego "łoo, co to jest"... Zostawcie już stare gry i nie profanujcie ich bardziej.
            • avatar
              wdowa94
              -1
              Nic nie przebije FlatOuta, a jak już to na pewno nie to :D
              • avatar
                dynamite
                -1
                na ustawieniach minimalnych w 1280x1024 mam 30fps
                GPU jest obciążone w 50%
                wąskim gardłem jest Vram, 1GB to zamało
                • avatar
                  wii u troll
                  -4
                  pc ssie
                  • avatar
                    shamoth
                    0
                    W sumie też nie śledzę tematu pomimo że wsparłem na KS... jak to dorwać w swoje łapki? ;)
                    • avatar
                      dante2kx
                      0
                      https://www.youtube.com/watch?v=u0ZwTdC0Q6o
                      • avatar
                        Flynn
                        0
                        FlatOut to zupełnie inna gra. Jest tam dużo więcej realizmu i bardziej złożony system zniszczeń. Nie porównywałbym tych dwóch gier.